Newsy

Koszt wychowania dzieci wzrósł o 10–20 tys. zł w porównaniu z ubiegłym rokiem. Na dzieci przeznaczanych jest od 15 do 30 proc. domowego budżetu

2019-05-31  |  06:10
Mówi:Andrzej Sadowski, prezes Centrum im. Adama Smitha

dr Tomasz Baran, Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna, Wydział Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego

  • MP4
  • Opieka nad jednym dzieckiem do osiągnięcia przez nie pełnoletności kosztuje tyle, ile niewielkie mieszkanie w mieście średniej wielkości – wynika z raportu Centrum im. Adama Smitha i panelu badawczego Ariadna. Za wychowanie dwójki pociech trzeba zapłacić równowartość nowego mieszkania w Warszawie. Mimo to ogromna większość rodziców, już zdając sobie sprawę z tego wysiłku finansowego, ponownie zdecydowałaby się na posiadanie potomstwa.

    W ósmym badaniu Centrum im. Adama Smitha okazało się, że koszty wychowania jednego dziecka do lat 18 w 2019 roku wynoszą między 200 a 225 tys. zł, natomiast dwójki dzieci już między 370 a 400 tys. zł – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Andrzej Sadowski, prezes Centrum im. Adama Smitha.

    Jeszcze w ubiegłorocznym badaniu kwoty te były o 10–20 tys. zł niższe. Dla rodziny z jednym dzieckiem kształtowały się w przedziale 190–210 tys. zł, zaś dla modelu dwa plus dwa – 350–385 tys. zł.

    – Wzrost kosztów wychowania dziecka wynika też z ogólnego wzrostu kosztów życia w naszym kraju. Między 2015 a 2018 rokiem wzrosły one o około 61 proc. – podkreśla Andrzej Sadowski.

    Generalnie na potrzeby najmłodszych gospodarstwa domowe przeznaczają od 15 do nawet 30 proc. swoich budżetów.

    Rząd wprawdzie oferuje edukację jako rzekomo nieodpłatny serwis, ale rodzice z tytułu rzeczywistego wykształcenia swoich dzieci w szkołach podstawowych i średnich ponoszą dodatkowe koszty – tłumaczy Andrzej Sadowski. – Tak samo opieka medyczna – kiedy rodzice potrzebują skorzystać z lekarza, to udają się z dzieckiem do prywatnego gabinetu i płacą za to, co wcześniej mieli zaoferowane w serwisie państwowym.

    Z badania wynika także, że tytułem podatku VAT od wszelkich produktów potrzebnych w procesie wychowania dzieci rodzice wpłacają do budżetu państwa rocznie 10,5 mld zł, czyli połowę tego, co rząd wypłacił w ubiegłym roku tytułem programu Rodzina 500+. W przypadku rodziny z dwójką dzieci, czyli takiej, która do tej pory otrzymywała pieniądze na jedno dziecko, a wydatki musiała pokryć w przypadku obydwojga, całość świadczenia pochłaniał VAT na artykuły dla dzieci. Ekonomiści przypominają przy okazji, że są kraje, w których VAT na produkty dziecięce wynosi 0 (np. Wielka Brytania) lub jest bardzo niski (np. w Luksemburgu to 3 proc.).

    – Także koszty telekomunikacyjne stają się stałym elementem w życiu każdego dziecka. Przysłowiowa wyprawka w wysokości 300 zł de facto pokrywa koszty najtańszego abonamentu dla dziecka – podaje przykład kolejnego wydatku prezes think tanku.

    Z badania rodziców wynikło także, że choć 54 proc. pytanych uważa, że zaspokoiło potrzeby swoich pociech należycie, to 29 proc. ma świadomość, że mimo starań nie udało im się tego dokonać. 17 proc. nie ma w tej kwestii pewności. Mimo to zdecydowana większość badanych rodziców jest zdania, że koszty są warte ponoszenia. Na pytanie, czy będąc świadomi trudów, ponownie zdecydowaliby się na dzieci, 86 proc. odpowiedziało twierdząco, przy czym aż 61 proc. udzieliło odpowiedzi „zdecydowanie tak”. Jedynie 7 proc. udzieliło przeciwnej odpowiedzi, a tylko 3 proc. zaprzeczyło w sposób kategoryczny.

    Badania wskazały rzecz paradoksalną, bo z jednej strony osoby mające dzieci jasno mówią, że to są bardzo wysokie koszty i często trudno było im podołać tym wydatkom związanym z dziećmi – komentuje dr Tomasz Baran z Ogólnopolskiego Panelu Badawczego Ariadna i Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. – Jednocześnie zapytani, czy ponownie zdecydowaliby się na dzieci, gdyby cofnęli się w czasie ze świadomością tych kosztów, które mają ponieść, w zasadzie wszyscy mówią, że jak najbardziej ponownie podjęliby taką decyzję.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Handel

    Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

    Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.

    Handel

    Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

    Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.