Mówi: | prof. Marek Konarzewski |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Polska Akademia Nauk |
System grantowy w zapaści. Szans na dofinansowanie nie ma 90 proc. projektów badawczych kierowanych do Narodowego Centrum Nauki
Tylko co 10. projekt składany do Narodowego Centrum Nauki uzyskuje obecnie dofinansowanie, co oznacza stratę ogromnego potencjału badawczego. Środowisko naukowe zaapelowało do rządu o zwiększenie budżetu tej jednostki do poziomu umożliwiającego finansowanie co najmniej 25 proc. rozpatrywanych projektów badawczych. – To jest pewien próg, dzięki któremu dobre projekty nie będą odrzucane tylko dlatego, że brakuje na nie pieniędzy – mówi prof. Marek Konarzewski, prezes Polskiej Akademii Nauk. Jak podkreśla, zbyt niski poziom finansowania – zwłaszcza na tle innych krajów europejskich – wciąż pozostaje jedną z głównych bolączek polskiej nauki.
– Odsetek PKB przeznaczany w Polsce na szeroko rozumianą sferę badań i rozwoju krąży wokół 1 proc. PKB. Natomiast w krajach OECD, do których Polska należy, jest co najmniej 2 proc. i zmierzamy do tego, żeby w skali Europy to było 2,5 proc., więc bardzo daleko nam do tych progów, które powinny być też przecież udziałem polskiej nauki, polskiego sektora badań i rozwoju – mówi agencji Newseria Biznes prof. Marek Konarzewski.
Według ostatnich danych w 2021 roku w krajach OECD wydatki na badania i rozwój powróciły na ścieżkę wzrostu sprzed kryzysu wywołanego COVID-19 i zwiększyły się o 4,9 proc. r/r po uwzględnieniu inflacji. Na obszarze UE 27 ten wzrost wyniósł 4,4 proc. Statystyki OECD pokazują, że spośród krajów europejskich najwięcej na działalność badawczo-rozwojową przeznaczają w tej chwili Belgia, Szwecja i Szwajcaria (po 3,4 proc. PKB), Austria (3,3 proc. PKB) oraz Niemcy (3,1 proc. PKB). Natomiast Polska, z wydatkami na poziomie 1,4 proc. PKB, plasuje się w ogonie stawki.
– Środowisko naukowe w Polsce czeka na tę podwyżkę w zasadzie od co najmniej 30 lat i ona się wciąż nie spełnia, więc tutaj wykazujemy się wyjątkową cierpliwością i tak naprawdę trochę tracimy nadzieję, że ten horyzont, w którym uzyskamy co najmniej 2 proc., będzie naszym udziałem w najbliższych latach – mówi prezes PAN. – Po drodze jest co najmniej kilka bardzo istotnych czynników, które mogą nam w poprawie tej sytuacji pomóc.
Jak podkreśla, niedofinansowanie polskiej nauki powoduje, że tracimy wiele bardzo dobrych projektów z dużym potencjałem badawczym.
– Najlepszym przykładem jest Narodowe Centrum Nauki, gdzie w podstawowych konkursach poziom finansowania spadł poniżej 10 proc. Tylko jeden na 10 projektów uzyskuje finansowanie, podczas gdy wiemy – i to jest wiedza powszechna w środowisku naukowym – że projektów wartych dofinasowania jest znacznie więcej. W ten sposób tracimy ogromny potencjał badawczy. To bardzo zniechęca, szczególnie młodych ludzi i demontuje cały system, bo skoro nie można uzyskać finansowania, to po co się w ogóle starać? W tej chwili jest to chyba największa bolączka polskiej nauki i ze wszystkich stron słychać głosy, apele skierowane do decydentów, żeby zwiększyć finansowanie NCN – mówi prof. Marek Konarzewski.
Środowisko naukowe już kilka tygodni temu zaapelowało do nowego rządu o zwiększenie budżetu Narodowego Centrum Nauki, którego systematyczne obniżanie – jak podkreślono – jest jednym z głównych zagrożeń dla rozwoju nauki w Polsce. Członkowie Polskiej Akademii Nauk i Polskiej Akademii Umiejętności – dwóch największych krajowych korporacji uczonych – zaapelowali do rządu o zwiększenie budżetu NCN do poziomu umożliwiającego finansowanie 25 proc. rozpatrywanych projektów badawczych.
