Newsy

32 mln prób ataków na 400 firm w 4 miesiące. Celem cyberprzestępców coraz częściej są firmy z sektora finansowego i edukacyjnego

2016-05-10  |  06:40
Mówi:Mariusz Rzepka
Funkcja:dyrektor regionalny Fortinet na Polskę, Ukrainę i Białoruś
  • MP4
  • W ciągu czterech miesięcy w 400 firmach w Stanach Zjednoczonych zanotowano 32 mln prób ataków – wynika z programu szacowania cyberzagrożeń firmy Fortinet. Najbardziej zagrożony jest sektor finansowy, w który wymierzonych było ponad 40 proc. ataków.  Cyberprzestępcy są również zainteresowani sektorem edukacyjnym i ochrony zdrowia. Firmy coraz częściej zdają sobie sprawę z ryzyka. Blisko 10 proc. wydatków na IT jest przeznaczanych właśnie na poprawę bezpieczeństwa w sieci.

    Każdy sektor może być i jest celem ataków cyberprzestępców – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Mariusz Rzepka, dyrektor Fortinet na Polskę, Ukrainę i Białoruś. – Przeprowadziliśmy analizę 400 firm. W ciągu 4 miesięcy odnotowaliśmy 32 mln prób ataków na sieci korporacyjne, co daje skalę około 700 ataków dziennie na każdą z nich.

    Z pilotażowego etapu programu szacowania cyberzagrożeń przeprowadzonego przez Fortinet wynika, że najczęściej ofiarami ataków padają firmy z sektora finansowego (44 proc.). Hakerzy stosują strategię typu „land-and-expand”, by przebić się i pozostać aktywnym w danej sieci. Używają też zaawansowanych trojanów.

    Cyberprzestępcy chcą łatwo zdobyć pieniądze u samego źródła. Kradzież wrażliwych informacji to proceder, który ma miejsce praktycznie codziennie. Hakerzy atakują i wykradają takie informacje jak numery kart kredytowych, listy dłużników banków czy zdjęcia celebrytów lub polityków, a potem nimi handlują w przestrzeni publicznej. Często dochodzi do kompromitacji stron internetowych firm i hakerzy w ten sposób pozyskują środki na kolejne procedery – tłumaczy ekspert.

    Hakerzy interesują się również sektorem edukacyjnym, na który przeprowadzono ponad 27 proc. ataków, oraz sektorem ochrony zdrowia (ok. 10 proc. ataków).

    W trakcie analizy Fortinet wykryto, że w co szóstej badanej sieci znajdują się niezidentyfikowane wcześniej zainfekowane grupy komputerów. Badanie wykazało obecność w sieciach 71 odmian złośliwego oprogramowania, z czego najczęstszymi były robak Conficker (5,2 tys. przypadków zarażenia), trojan Nemucod (4,2 tys.) oraz Zero Access (3,2 tys.).

    Pierwszym krokiem do ochrony jest zbudowanie wewnątrz firmy, wśród zarządu oraz pracowników, świadomości istnienia zagrożeń. Następnie firma powinna ocenić stan ryzyka i możliwych strat. Najlepiej byłoby również współpracować z ekspertami zewnętrznymi, którzy pomogą zbudować firmie politykę bezpieczeństwa, a następnie wdrożyć właściwy system ochrony – przekonuje Rzepka.

    Wrażliwe dane firmy są często narażone na ataki poprzez streaming multimediów i aktywność w mediach społecznościowych. Aktywność typu peer-to-peer, przede wszystkim poprzez gry online, otwiera sieci na złośliwe oprogramowanie dołączone do aplikacji i plików pobieranych z serwisów. W trakcie analizy zidentyfikowano ponad 357 tys. prób ataków poprzez aplikacje.

    Coraz większe zagrożenie sprawia, że firmy starają się lepiej przygotować do możliwych ataków i inwestują w systemy, które mają na celu poprawę bezpieczeństwa w sieci.

    – Wraz z globalizacją i rosnącą liczbą usług internetowych firmy coraz częściej i więcej wydają na zabezpieczenia. W strukturze wydatków na IT to ok. 10 proc. budżetu. Coraz częściej spotykanym procederem w Polsce jest fakt, że zabezpieczenia powstają jeszcze przed podłączeniem firmy do internetu, co jeszcze kilka lat temu nie było częstą praktyką – wskazuje Mariusz Rzepka.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    IT i technologie

    Przemysł

    Koszty instalacji robotów wciąż zbyt wysokie dla firm. Są one jednak świadome konieczności takich inwestycji

    Koszty pracy ludzkiej są nadal niskie, a korzyść z instalacji robota na linii produkcyjnej nie jest jeszcze tak duża. To – według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego – jedna z głównych barier w procesie robotyzacji w Polsce. Jednak dynamicznie rosnące średnie i minimalne wynagrodzenie, a także pogłębiający się niedobór pracowników mogą powoli tę tendencję zmieniać na korzyść robotów. Poza kwestią kosztową wadami, które widzą przedstawiciele firm przemysłowych, są m.in. zależność od stabilnych dostaw energii i technologii zagranicznych dostawców. Problemem nie są jednak kwestie obaw co do wpływu robotów na rynek pracy.

    Zdrowie

    Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczą techniki zabiegowe ratujące życie pacjentów. W centrum szkoleniowym odwzorowywane są najcięższe przypadki

    Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które tylko w ubiegłym roku były wzywane do prawie 12 tys. wypadków i pilnych, trudnych przypadków, muszą się ciągle szkolić, żeby być w stanie jak najlepiej pomagać pacjentom m.in. po ciężkich urazach, poparzeniach czy nagłym zatrzymaniu akcji serca. – Szkolenia to podstawa naszego funkcjonowania – podkreśla prof. dr hab. n. med. Robert Gałązkowski, koordynator Mobilnej grupy zabezpieczenia medycznego i wieloletni dyrektor LPR. Lekarze, ratownicy medyczni i pielęgniarze rozpoczęli szkolenia w warszawskim Centrum Edukacji Medycznej – specjalistycznym ośrodku Grupy LUX MED, gdzie mogą ćwiczyć najtrudniejsze techniki zabiegowe, ratujące życie pacjentów, w warunkach jak najbardziej odwzorowujących realia.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.