Mówi: | Henryka Bochniarz |
Funkcja: | prezydent |
Firma: | PKPP Lewiatan |
H. Bochniarz: Nie ma możliwości, aby spowolnienie nas ominęło
Produkcja przemysłowa na najniższym poziomie od marca, wciąż wysoka inflacja i słaba sprzedaż detaliczna. Przedsiębiorstwa i konsumenci chcą przeczekać trudny okres na rynku, wstrzymując się z podejmowaniem decyzji, które mogą mieć przełożenie na stan ich finansów – twierdzi prezydent PKPP Lewiatan. Badania CBOS-u wskazują, że z miesiąca na miesiąc pogarsza się ocena sytuacji gospodarczej w kraju.
Już teraz więcej badanych twierdzi, że sytuacja gospodarcza w kraju jest zła. 35 proc. ocenia ją źle, 23 proc. dobrze, a 36 proc. przeciętnie. Na negatywne nastroje wpływają również niepokojące informacje z Zachodniej Europy, gdzie otwarcie ekonomiści mówią o recesji.
To wszystko ma wpływ na spowolnienie polskiej gospodarki, co widać np. w danych dotyczących produkcji przemysłowej za czerwiec. Wzrost o 1,2 proc. w ujęciu rocznym to najgorszy wynik od marca.
– Możemy mówić, że jesteśmy zieloną wyspą, ale od tego czerwonego lądu naokoło nie odgradza nas nawet kanał La Manche, tylko jesteśmy z tymi krajami związani i nie ma takiej możliwości, żeby nas to ominęło. Ani z punktu widzenia wpływu na realną gospodarkę, czyli np. zmniejszenia możliwości eksportu z Polski, ani też z punktu widzenia psychologicznego, bo ludzie są bombardowani na okrągło wiadomościami, że z Grecją nie wiadomo, z Włochami nie wiadomo, z Hiszpanią i Portugalią też – mówi w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Henryka Bochniarz, prezydent PKPP Lewiatan.
Analitycy zwracają uwagę, że kłopoty polskiej gospodarki mogą mieć dwa fundamenty. Jedną z przyczyn jest wyhamowanie inwestycji po zakończeniu Euro 2012. Po drugie nastroje społeczne zachęcają raczej do ograniczenia konsumpcji niż wydawania pieniędzy. Niepokojący jest również wzrost inflacji, który nie pozwala nam odczuć, że zarabiamy lepiej (inflacja w czerwcu w stosunku rocznym to 4,3 proc.).
– Myślę, że słusznie, i przedsiębiorcy, i konsumenci przyjmują taką postawę: poczekajmy, nie inwestujmy, nie zatrudniajmy, bo nie wiadomo, w którym to kierunku się rozwinie. Problem cały polega na tym, że większość rzeczy, które mogłyby ten trend negatywny zahamować, nie zależy od nas. Nie jesteśmy w strefie euro, nie jesteśmy tak wielką gospodarką, żeby w sposób znaczący wpływać na to, co się będzie w Europie działo. Więc siedzimy i przyglądamy się temu – tłumaczy Bochniarz.
Zdaniem prezydent PKPP Lewiatan, politycy mogliby pomóc gospodarce przez deregulację prawa i obciążeń podatkowych utrudniających dziś prowadzenie biznesu.
– Jeżeli jest szansa na to, że możemy powiększyć wzrost dochodu narodowego o 1 proc., chociażby przez to, że zdejmiemy sporą część tych wszystkich kamieni, które wiszą na szyi przedsiębiorcom, zwłaszcza małym, to to jest nasz sposób na to, by uciekać od tego kryzysu – przekonuje Henryka Bochniarz.
Jednak prognozy dotyczące najbliższej przyszłości – również 2013 roku – nie są najlepsze. Część analityków twierdzi, że PKB w Polsce spadnie do poziomu poniżej 2 proc. Może to zaowocować kłopotami wielu firm oraz zastojem na rynku pracy. Ekonomiści przestrzegają jednak przed wpadaniem w panikę.
– Konsumenci przestaną wydawać pieniądze, przedsiębiorcy nie będą nikogo zatrudniać, nikt nie będzie miał powodów do działalności, bo 2013 rok może być jakimś kataklizmem i mamy wtedy nieszczęście gotowe. Uważam, że trzeba podchodzić z ogromną ostrożnością do tego, co się w tej chwili dzieje. Ale Polska jest jeszcze młodym i chłonnym rynkiem. Więc może nie czeka nas 10-procentowy wzrost, ale na to, żeby był 3 proc. jesteśmy w stanie zapracować i trzeba to robić – twierdzi prezydent PKPP Lewiatan.
W walce z kryzysem finansów strefy euro kolejne kroki podejmowane są w Berlinie, Paryżu czy Brukseli. Te działania mają też wpływ na przyszłość całej Unii Europejskiej. Ale zdaniem komentatorów – przynoszą mizerne skutki.
– Mamy wiele propozycji, które inne państwa UE spokojnie mogłyby wdrożyć u siebie. Tak, jak odkryły, że można wprowadzić limit na zadłużenie w stosunku do dochodu. Okazało się, że myśmy to wpisali do Konstytucji w 1997 roku. Myślę, że z jednej strony trzeba włączyć się w tę debatę na temat przyszłości UE, a z drugiej robić to, co się da, by ułatwić przedsiębiorcom rozwój swojej działalności – mówi prezydent PKPP Lewiatan.
Czytaj także
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
- 2024-08-05: Igrzyska w Paryżu znacznie tańsze od poprzednich letnich imprez sportowych. Choć gości jest mniej, niż oczekiwano, korzyści mogą być znaczące
- 2024-07-22: Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
- 2024-07-12: Coraz wyższy poziom imigracji w Polsce nie zrównoważy mniejszej liczby urodzeń. Najszybciej będą się wyludniać wsie i mniej atrakcyjne miasta
- 2024-06-05: WiseEuropa: reforma unijnego rynku energii ma chronić odbiorców przed skokami cen. Dla Polski nie będzie rewolucyjną zmianą [DEPESZA]
- 2024-07-04: Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem
- 2024-05-15: Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.