Newsy

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

2024-04-18  |  06:30
Mówi:płk Michał Żołnierowicz
Funkcja:naczelnik Wydziału Współpracy Międzynarodowej Departamentu Innowacji
Firma:Ministerstwo Obrony Narodowej

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

– Głównym celem akceleratora DIANA jest pozyskanie technologii z rynku cywilnego, tak zwanych technologii podwójnego zastosowania, które możemy wykorzystać zarówno w cywilu, jak i na rzecz obronności. Uruchomienie akceleratora DIANA w Krakowie jest bardzo dobrym sygnałem dla środowiska start-upów w Polsce i dla środowiska obronnego w Polsce – mówi agencji Newseria Biznes płk Michał Żołnierowicz, naczelnik Wydziału Współpracy Międzynarodowej Departamentu Innowacji Ministerstwa Obrony Narodowej.

Sieć DIANA składa się z 23 akceleratorów i 182 ośrodków testowych w 28 krajach sojuszniczych. Jednym z jej celów są prace nad nowymi rozwiązaniami w zakresie deep tech, czyli głębokich technologii. Podlega ona pod Radę Północnoatlantycką, czyli najważniejszy organ decyzyjny w NATO. 

Wśród polskich instytucji, które zdecydowały się współdziałać w ramach sieci DIANA, znalazły się Krakowski Park Technologiczny oraz Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie. Przyłączając się do tej inicjatywy, zaoferowały m.in. nowoczesny program inkubacji oraz akceleracji. Atrakcyjna jest także lokalizacja. Od lat Kraków przyciąga bowiem wiele firm, które właśnie w Królewskim Mieście decydują się na prowadzenie projektów badawczo-rozwojowych, również tych opartych na nowoczesnych technologiach. 

 To będzie platforma, gdzie będziemy mogli wymieniać informacje pomiędzy start-upami, spółkami technologicznymi a użytkownikiem końcowym, czyli wojskowymi, żołnierzami. Oni będą przedstawiali swoje potrzeby, wyzwania, z którymi się mierzą, oraz podmiotami zbrojeniowymi, które będą mogły później te technologie oferowane przez start-upy zaimplementować w sprzęcie wojskowym oferowanym na koniec żołnierzom – wyjaśnia płk Michał Żołnierowicz.

Udział w natowskiej organizacji DIANA to z jednej strony szansa na dostęp polskich podmiotów do całej transatlantyckiej sieci innowacji. Jednym z założeń sieci jest m.in. możliwość nawiązania relacji biznesowych między firmami z różnych państw należących do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Do akceleratora mogą się zgłosić podmioty rozwijające technologie podwójnego zastosowania (cywilne i wojskowe), które posiadają działalność zarejestrowaną na terenie państwa należącego do Paktu Północnoatlantyckiego.

Akcelerator da im możliwość poznania wymagań i wyzwań stawianych przed nimi przez wojsko i dostaną środki finansowe do 400 tys. euro na dostosowanie swojej technologii do potrzeb wojskowych. Następnie innowatorzy będą mieli możliwość nawiązania współpracy z funduszami kapitałowymi. Jednym z nich jest Fundusz Innowacyjności NATO, w którym Polska też uczestniczy. Jednym z jego zadań będzie monitorowanie start-upów, które zostaną zakcelerowane w DIANIE. Jeżeli te start-upy będą pasowały do portfolio danego funduszu kapitałowego, to dalszy rozwój tych technologii zarówno na potrzeby rynku cywilnego, jak i wojskowego może być finansowany przez taki fundusz – tłumaczy ekspert.

W obszarze zainteresowań sieci DIANA są takie technologie jak sztuczna inteligencja, technologie kosmiczne, kwantowe, autonomiczne, duże zbiory danych, technologie hipersoniczne, a także biotechnologia oraz technologie wzmacniające ludzkie ciało.

Akcelerator to również szereg korzyści dla strony „zamawiającej”.

Dzięki uczestnictwu w DIANIE, dzięki temu, że będziemy mieli w Krakowie nasz akcelerator, hub innowacji, wojskowi będą mieli dostęp do cywilnych spółek technologicznych, do których do tej pory nie mieliśmy dostępu. Nie mieliśmy wiedzy, że w Polsce znajduje się tak bogate środowisko start-upowe i technologiczne. Więc ten hub będzie punktem dostępowym dla nas, dla Ministerstwa Obrony Narodowej, oknem na te spółki cywilne, a dla spółek technologicznych będzie dostępem do naszych wymagań – ocenia płk Michał Żołnierowicz.