– To oznaczałoby, że jeden na cztery projekty miałby zapewnione finansowanie i to jest pewien próg, dzięki któremu dobre projekty nie będą odrzucane tylko dlatego, że brakuje na nie pieniędzy – podkreśla ekspert. – Narodowe Centrum Badań i Rozwoju pełni nieco inną rolę, bardziej aplikacyjną i czeka nas przeniesienie go z powrotem do Ministerstwa Nauki, choć ten proces zapewne trochę potrwa. Myślę, że to wyjdzie polskiej nauce na dobre, ponieważ procedury oceny konkursowej w NCBR ponownie będą bardziej transparentne, a przede wszystkim mniej podatne na wpływy polityczne, bo w ostatnich latach to było bolączką tej instytucji. Narodowe Centrum Nauki oraz Narodowe Centrum Badań i Rozwoju są finansowymi filarami nauki w Polsce.
Jak na niedawnej konferencji podkreślił wiceminister nauki Marek Gzik, w 2024 roku budżet na naukę wzrasta o 22 proc. Środowisko naukowe z zadowoleniem przyjęło już m.in. uwzględnioną w budżecie zapowiedź 30-proc. podwyżek wynagrodzeń dla pracowników naukowych, 20-proc. zwiększenia uposażeń pracowników nienaukowych oraz zwiększenia finansowania instytutów Polskiej Akademii Nauk o 180 mln zł. Jednak prezes PAN ocenia, że ta kwota pozwoli zaledwie na zrekompensowanie rosnących kosztów utrzymania potencjału badawczego instytutów. Żeby mówić o dalszym rozwoju, konieczne są zmiany organizacyjne i reforma PAN, która umożliwi jej m.in. aplikowanie o unijne środki z Krajowego Planu Odbudowy.
– Dostęp do środków z KPO może pomóc nam w poprawie obecnej sytuacji. Tu warunkiem, który musimy spełnić, jest uchwalenie nowej ustawy o Polskiej Akademii Nauk. I to robimy, mam nadzieję, że do końca bieżącego roku ten warunek zostanie wreszcie spełniony. Dzięki temu jako akademia będziemy mieć pełny dostęp do środków z KPO i wtedy przynajmniej część naszych bolączek – związanych choćby z emisyjnością naszych instytutów – będzie mogła zostać zaadresowana – mówi prezes Polskiej Akademii Nauk.
Projekt nowej ustawy o PAN, który powstał w akademii, został złożony w Ministerstwie Edukacji i Nauki już prawie rok temu i od tej pory leżał w szufladzie. Nad alternatywną reformą pracował zespół byłego ministra Przemysława Czarnka, ale żaden z tych projektów nie został przedłożony w Sejmie. Po grudniowej zmianie rządu temat reformy PAN powrócił – minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek zapowiedział już, że nowa ustawa ma zostać przyjęta w tym roku. Wcześniej mają się odbyć w tej sprawie szerokie konsultacje ze środowiskiem naukowym.
– Potrzebne są zmiany projakościowe, bo w polskiej nauce i Polskiej Akademii Nauk jest wiele obszarów, które wymagają reformy, usystematyzowania strukturalnego i projakościowego. Abyśmy mogli skonsumować z dobrym skutkiem ewentualny wzrost finansowania nauki, na co mam nadzieję, musimy zmienić się również od środka – podkreśla prof. Marek Konarzewski.
Czytaj także
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-11-27: Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Ochrona środowiska
Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
Zrównoważony rozwój staje się coraz ważniejszym elementem działalności firm produkcyjnych w Polsce – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BASF Polska. Pomimo wysokiego poziomu takich deklaracji jedynie 10 proc. przedsiębiorstw ma już wdrożoną strategię w tym obszarze. Wiele podmiotów, zwłaszcza mniejszych, nie widzi korzyści z tym związanych. Aby wspierać firmy w transformacji ku zrównoważonemu rozwojowi, BASF Polska prowadzi program „Razem dla Planety”, który promuje i nagradza ekologiczne rozwiązania oraz zachęca do dzielenia się doświadczeniami w tym obszarze.
Ochrona środowiska
Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
Ponad 200 projektów dofinansowanych kwotą 92 mln euro – taki jest bilans wsparcia z programu „Rozwój przedsiębiorczości i innowacje” z Norweskiego Mechanizmu Finansowego na lata 2014–2021. Mikro-, małe i średnie firmy mogły za pośrednictwem PARP otrzymać granty na realizację innowacyjnych projektów związanych z ochroną środowiska, jakością wód oraz poprawiających jakość życia. – Firmy, które skorzystały z Funduszy Norweskich, odnotowały korzyści biznesowe, efekty środowiskowe, ale też pozabiznesowe, społeczne – ocenia Maja Wasilewska z PARP.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.