Mówi: | Ryszard Matyka |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Vistal Gdynia |
Grupa Vistal kończy dziś zapisy na akcje. Z emisji chce uzyskać ok. 70 mln zł
Do dziś można nabyć akcje Grupy Vistal. Cena maksymalna dla inwestorów indywidualnych to 18 zł za akcję. W sumie spółka chce sprzedać 4,21 mln akcji. Dochód ze sprzedaży przeznaczony będzie na realizację strategii rozwoju, w tym głównie na zwiększenie kapitału obrotowego.
Akcje trójmiejskiej spółki budowlanej można zakupić w domach maklerskich mBanku, Pekao, PKO BP i BZ WBK. Inwestor może złożyć dowolną liczbę zapisów. Prezes Grupy Vistal podkreśla, że obecni akcjonariusze oraz Spółka podpisali umowę na lock-up (o niesprzedawaniu akcji) przez rok.
– Emisja i nasze wejście na giełdę nie przewiduje sprzedaży akcji przez akcjonariuszy. Akcjonariusze oraz spółka zobowiązała się do 360-dniowego niezbywania akcji. Spółka nie będzie też emitowała żadnych instrumentów finansowych związanych z rynkiem – wyjaśnia w rozmowie z Newserią Biznes Ryszard Matyka, prezes grupy.
Spółka chce przeznaczyć ponad 15 mln zł ze sprzedaży akcji na dokończenie inwestycji, a 55 mln zł na zwiększenie kapitału obrotowego, niezbędnego do dalszego poszerzania działalności na rynkach zagranicznych i w Polsce. Ma to ułatwić eksport na rynki zagraniczne, gdzie popyt na produkty firmy jest coraz większy.
Moc w stali
Z opublikowanych przez Grupę Vistal skonsolidowanych wyników za III kwartał 2013 r. wynika, że jej przychody wzrosły o 18,5 proc. rok do roku. W tym okresie spółka zanotowała przychody na poziomie 206,4 mln zł.
– Te wyniki potwierdzają założone przez nas prognozy. Podam przykład: w kwocie 206 mln zł, zysk netto to 9,8 mln złotych. To bardzo dobre wyniki w naszej opinii – mówi Matyka.
Na wyniki spółki składają się liczne przedsięwzięcia, w tym budowa konstrukcji, z których powstają platformy wiertnicze, mosty, hale czy specjalistyczne obiekty. Grupa Vistal działa w wielu segmentach, na wielu rynkach, specjalizuje się m.in. w segmencie offshore, związanym z przemysłem wydobycia ropy i gazu, budową wież wiatrowych oraz marine, związanym z budową elementów statków dla obsługi platform wiertniczych oraz dużych dźwigów dla infrastruktury portowej. Obecnie głównym kierunkiem rozwoju Grupy jest marine i offshore, drugim kierunkiem jest budowa konstrukcji stalowych mostów, trzeci segment to budownictwo specjalistyczne (kubaturowe, przemysłowe, hydrotechniczne), m.in. konstrukcje i rurociągi ze stali nierdzewnej czy tytanu.
– Nasza produkcja cechuje się tym, że nie wykonujemy dla naszych kontrahentów tylko prostych konstrukcji, ale w pełni je wyposażamy. Elementy, które są eksportowane przez nas na platformy wiertnicze, na przykład na szelf norweski, płyną bezpośrednio z Gdyni na morze i tam są instalowane – tłumaczy rozmówca Newserii Biznes.
Grupa ukończyła na przełomie listopada i grudnia 2013 r. budowę nowej hali produkcyjnej na Nabrzeżu Indyjskim Portu Gdynia, unikalnej w basenie Morza Bałtyckiego. Nowa hala podwoi moce produkcyjne Grupy z obecnych 15 tys. ton do 30 tys. ton. Przeprowadzono już odbiór techniczny i obiekt został zgłoszony do nadzoru budowlanego. W styczniu 2014 r. nowa hala produkcyjna powinna już działać.
– Wraz ze wzrostem produkcji, której się spodziewamy, będzie także rosnąć zatrudnienie – wyjaśnia prezes grupy.
Dziś trójmiejski zakład zatrudnia ok. 380 pracowników, w tym wielu wysoko wykwalifikowanych inżynierów. Grupa Vistal zajmuje się przede wszystkim budową specjalistycznych wielkogabarytowych konstrukcji stalowych. W trójmiejskim zakładzie powstają elementy powyżej 100 metrów oraz o ciężarze nawet kilku tysięcy ton.
Czytaj także
- 2025-05-14: Dyrektywa unijna zmienia podejście do cyberbezpieczeństwa. W Polsce trwają prace nad jej wdrożeniem
- 2025-04-10: Na platformach sprzedażowych mogą się znajdować szkodliwe produkty. Dotyczy to całego rynku online
- 2025-04-08: Blisko 10 mln Ukraińców nie ma dostępu do wody pitnej lub infrastruktury sanitarnej. Na jej odbudowę potrzeba 11,3 mld dol.
- 2025-02-25: Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie
- 2025-03-26: Brak różnorodności szkodzi firmom. Nowa dyrektywa może je skłonić do zmiany podejścia
- 2025-01-17: Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
- 2024-12-02: M. Wąsik: Potrzeba twardej reakcji UE na uszkodzenie kabli na Bałtyku. To element wojny hybrydowej
- 2024-10-09: Zakaz silników spalinowych od 2035 roku nierealny. Rewizja przepisów ma być ratunkiem dla sektora motoryzacyjnego w UE
- 2024-10-14: Wyniki sprzedaży elektryków w Polsce jedne z najniższych w Europie. Eksperci widzą jednak duży potencjał
- 2024-09-25: Budowa CPK ma ruszyć w 2026 roku. Wyzwaniem będzie skumulowanie dużych inwestycji w jednym czasie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.