Mówi: | Heather Cox, dyrektor obsługi klienta, systemów cyfrowych i marketingu w sektorze bankowości detalicznej Citi Thomas Ko, prezes Namu Systems |
Funkcja: | Łukasz Strzałkowski, Platforma Komunikacji Rozwiązań Mobilnych Eryk Szweryn, Platforma Komunikacji Rozwiązań Mobilnych |
Citi szuka w Polsce nowych rozwiązań dla bankowości mobilnej. To szansa dla innowacyjnych start-upów
Polska dołączyła do krajów, w których Citi poszukuje nowych technologii dla bankowości mobilnej, organizując otwarte konkursy. W ramach tzw. hackathonu Citi Mobile Challenge o nagrody w wysokości 100 tys. dolarów i możliwość wdrożenia pomysłu rywalizuje ponad 700 zespołów. Organizacja jednego z czterech konkursów w Warszawie to duża szansa dla krajowych start-upów.
– Citi Mobile Challenge to wydarzenie o charakterze globalnym, na którym gromadzimy najlepszych programistów z całego świata, aby pomogli nam rozwiązać problemy istniejące w bankowości. Jedni proponują rozwiązania dla klientów, inni redefiniują to, w jaki sposób postrzegamy łańcuch wartości – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Heather Cox, dyrektor obsługi klienta, systemów cyfrowych i marketingu w sektorze bankowości detalicznej Citi.
Regionalny konkurs dla Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki, czyli obszaru EMEA, to największy spośród organizowanych przez Citi hackathonow. Odbywa się w czterech miastach – w tym roku to Jerozolima, Londyn, Nairobi i Warszawa. W każdym z nich do finału zakwalifikowanych zostanie maksymalnie 20 zespołów lub programistów.
W konkursie biorą udział zespoły z bardzo różnymi rozwiązaniami. Wśród nich są propozycje połączenia bankowości mobilnej z popularnymi serwisami społecznościowymi oraz usługi oparte na lokalizacji telefonu komórkowego.
– Tego typu spotkania są ważne dla polskiego środowiska start-upów, innowatorów, bo pobudzają wyobraźnię i pomagają im się rozwinąć. Taki start-up wychodzi przed szereg inwestorów, przed duże przedsiębiorstwa, zderza się z tymi środowiskami, może dzięki temu skorygować, poprawić rozwiązania tak, aby można je było sprzedać – wyjaśnia Łukasz Strzałkowski z Platformy Komunikacji Rozwiązań Mobilnych.
Jego firma proponuje technologię lokalizacji w oparciu o femtokomórki, czyli niewielkie nadajniki, dzięki którym można tworzyć tanie i wydajne sieci samoorganizujące się SON (self-organising networks).
Jak wyjaśnia Eryk Szweryn z tego samego zespołu, taka usługa funkcjonuje podobnie, jak te wykorzystujące np. moduł Bluetooth, jednak pozbawiona jest wymagań technicznych związanych z konkretnym systemem. Dzięki femtokomórkom np. w momencie wejścia do banku na telefonie użytkownika może uruchomić się wprost z serwera banku określona aplikacja. Takie rozwiązania mogą być szczególnie przydatne dla osób o ograniczonej zdolności widzenia lub słyszenia.
Jednym z rywali Platformy Komunikacji Rozwiązań Mobilnych jest spółka Namu Systems, która proponuje zmianę systemu bankowości mobilnej na taki przypominający Pinterest, jeden z popularnych serwisów społecznościowych wykorzystywanych do dzielenia się zdjęciami.
– Dziś młodzi ludzie, tzw. millenialsi, chętnie używają aplikacji, które umożliwiają wstawianie zdjęć, jak Facebook, Instagram czy Pinterest. Natomiast aplikacje bankowe niewiele mają z tym wspólnego. Chcemy więc zbliżyć aplikacje bankowe do aplikacji społecznościowych, poprzez dodanie obrazów, kontaktów, sfery społecznej i emocji – wyjaśnia Thomas Ko, prezes Namu Systems.
Lista zwycięzców hackathonu zostanie wyłoniona do końca maja. Cox wyraża nadzieję, że będą wśród nich polskie zespoły. Citi organizowało wcześniej podobne hackathony w Ameryce Północnej i Łacińskiej. Rozwiązania mogą zostać wcielone w życie we wszystkich oddziałach Citi na całym świecie, w tym również w polskim.
– Jako start-up potrzebujemy projektu, aby go wdrożyć i zobaczyć, jak klienci korzystają z naszych rozwiązań i jakie czerpią z nich korzyści. Najlepsze możliwości tworzą właśnie duże banki, które pracują ze start-upami, dając nam możliwości eksperymentowania i wprowadzania innowacji. W Citi Mobile Challenge udowodnili, że niektórzy innowatorzy mają możliwości współpracy z tym bankiem – podkreśla Thomas Ko.
Czytaj także
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-02-28: Samotność coraz bardziej dotyka Polaków. Dla 90 proc. z nich problemem są też narastające podziały
- 2025-02-07: Rola telekomów w upowszechnianiu sztucznej inteligencji rośnie. T-Mobile udostępnia klientom zaawansowaną wyszukiwarkę Perplexity Pro
- 2025-01-20: Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2024-09-12: Sektor kosmiczny potrzebuje nowych pracowników. To szansa dla młodych inżynierów
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2024-04-24: 72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
- 2024-01-22: Sektor powierzchni handlowych zdominowany przez małe obiekty. Do 2026 roku nie otworzy się żadna nowa, duża galeria
- 2023-10-10: Do 2025 roku T-Mobile Polska osiągnie neutralność klimatyczną w zakresie emisji własnych. Za siedem lat zamierza zamknąć obieg urządzeń
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii
Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej do końca 2025 roku Polska powinna osiągnąć poziom recyklingu odpadów opakowaniowych na poziomie min. 65 proc. Trudno to osiągnąć bez wdrożenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który w świetle unijnych zaleceń powinien być zaimplementowany już w 2023 roku, a którego ostatecznego kształtu jeszcze nie znamy. Zagraniczni eksperci uważają, że Polska powinna iść w ślady Czech, Belgii i Włoch, stawiając na elastyczną organizację odpowiedzialności producenta (OOP).
Handel
Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej

– Liczne decyzje prezydenta Trumpa, nie tylko na polu ekonomicznym, są po prostu oparte na nieracjonalnych przesłankach, są fałszywe, są szkodliwe i dla Stanów Zjednoczonych, i dla innych, mówiąc językiem popularnym, są chore – ocenia prof. Grzegorz Kołodko, były minister finansów, i wskazuje m.in. na chaos spowodowany wprowadzaniem, zawieszaniem i przywracaniem ceł. Ekonomista w książce „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku” analizuje trumponomikę, a więc ekonomię i politykę gospodarczą pomysłu prezydenta oraz jej wpływ na gospodarkę, przestrzega przed zagrożeniami i wskazuje sposoby wyjścia z nasilającego się globalnego zamieszania. Autor ocenia też negatywnie pozaekonomiczne aspekty działalności amerykańskiego prezydenta z wyjątkiem jednego aspektu.
Farmacja
Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.