Mówi: | Andrzej Arendarski |
Funkcja: | Prezes |
Firma: | Krajowa Izba Gospodarcza |
KIG: państwo za mało wspiera małe i średnie firmy w czasie kryzysu
W czasie spowolnienia gospodarczego kołem zamachowym gospodarki są małe i średnie firmy. Zdaniem prezesa Krajowej Izby Gospodarczej łatwiej znoszą one trudną koniunkturę i bardziej elastycznie reagują na pogarszające się warunki ekonomiczne. Jednocześnie małe i średnie firmy wciąż muszą borykać się z wieloma trudnościami, jak np. skomplikowanymi przepisami podatkowymi i zbyt wysokimi pozapłacowymi kosztami pracy.
W Polsce małe i średnie firmy stanowią ponad 99 proc. ogólnej liczby firm i zatrudniają one prawie 30 proc. ogółu pracujących w Polsce.
– Małe i średnie przedsiębiorstwa odgrywają kluczową rolę w gospodarce, ponieważ to właśnie tam tworzy się prawie 100 proc. nowych miejsc pracy – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej. – Szczególnie w takich okresach, jak teraz, gorszej koniunktury, kiedy spada zatrudnienie i rośnie bezrobocie, te firmy są ratunkiem.
Zdaniem ekonomisty, małe i średnie firmy łatwiej przechodzą kryzys i wstrząsy na rynkach finansowych, z korzyścią dla całej gospodarki kraju.
– W odróżnieniu do dużych firm, są one dużo bardziej elastyczne, dużo łatwiej adaptują się do kryzysu – mówi Andrzej Arendarski podczas II Europejskiego Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorstw w Katowicach. – Te kraje, które mają gospodarki oparte na małych i średnich przedsiębiorstwach, jak Niemcy, łatwiej przechodzą kryzysy. To samo można powiedzieć o Polsce.
Europoseł prof. Jerzy Buzek jest zdania, że małe i średnie firmy mogą okazać się lekarstwem na fatalną sytuację gospodarczą nie tylko w Polsce, ale w całej Europie.
– Krańcowa nieodpowiedzialność rynków finansowych i wielu krajów europejskich spowodowała, że jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji gospodarczej na całym świecie, a zwłaszcza w Europie – mówi Agencji Informacyjnej Newseria prof. Jerzy Buzek. – Małe i średnie firmy, które ucierpiały najbardziej, a które nie ponoszą odpowiedzialności za kryzys, mogą uzdrowić zarówno polską, jak i europejską gospodarkę .
Mimo to wiele małych i średnich firm upada. Głównym powodem wcale nie jest kryzys, ale liczne bariery w prowadzeniu działalności gospodarczej, jakie dotykają przedsiębiorców.
Skarżą się m.in. na wysokie pozapłacowe koszty pracy, które hamują wzrost zatrudnienia w firmach. Ponadto dużym utrudnieniem w prowadzeniu działalności gospodarczej jest brak przejrzystości i jednoznaczności przepisów podatkowych, nieelastyczne prawo pracy, jak również długotrwałe procedury administracyjne nawet w prostych sprawach.
– Państwo powinno tworzyć dobre warunki do prowadzenia działalności gospodarczej, czyli powinno dbać o dobre prawo, powinno likwidować bariery, których w dalszym ciągu jest bardzo dużo, powinno tworzyć aparat urzędniczy, który jest pomocny dla przedsiębiorców, powinno organizować dobrą promocję kraju, żeby polskie towary i usługi były znane na całym świecie – uważa Andrzej Arendarski.
Wiele do zrobienia jest także w sądownictwie.
– Państwo powinno także zapewnić dobry poziom sądownictwa, żeby firmy mogły sprawnie odzyskiwać swoje należności, rozsądzać spory. Tego nam na razie brakuje i państwo w tych dziedzinach bardzo szwankuje – podsumowuje Andrzej Arendarski.
W rankingu Banku Światowego „Doing Business 2012" Polska zajęła 62. miejsce wśród 183 krajów. W rankingu szybkości uzyskiwania pozwolenia na budowę Polska zajmuje 160 miejsce na świecie. Średni czas uzyskania pozwolenia na budowę wynosi w naszym kraju 301 dni i wiąże się z koniecznością spełnienia 30 procedur. Jeśli natomiast polska firma chce się procesować z nieuczciwym kontrahentem, czeka ją kolejne 830 dni oczekiwania na wydanie wyroku przez sąd.
Kilkanaście naborów wniosków na pieniądze z UE dla małych i średnich przedsiębiorstw jeszcze w tym roku
Wystawa plenerowa „Przedsiębiorczość po polsku”. Krakowskie Przedmieście, Skwer Hoovera. Będzie można ją oglądać do końca listopada 2012 r. - zdjęcia do montażu
PARP: Planowanie receptą na kryzys. Robi to tylko co 8. firma
Czytaj także
- 2024-03-07: Polki należą do najbardziej przedsiębiorczych kobiet w UE. Jednak wciąż jest ich zbyt mało w zarządach i radach nadzorczych firm
- 2024-03-19: Szkoły potrzebują procedur związanych z próbami samobójczymi uczniów. Niezbędne są także szkolenia dla nauczycieli i rodziców
- 2024-03-01: Krystyna Sokołowska (Miss Polonia 2022): Może po konkursie Miss World otworzą się perspektywy na pracę w telewizji. Chciałabym poprowadzić jakiś program
- 2024-03-01: Kraje afrykańskie w bezprecedensowym kryzysie żywnościowym. Potrzebne wsparcie rozwojowe dla lokalnego rolnictwa
- 2024-01-31: 85 proc. mokradeł i torfowisk w Polsce jest zdegradowanych. Na wdrożenie czeka strategia odbudowy takich obszarów
- 2024-01-19: Rosnące koszty życia powodują coraz większą presję na wzrost wynagrodzeń. Inflacja i spowolnienie gospodarcze wśród największych globalnych wyzwań na najbliższe dwa lata
- 2024-01-17: Global Risks Report: Dezinformacja największym zagrożeniem w 2024 roku. Długoterminowym wyzwaniem wciąż pozostają zmiany klimatu
- 2024-01-03: Warszawa chce trwale rozwiązać problem bezdomności. Czerpie z rozwiązań, które wprowadziła Finlandia
- 2023-12-05: W Polsce jest ok. 30 tys. osób bezdomnych. Zima jest dla nich najtrudniejszym okresem w roku
- 2023-12-08: O pracownikach 50+ krąży wiele szkodliwych stereotypów. Ta grupa wiekowa wymaga dostrzeżenia i docenienia na rynku pracy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.
Ochrona środowiska
Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.
Motoryzacja
Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.