Mówi: | Krzysztof Frydrychowicz |
Funkcja: | partner zarządzający |
Firma: | CIONET Polska |
Praca zdalna lub łączona pozostanie standardem w większości firm po pandemii. To wymusza inwestycje w bezpieczeństwo systemów IT
Blisko 90 proc. firm chce zwiększyć możliwość pracy zdalnej po ustaniu pandemii – wynika z badania „Odmrażanie pracy” CIONET, Deloitte i VMware. To nie tylko konieczność wymuszona bezpieczeństwem pracowników i ich oczekiwaniami, lecz także zmiana na lepsze. Prawie co czwarta firma zaobserwowała bowiem wzrost produktywności podczas przymusowej kwarantanny. Zmiany na rynku pracy spowodują wzrost zapotrzebowania na narzędzia IT – digitalizację procesów, zarządzanie rotacją pracowników czy rozliczanie czasu pracy. – Wielkim obszarem inwestycji dla firm będą systemy bezpieczeństwa – zapowiada Krzysztof Frydrychowicz, partner zarządzający CIONET Polska.
– Jednym z przedmiotów naszego badania było to, jak praca zdalna przekłada się na produktywność osób i zespołów. I tu duże zaskoczenie. Okazało się, że po dwóch, a w niektórych przypadkach po trzech miesiącach izolacji większość szefów IT i HR nie dostrzega spadku produktywności i efektywności związanej z nowym trybem pracy – mówi agencji Newseria Biznes Krzysztof Frydrychowicz.
Z badania „Odmrażanie pracy” przeprowadzonego przez CIONET, Deloitte i VMware wynika, że przymusowa pandemia, a tym samym przejście na pracę zdalną, nie wpłynęło negatywnie na produktywność – takiego zdania jest niemal połowa badanych. W opinii 26 proc. praca zdalna przełożyła się nawet na wzrost produktywności. W efekcie 88 proc. firm zapowiada zmianę polityki pracy po zakończeniu pandemii i chce zwiększyć możliwość pracy zdalnej.
– Niewątpliwie wpłynie to nie tylko na to, jak firmy organizują się wewnętrznie, ale również jak kandydaci będą rozpatrywać oferty pojawiające się na rynku. Z pewnością te firmy, które dadzą więcej elastyczności, będą wygrywać w wyścigu o dobrych pracowników, zwłaszcza w sektorze informatycznym – przekonuje partner zarządzający CIONET Polska.
Z badania Grafton Recruitment wynika, że 26 proc. wróciło do pracy w pełnym wymiarze. 64 proc. zdecydowało się na tryb mieszany, który łączy pracę zdalną i stacjonarną. Pracę zdalną w pełni wprowadziło 10 proc. firm i to głównie z sektora IT. Ta branża przoduje także pod względem zatrudniania nowych pracowników. Tylko 17 proc. przedsiębiorstw IT nie prowadzi nowych rekrutacji.
Raport CIONET Polska wskazuje, że 40 proc. firm zapowiada, iż wprowadzi zmianowy system pracy (z czego 60 proc. zmiany tygodniowe, a 40 proc. – dzienne), zaś 16 proc. pozwoli pracownikom pracować zdalnie według ich uznania.
– Wśród 100 firm, które brały udział w badaniu, nie znaleźliśmy przykładu takich, które radykalnie zmieniły sposób rozliczania pracowników – wprowadziły bardzo precyzyjne systemy pomiaru ich pracy, efektywności czy obecności przy biurku – zaznacza Krzysztof Frydrychowicz.
Częstsza praca zdalna wymusi jednak na pracodawcach wprowadzenie nowych systemów zarządzania pracą. To m.in. rozliczanie czasu pracy w przypadku systemów zmianowych, digitalizacja procesów (np. telemedycyna w przypadku zakażenia czy organizacja zdalnych spotkań), a także zarządzanie rotacją i przestrzenią, czyli zarządzanie zmianami czy wprowadzenie systemów rezerwacji biurek.
– Wielkim obszarem inwestycji dla firm będą także systemy bezpieczeństwa, dzięki którym pracownik będzie tak dobrze identyfikowany w środowisku pracy zdalnej, jak był do tej pory w biurze. Wszystkie systemy dotyczące bezpieczeństwa sieci, ale również identyfikacji osoby, która z niej korzysta, będą miały zasadnicze znaczenie dla rozwoju systemów informatycznych w przedsiębiorstwach – przekonuje partner zarządzający CIONET Polska.
Według „Raportu o cyberbezpieczeństwie pracy zdalnej 2020” firmy Fortinet 60 proc. przedsiębiorstw doświadczyło w okresie pandemii prób naruszenia bezpieczeństwa IT w związku z przejściem na pracę zdalną. Jako największe wyzwania wskazywały one zapewnienie bezpiecznych połączeń, ciągłości działania i dostępu do aplikacji o krytycznym znaczeniu dla biznesu. To wymusiło inwestycje w kluczowe technologie. Połowa firm przeznaczyła kolejne środki na rozwiązania VPN i bezpieczeństwo chmury obliczeniowej, a 40 proc. zatrudniło wykwalifikowanych specjalistów IT lub kupiło rozwiązania kontrolujące dostęp do sieci. Niemal wszystkie deklarują, że będą dalej inwestować w ten obszar.
Koronawirus może oznaczać koniec tradycyjnych open space’ów. Zmienia się podejście firm do aranżacji biur
Rozwiązania chmurowe w ostatnich miesiącach uratowały wiele firm przed upadkiem. Biznes wciąż ma jednak opory przed inwestycjami w ten obszar
Firmy boją się zatrudniać na stałe. Skorzysta na tym rynek outsourcingu
Czytaj także
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
- 2024-11-19: Dane satelitarne wykorzystywane w ochronie granic zewnętrznych UE. Służą do wykrywania przestępczości transgranicznej i nielegalnej migracji
- 2024-11-05: Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-10-31: Policja zachęca do kontroli świateł w autach przed zimą. Nieprawidłowe ustawienie grozi wypadkiem i mandatem
- 2024-11-07: Ostatni moment na przygotowanie samochodu do zimy. Wśród zaleceń nie tylko wymiana opon, ale i sprawdzenie oświetlenia
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.