Newsy

Resort transportu pracuje nad systemem zarządzania ruchem

2013-11-21  |  06:35

Systemy zarządzania ruchem mają być priorytetem w nowej perspektywie budżetowej UE. Resort transportu planuje przeznaczyć na budowę systemów pokaźne środki. Chce je budować w oparciu o istniejącą infrastrukturę, ale także z wykorzystaniem nowych rozwiązań oferowanych przez firm obecne na polskim rynku. Wszystko na zasadach konkurencyjności.

 Systemy zarządzania ruchem są wprowadzane wszędzie przez zarządców dróg, w szczególności miejskich i w ten sposób lepiej organizujemy ruch w dużych miastach. Planujemy dosyć pokaźne środki na ten cel w nowej perspektywie finansowej i uważamy to za priorytet – zapowiada w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Zbigniew Rynasiewicz, pełniący obowiązki ministra transportu.

Rynasiewicz przekonuje, że system można budować w oparciu o istniejącą infrastrukturę, np. bramownice z czujnikami elektronicznego systemu poboru opłat viaTOLL, których właścicielem jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, a operatorem Kapsch Telematic Services. Podkreśla jednak, że musi to się odbywać w taki sposób, by także inne firmy mogły wejść na rynek ze swoimi rozwiązaniami. 

 – To musi być transparentne. Wszystkie firmy funkcjonujące na rynku muszą mieć możliwość udziału w postępowaniach przetargowych, nie możemy ograniczać się do tych, które już zafunkcjonowały – dodaje Zbigniew Rynasiewicz.

Nad Krajowym Systemem Zarządzania Ruchem pracuje też GDDKiA. Rynasiewicz podkreśla, że ta instytucja może w dużej mierze skorzystać na rozwoju technologii, bo lepszy monitoring pojazdów i zarządzanie ruchem dadzą wymierne oszczędności.

Równocześnie GDDKiA musi pracować nad integracją poszczególnych elementów systemów na drogach krajowych i miejskich. Rynasiewicz podkreśla, że wśród nich powinny się znaleźć m.in. badania natężenia ruchu, przepływu samochodów, parametrów funkcjonowania dróg, a także montaż nowego oznakowania. Poza oszczędnościami dla GDDKiA rozwój ITS-ów może doprowadzić do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla oraz mniejszego hałasu. 

 – System musi być spójny, inaczej jego wdrożenie nie miałoby sensu. Nie da się uporządkować sytuacji na drodze ekspresowej, autostradzie czy unowocześnionej drodze krajowej, jeżeli nie będziemy wspólnie np. z Warszawą, zarządzać ruchem samochodów na drogach wjazdowych do miasta, monitorować przepływy w potoków transportowych. To musi być zintegrowany system – przekonuje Rynasiewicz i dodaje, że to właśnie GDDKiA musi zająć się koordynacją.

Prace nad systemem potrwają jeszcze co najmniej kilka lat. 

 – Trudno powiedzieć, kiedy system może zostać wdrożony, bo to są dopiero pierwsze prace dotyczące jego wprowadzenia. Mam nadzieję, że najbliższe lata, już w nowej perspektywie finansowej, umożliwią zbudowanie spójnego systemu, nie tylko do nadzoru samego ruchu, ale także pod kątem zmniejszenia emisji spalin, wypełnienia norm hałasu i zmniejszenia obciążeń dla kierowców – ocenia Rynasiewicz.

Opracowana przez GDDKiA architektura KSZR została oddana w proces konsultacji społecznych i branżowych. W środę rozpoczęła funkcjonowanie platforma informacyjna (www.kszr.gddkia.gov.pl). W założeniu ma umożliwiać komunikację pomiędzy GDDKiA i podmiotami zainteresowanymi wdrażaniem systemu i rozwojem usług ITS. Będą tam zamieszczane m.in. specyfikacje techniczne i opisy architektury.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy apelują o deregulację i stabilny system podatkowy. Obecne przepisy są szczególnie uciążliwe dla małych i średnich firm

Deregulacja pozostaje jednym z najważniejszych wyzwań dla polskiej gospodarki. Uproszczenie przepisów i zmniejszenie biurokracji to czynniki, które mogą się przyczynić do wzrostu konkurencyjności polskich przedsiębiorstw i poprawy warunków prowadzenia działalności gospodarczej – wynika z analiz Business Centre Club.  Na potrzebę deregulacji i stabilnego systemu podatkowego wskazywali przedsiębiorcy nagrodzeni w finale 32. edycji konkursu Lider Polskiego Biznesu, którego organizatorem jest Business Centre Club.

Konsument

W tym roku 70 proc. odpadów szklanych powinno trafić do recyklingu. Polska sporo poniżej tego poziomu

W Polsce co roku zbierane jest ok. 750 tys. t szkła, czyli nieco ponad połowa szklanych opakowań wprowadzonych na rynek. W dodatku 20 proc. zebranego surowca to zanieczyszczenia innymi materiałami, np. ceramiką czy porcelaną, które nie nadają się do recyklingu. Polska traci na tym ok. 400 tys. t szkła, które mogłoby zostać ponownie przetworzone i wykorzystane. Duża część tej straty to efekt nieodpowiedniej segregacji i niskiej świadomości konsumentów. Zgodnie z wymogami UE w tym roku odsetek zebranego szkła powinien sięgnąć 70 proc.

Firma

Coraz więcej firm decyduje się na automatyzację procesów. Zwroty z inwestycji są możliwe już w ciągu kilku miesięcy

Chociaż odsetek firm wdrażających automatyzację rośnie, to wciąż wiele przedsiębiorstw nie wie, czym ten proces jest i jakie się z nim wiążą korzyści. Tymczasem badania rynkowe wskazują, że przedsiębiorstwa inwestujące w obszar automatyzacji i sztucznej inteligencji są bardziej efektywne i osiągają lepsze wyniki, a zwrot z inwestycji możliwy jest już w ciągu pierwszych kilku miesięcy od wdrożenia. – Warunkiem jest jednak wybór właściwego procesu do zautomatyzowania i odpowiednie przygotowanie go do tej zmiany – podkreślają eksperci platformy FlowDog.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.