Newsy

Ze sklepików szkolnych od września znikną słodycze i słone przekąski

2015-08-28  |  06:30
Mówi:Małgorzata Skonieczna
Funkcja:dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej na Europę Centralną
Firma:PepsiCo
  • MP4
  • Od początku roku szkolnego wejdą w życie nowe przepisy dotyczące żywności sprzedawanej w szkolnych sklepikach. Ministerstwo Zdrowia przygotowało szczegółową listę zakazanych produktów, na której znalazły się te zawierające duże ilości cukru, tłuszczu, soli oraz niestanowiące tak zwanej podstawy żywieniowej.

    Zgodnie z decyzją Ministerstwa Zdrowia od września z półek sklepików szkolnych ma zniknąć niezdrowe jedzenie. Nie będą więc w nich dostępne chipsy, batony, napoje gazowane i słodzone. Zastąpić je mają kanapki, sałatki, warzywa, owoce i produkty mleczne. To odpowiedź na coraz bardziej alarmujące dane o problemach najmłodszych z nadwagą. Instytut Żywności i Żywienia wskazuje, że ma ją ponad 22 proc. uczniów.

    Niektórzy producenci już zrezygnowali z tego kanału dystrybucji.

    PepsiCo od 2009 roku nie sprzedaje napojów gazowanych oraz napoju Lipton Ice Tea do szkół podstawowych i gimnazjów. To była decyzja firmy. Zgodnie z założeniami, z naszymi zobowiązaniami europejskimi, nie sprzedajemy w tym kanale dystrybucyjnym – mówi Małgorzata Skonieczna, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej na Europę Centralną PepsiCo. – Od września tego roku będzie to obejmowało wszystkie firmy i wszystkie produkty o wyższej zawartości soli, cukru i tłuszczów.

    Przeciwnicy zmian podkreślają, że samo wycofanie tuczących produktów ze szkół nie wystarczy, bo potrzebna jest całościowa zmiana nawyków żywieniowych. Według ekspertów Konfederacji Lewiatan w wielu sklepikach chipsy i gazowane napoje już zostały zastąpione przez chrupki kukurydziane, płatki, soki, wodę i kanapki. Producenci słodyczy zadbali o to, aby sztuczne barwniki zastąpiły naturalne, a porcje proponowane dzieciom do sprzedaży były mniejsze.

    Małgorzata Skonieczna podkreśla, że problemem w Polsce nie są niezdrowe produkty, lecz niezdrowa dieta.

    Każdy produkt spożywczy, który jest dopuszczony do obrotu, czyli do sprzedaży na rynku polskim, musi spełniać bardzo ostre kryteria, dotyczące zarówno bezpieczeństwa żywności, jak i jakości. Nie ma więc niezdrowych produktów. Za to są niewłaściwe diety i w tym tkwi cały problem. W każdej diecie znajdzie się miejsce dla słonej przekąski czy napoju gazowanego – mówi dyrektor w PepsiCo.

    Jej zdaniem z roku na rok rośnie jednak świadomość Polaków na temat tego, jak powinna wyglądać zbilansowana dieta i jak ważna jest towarzysząca temu aktywność fizyczna. Zmiany zachodzące w podejściu konsumentów wymuszają również zmiany u producentów żywności.

    W naszej ofercie mamy produkty, które spełniają wszystkie oczekiwania klientów, czyli mamy napoje gazowane, ale i wodę Krystaliczne Źródło – zarówno gazowaną, jak i niegazowaną , również soki Toma i napoje izotoniczne Gatorade dla aktywnych – mówi Małgorzata Skonieczna.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    Infrastruktura

    Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku

    Ustawa o jawności cen miała na celu ułatwić klientowi szybkie sprawdzenie aktualnych cen mieszkań i lepsze zrozumienie oferty dewelopera. Przedstawiciele branży mówią wprost: idea ustawy jest słuszna, jednak kształt, jaki przybrała w praktyce, podobnie jak tryb jej uchwalenia, budzi już niepokój. Błyskawiczny tryb procedowania sprawił, że powstała ustawa, która obejmie 12,4 proc. rynku. Zdaniem Polskiego Związku Firm Deweloperskich ostatnią deską ratunku, by poprawić ten akt, jest Senat, który zajmie się nim już podczas wtorkowego posiedzenia komisji infrastruktury.

    Handel

    Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

    Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.