Mówi: | Wojciech Słowiński |
Funkcja: | Partner |
Firma: | Grupa Energetyczna, PwC Polska |
PwC: uwolnienie rynku gazu obniżyło ceny w innych krajach. Podobnie ma być w Polsce
Liberalizacja rynków gazu w Europie Zachodniej przyniosła spadek cen. Podobny efekt spodziewany jest w Polsce. Taryfy gazowe mogłyby spaść także, gdyby doszło do pozytywnego rozstrzygnięcia postępowania przed sądem arbitrażowym pomiędzy PGNiG a Gazpromem ws. cen importowanego z Rosji gazu. – Szanse na wygraną są duże – ocenia Wojciech Słowiński, partner w PwC Polska.
Podstawą do liberalizacji rynku gazu jest infrastruktura, jej rozbudowa i połączenie Polski z innymi systemami gazociągowymi w innych krajach.–To jest warunek konieczny i niezbędny, bo tylko dodatkowe strumienie gazu i umożliwienie jego importu będzie warunkowało liberalizację rynku – wyjaśnia w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Wojciech Słowiński z Grupy Energetycznej PwC Polska.
Inną ważną, zdaniem eksperta, kwestią jest wzmocnienie roli prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Ta, którą odgrywa w procesie uwalniania cen gazu jest kluczowa. Dlatego powinien zostać wyposażony w uprawnienia, które pozwoliłyby mu stymulować rozwój rynku gazu, dbać o konkurencję i nakładać sankcje na dostawców w przypadku, gdy stwierdzi nieprawidłowości w ich działaniach.
Obok rozbudowy i stworzenia odpowiedniej infrastruktury niezbędne są więc nowe regulacje prawne.
– One wspomagają kwestię infrastruktury. Program Uwolnienia Gazu, stworzenie giełdy gazu, jak również regulacje umożliwiające chociażby zmianę dostawcy, alokacje mocy przesyłowych, dostęp stron trzecich do infrastruktury przesyłowej interkonektorowej [gazowe połączenia między państwami – przyp. red,], magazynowej – to są te elementy, które powinny być w nowym prawie gazowym uregulowane – wymienia Wojciech Słowiński.
Zapisy porządkujące te kwestie znalazły się w tzw. trójpaku energetycznym, w skład którego wchodzi Prawo gazowe.
– Ten projekt wydaje się być dobry – ocenia ekspert. – Pytanie tylko, kiedy zostanie wprowadzony na posiedzenie komisji, potem parlamentu i uchwalony.
By dopuścić do wolnej gry na rynku gazu, Unia Europejska wymaga stworzenia ochrony dla tak zwanych odbiorców wrażliwych, czyli głównie tych najbiedniejszych. Te zapisy również znalazły się w projekcie.
– Musimy rozdzielić odbiorców na dwie grupy. Pierwsza to odbiorcy infrastrukturalni, przemysłowi. Dla nich w 70 proc. rynek gazu powinien być maksymalnie uwolniony. Natomiast odbiorcy wrażliwi, szczególnie gospodarstwa domowe, powinni być jeszcze przez jakiś czas chronieni, aż nastąpi pełne otwarcie rynku, czyli rozbudowa infrastruktury w sposób umożliwiający import dodatkowych strumieni gazu do Polski – mówi Wojciech Słowiński.
O tym, czy liberalizacja rynku gazu wpłynie na stawki surowca, zadecyduje sposób, w jaki będzie przebiegał ten proces. Istotny wpływ będzie miało to, w jakim zakresie zostanie uwolniony, w jakiej wielkości będzie ewentualne obligo giełdowe, czyli wolumen obowiązkowej sprzedaży gazu na giełdzie.
– Możemy porównać, jak przebiegały procesy liberalizacyjne w innych krajach takich jak Hiszpania, Holandia, Wielka Brytania, Niemcy. Otwarcie się każdego z nich na konkurencję, na dostawy z innych źródeł, spowodowało obniżkę cen i bardziej płynny rynek gazu. Polska dąży w tym samym, dobrym kierunku – uważa partner PwC.
Według przygotowywanych przez PGNiG prognoz, po liberalizacji rynku ceny gazu w Polsce będą zrównywać się z tymi, jakie obowiązują w Czechach czy Niemczech. Szacuje się, że wyznacznikiem cen dla Polski będzie rynek niemiecki. Spółka informuje, że chce również handlować surowcem na europejskim rynku i tym samym zrekompensować utratę części krajowego.
Aby stawki za błękitne paliwo były niższe, spółka walczy przed sądem arbitrażowym z Gazpromem. Postępowanie trwa od jesieni ub.r. i ma zakończyć się w I kwartale 2013 roku.
– Mamy już przykład wygrania arbitrażu przez inny kraj. Obniżka, a tak naprawdę zmiana formuły ustalania cen, jest w interesie zarówno PGNIG-u, jak i Polski. Należy wspierać działania PGNIG-u. Szanse na wygraną są duże. To są normalne relacje handlowe pomiędzy PGNIG a Gazprom Export i wydaje mi się, że nie ma tutaj konfliktu. Jest po prostu czyste dbanie o interesy jednego i drugiego kontrahenta – podsumowuje Wojciech Słowiński.
Czytaj także
- 2025-01-15: Pracodawcy apelują o usprawnienie wydawania zezwoleń na pracę cudzoziemcom. Nowe regulacje tylko w części w tym pomogą
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2025-01-08: Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2025-01-08: S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy
Wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu pozwoli skuteczniej ścigać za naruszenie dóbr osobistych popełnione przez anonimowych internautów. Przepisy pozwolą na złożenie pozwu w sytuacji, gdy poszkodowany nie zna danych identyfikujących hejtera. Krajowa Rada Sądownictwa i Sąd Najwyższy ostrzegają, że nowelizacja może doprowadzić do znacznego przeciążenia sądów, a krótkie terminy na identyfikację sprawcy mogą skutkować wzrostem odszkodowań za przewlekłość postępowania.
Ochrona środowiska
Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa
1 stycznia weszła w życie ustawa zmieniająca przepisy o odpadach, która nakłada na wytwórców odpadów budowlanych i rozbiórkowych obowiązek ich segregacji i zapewnienia dalszego ich zagospodarowania. To efekt implementacji unijnej dyrektywy. Ostateczną treść przepisów branża poznała w ostatnich tygodniach 2024 roku. Nie jest wciąż jasne, czy w przypadku budów dopuszczona będzie frakcja odpadów zmieszanych, których nie da się posegregować. Następnym krokiem będą prawdopodobnie poziomy recyklingu odpadów budowlanych, jakie przedsiębiorcy będą musieli zapewnić. Nowe obowiązki nie dotyczą osób fizycznych.
Handel
T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
– Współpraca na linii Unia Europejska – USA w ciągu czterech najbliższych lat rządów Donalda Trumpa może być trudna – ocenia europoseł Tobiasz Bocheński. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych ostrzega, że potencjalne zmiany w polityce USA, w tym zwiększenie ceł, mogą dotknąć wszystkich partnerów Stanów Zjednoczonych. Dużą niewiadomą jest również kwestia wsparcia dla Ukrainy i ewentualnego zakończenia wojny. Polityka nowego prezydenta może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całej Europy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.