O wadze projektu akceleratora DIANA w Krakowie świadczy fakt, że zaangażowało się w niego wiele ważnych instytucji – m.in. Ministerstwo Obrony Narodowej, Ministerstwo Rozwoju i Technologii, a także Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Ważną rolę w tym przedsięwzięciu odgrywa siedem centrów testowych, wśród których wymieniane są Wojskowa Akademia Techniczna, Wojskowy Instytut Techniki Inżynieryjnej, Wojskowy Instytut Techniki Pancernej i Samochodowej, Centrum Superkomputerowe z Poznania, Centrum Analiz Geoprzestrzennych (CENAGIS) z Politechniki Warszawskiej oraz dwa instytuty badawcze z Sieci Badawczej Łukasiewicz: EMAG oraz Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów (PIAP). Istotna jest również współpraca z Polskim Funduszem Rozwoju SA (PFR), a konkretnie z Departamentem Rozwoju Innowacji. 

– W zeszłym roku, kiedy była uruchamiana pilotażowa odsłona DIANY, PFR zorganizował akcję promocyjną oraz webinaria, dzięki którym nasi innowatorzy, start-upy mieli możliwość poznania od podszewki, z czym się wiąże uczestnictwo i przystąpienie do DIANY. Dzięki tym działaniom Polska uplasowała się na czwartym miejscu z 77 aplikacjami na 1300 złożonych w pierwszej edycji projektu, za takimi krajami jak Stany Zjednoczone, Kanada czy Wielka Brytania. W chwili obecnej jeden start-up z Polski – REVOBEAM z Gdańska, który znalazł się w gronie 44 zwycięskich start-upów w pilotażu DIANA – jest akcelerowany w estońskim ośrodku w Tallinie  – tłumaczy przedstawiciel resortu obrony.

Według resortu obrony polski akcelerator powinien zostać bardzo szybko włączony w sieć DIANA. Jest już akceptacja Rady Dyrektorów, a przedstawiciele Krakowskiego Parku Technologicznego i Akademii Górniczo-Hutniczej prowadzą rozmowy z przedstawicielami całej sieci. Wśród najważniejszych wyzwań, przed którymi na starcie stanie małopolski ośrodek, będzie dogonienie akceleratorów, które już od pół roku działają w Bostonie, Kopenhadze, Seattle, Tallinie oraz Turynie. 

– Krakowski Park Technologiczny ma duże doświadczenie w zakresie doradztwa biznesowego. AGH jest znaną na całym świecie uczelnią techniczną, więc biznes w połączeniu z nauką i doświadczeniem zminimalizują to wyzwanie. A MON dołoży wszelkich starań, żeby wejście w pracę sieci akceleratorów było tak szybkie, jak to możliwe. Będziemy się starać, żeby spośród wyzwań, które zostaną ogłoszone w tym roku, a będą przekazane do realizacji akceleratorów w przyszłym, przynajmniej jeden program akceleracyjny trafił do naszego akceleratora – podkreśla płk Michał Żołnierowicz.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Sektor finansowy walczy o pracowników. Coraz ważniejsze stają się kompetencje technologiczne

W Polsce 66 proc. organizacji ma trudności w obsadzaniu wakatów nowymi pracownikami o pożądanych kompetencjach. Największe problemy z rekrutacją ma branża finansów i nieruchomości (74 proc.) – wynika z raportu ManpowerGroup „Niedobór talentów”. Wśród najbardziej pożądanych umiejętności są te, które wiążą się z rozwojem technologii. Z jednej strony potrzebna jest chęć pracowników do samorozwoju, by nadążać za trendami, z drugiej – sami pracodawcy muszą ich do tego zachęcać i motywować. To jedno z wielu wyzwań stojących przed firmami.

Ochrona środowiska

Regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju będą dużym wyzwaniem dla biznesu. Firmy potrzebują dużego wsparcia od państwa

W związku z koniecznością wdrażania ESG firmy potrzebują dużego wsparcia zarówno edukacyjnego, merytorycznego, jak i finansowego. Dostosowanie się do wymogów prawnych w tym obszarze jest bowiem dla biznesu, szczególnie małego i średniego, dużym wyzwaniem. Warto jednak wykorzystać ten czas na niezbędne przygotowania i zyskanie przewag konkurencyjnych. Może temu służyć ścisła współpraca z dużymi kontrahentami, którzy są bardziej zaawansowani we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. – Pomoc jest zdecydowanie potrzebna ze strony państwa – ocenia Marta Wrembel, wiceprezeska ESG Impact Network.

Transport

Wymiana oświetlenia w stolicy na ostatniej prostej. Zwrot z inwestycji już widać na rachunkach za prąd

Zamiast żółtego lub pomarańczowego światła z sodowych latarni w stolicy coraz częściej spotykamy jasne oświetlenie LED. Do tej pory udało się wymienić ponad 60 tys. opraw, a cały proces ma się zakończyć na przełomie tego i przyszłego roku. Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie przekonuje, że inwestycja w wymianę opraw świetlnych pozwala ograniczyć zużycie prądu nawet o dwie trzecie w porównaniu do starych lamp. Oszczędności, jakie wygenerował ratusz, już sięgają wielu milionów złotych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.