Newsy

UE grozi przyjęcie budżetu prowizorycznego. To może oznaczać problemy z finansowaniem wieloletnich programów

2013-06-06  |  06:40
Mówi:Jerzy Kwieciński
Funkcja:wiceprezes Europejskiego Centrum Przedsiębiorczości, b. wiceminister rozwoju regionalnego
  • MP4
  • Jest mało realne, aby jeszcze w czerwcu Parlament Europejski i Rada Europejska doszły do porozumienia w sprawie budżetu na lata 2014-2020 – uważa Jerzy Kwieciński, wiceprezes Europejskiego Centrum Przedsiębiorczości. I prognozuje, że powinno nastąpić to w przyszłym miesiącu. Prace opóźniają się, bo Parlament Europejski chce likwidacji deficytu w wydatkach budżetowych UE oraz uelastycznienia budżetu. Jeśli porozumienie nastąpi zbyt późno, będzie obowiązywał budżet prowizoryczny, a to ograniczy możliwości realizowania wieloletnich programów finansowanych z unijnych pieniędzy.

     – Byłoby dobrze, gdyby pod koniec czerwca tego roku Parlament Europejski i Rada Europejska doszły do porozumienia co do kształtu nowej perspektywy finansowej, choć szanse na to są raczej niewielkie. Jeżeli to porozumienie będzie, możliwe stanie się przygotowanie nowej perspektywy finansowej, a przede wszystkim programów operacyjnych, z których Polska, polscy przedsiębiorcy i samorządowcy będą mogli korzystać. Myślę, że porozumienie uda się osiągnąć w lipcu – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jerzy Kwieciński, wiceprezes Europejskiego Centrum Przedsiębiorczości, były wiceminister rozwoju regionalnego.

    Parlament Europejski chce między innymi uelastycznienia nowego budżetu, tak aby niewykorzystane pieniądze w danym roku mogły być przesuwane między poszczególnymi latami i działami budżetu. Chodzi o to, aby pieniądze nie były kierowane z powrotem do państw członkowskich, ale aby były wykorzystywane na projekty ogólnounijne.

     – Parlament Europejski chce przede wszystkim zlikwidować deficyt w wydatkach budżetowych UE w tym roku. Domaga się, by dodatkowe środki zostały przeznaczone na wydatki budżetowe w tym roku. Druga kwestia dotyczy elastyczności unijnego budżetu w przyszłych latach. Chodzi nie tylko o to, aby niewykorzystane pieniądze w danym roku nie wracały do budżetów państw członkowskich, ale aby można było przesuwać pomiędzy rożnymi obszarami wsparcia – podkreśla Jerzy Kwieciński.

    Polska  ma szansę stać się największym beneficjentem środków z budżetu UE. Nasz kraj na lata 2014-2020 ma otrzymać 105,8 mld euro unijnych funduszy, w tym na politykę spójności 72,9 mld euro, a na politykę rolną 28,5 mld euro. 

     – Jeżeli przeliczymy pieniądze dla Polski na jednego mieszkańca, to tu nie będziemy liderami, będziemy mniej więcej na 5-6 miejscu wśród krajów członkowskich UE. Ale niewątpliwie będą to duże pieniądze dla nas. W samej polityce spójności otrzymamy więcej niż w obecnej perspektywie finansowej – mówi wiceprezes Europejskiego Centrum Przedsiębiorczości.

    Środki te zostaną przeznaczone na innowacje, w nowej perspektywie finansowej będzie mniej pieniędzy na infrastrukturę.

    Jeżeli nie uda się dojść do porozumienia w sprawie nowej perspektywy finansowej na przełomie czerwca i lipca, będzie obowiązywał budżet prowizoryczny.

    – Budżet prowizoryczny nie daje krajom członkowskim pewności kontynuowania rozpoczętych projektów, które są rozłożone zwykle na lata. Dlatego też w naszym interesie jest, żeby Parlament Europejski i Rada Europejska się dogadały, abyśmy mogli  rozpocząć działania w ramach nowej perspektywy finansowej w normalnym trybie – podsumowuje Jerzy Kwieciński.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.