Newsy

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

2024-07-22  |  06:15

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

 Od kilku lat nieustająco inwestycje nadmorskie, nieruchomości kupowane zarówno w celach własnych, jak i w celach inwestycyjnych zyskują na popularności. Wynika to przede wszystkim z tego, że nasza baza noclegowa czy turystyczna jest coraz lepsza, jesteśmy bardziej konkurencyjni w stosunku do popularnych destynacji, takich jak Chorwacja, Turcja czy Włochy. Wciąż jesteśmy też tańsi, jeżeli chodzi o nasze usługi. Ponadto inwestycje nadmorskie przynoszą pasywny dochód w postaci dobrych stóp zwrotu z wynajmu, jak i dochód spowodowany wzrostem wartości tych inwestycji ze względu na ich ograniczoną podaż na rynku – mówi agencji Newseria Biznes Krzysztof Lipiński z Bel Mare Aqua Resort w Międzyzdrojach.

Bałtyk od lat pozostaje dla Polaków najpopularniejszą destynacją wakacyjną, a z każdym rokiem cieszy się też rosnącym zainteresowaniem turystów zagranicznych. Jak wynika z danych GUS, w lipcu i sierpniu 2023 roku w turystycznych obiektach noclegowych zlokalizowanych nad polskim morzem przebywało 1,8 mln turystów, którzy skorzystali w sumie z 8 mln noclegów. To aż 1/3 noclegów udzielonych w tym czasie w całym kraju.

Nad Bałtyk przyjechali głównie krajowi turyści (82,2 proc., czyli 1,5 mln osób), ale blisko 18 proc. (300 tys. osób) stanowili goście z zagranicy. Co ciekawe, podczas gdy liczba turystów z Polski nieznacznie spadła, to jednocześnie liczba zagranicznych gości wzrosła o 16,1 proc. To trend, który utrzymuje się już od kilku lat – nad polskie morze chętnie przyjeżdżają zwłaszcza Niemcy (167,4 tys. w ub.r.), a  także Czesi, Szwedzi i Norwegowie. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do innych, popularnych destynacji wakacyjnych, oraz konkurencyjna jakościowo baza noclegowa. Według danych GUS nad Bałtykiem zlokalizowana jest 1/4 wszystkich turystycznych obiektów noclegowych w Polsce (prawie 2,3 tys., wzrost o 3 proc. r/r). W ub.r. łącznie dysponowały one blisko 218 tys. miejsc. Co istotne, nadmorskie hotele, pensjonaty i apartamenty mają statystycznie wyższe obłożenie niż na pozostałych obszarach kraju – latem w sezonie oscyluje ono wokół 90 proc. Te czynniki powodują, że nie słabnie zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty.

– Inwestor, kupując nadmorski apartament, zapewnia sobie przede wszystkim dwie korzyści: ochronę przed inflacją, a nawet wzrost wartości zainwestowanego kapitału ponad inflację, oraz pasywny przychód – mówi Krzysztof Lipiński. – Dla przykładu: jeżeli ktoś miał jeszcze w 2017 roku 1 mln zł, to w 2023 roku on był wart już ok. 700 tys. zł, więc strata wyniosła ok. 300 tys. zł. Jednak jeśli zainwestował ten milion w nieruchomość, to sama wartość zainwestowanego kapitału wynosi w tej chwili ponad 1,4 mln zł. Tak więc różnica wynosi ponad 700 tys. zł, za które można by kupić drugie mieszkanie dwupokojowe. Nie mówiąc już o dochodzie pasywnym, wynikającym z wynajmu takiej nieruchomości, który zapewnia kilkanaście, kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie w zależności od rodzaju apartamentu.

Na stopę zwrotu i spodziewane przychody z inwestycji wpływ ma przede wszystkim lokalizacja apartamentu i odległość od morza. Nie bez znaczenia są też atrakcje oferowane w obiekcie i jego pobliżu oraz jakość wykończenia. Największym zainteresowaniem cieszą się małe apartamenty – większość inwestycji deweloperskich nad morzem to właśnie budynki podzielone na małe mieszkania.

– Przy inwestowaniu w nadmorskie nieruchomości dobrze jest zwrócić uwagę na to, co oferują deweloperzy, firmy budujące takie mieszkania. My zapewniamy pełną, całoroczną infrastrukturę: basen, animacje, restauracje, sale konferencyjne, a za rok będziemy też oferować całoroczny dostęp do największego na wybrzeżu aquaparku ze SPA i rehabilitacją. To powoduje, że nasi inwestorzy będą mogli czerpać zyski przez okrągły rok, nie tylko w sezonie – podkreśla przedstawiciel Bel Mare Aqua Resort.

Całorocznych obiektów nie jest tak wiele w nadmorskich miejscowościach. Zdecydowana większość bazy turystycznej (prawie 70 proc.) prowadziła w ubiegłym roku działalność o charakterze sezonowym. Dla porównania w kraju odsetek obiektów sezonowych wyniósł niecałe 30 proc.

Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – cieszą się coraz większym zainteresowaniem inwestorów, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, a przy tym chcą, żeby formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

– My jako operator zajmujemy się wynajmem i obsługą. Inwestor nie musi w tym w żaden sposób uczestniczyć. Sprzedajemy pobyty, zapewniamy noclegi, oferujemy pełny wachlarz usług gastronomicznych i atrakcji, które są dostępne w resorcie – mówi Krzysztof Lipiński

Bel Mare Aqua Resort położony jest pół kilometra od plaży w Międzyzdrojach, jednej z miejscowości notujących największe obłożenie na polskim wybrzeżu, zwłaszcza w jego zachodniej części. Nadmorski kompleks składa się z 300 pokoi hotelowych, stanowiących zaplecze noclegowe dla budowanego właśnie aquaparku, który przylega bezpośrednio do budynku.

Bel Mare jest obecnie jednym z większych resortów nad morzem. Ma pełną infrastrukturę i składa się z kilku budynków, a w każdym z nich są zlokalizowane różnego rodzaju atrakcje, w tym m.in. SPA, basen, strefa Kids Play i place zabaw dla dzieci, całoroczne lodowisko, restauracje i pub z atrakcjami dla dorosłych – wylicza Krzysztof Lipiński.

Spółka Prestige, deweloper obiektu, oferuje wykończone apartamenty o metrażu w przedziale od ok. 30 do 50 mkw. Każdy nabyty lokal będzie miał własną księgą wieczystą i udział w gruncie. Spółka podaje, że gwarantowana stopa zwrotu z takiej inwestycji to minimum 4 proc., a spodziewane przychody będą wynosić co najmniej 6–8 proc. rocznie wzwyż.

– Koszt takiej inwestycji jest uzależniony od wielkości mieszkania, ale ceny 30-metrowych apartamentów zaczynają się od ok. 580 tys. zł netto. Inwestycja jest już praktycznie ukończona, natomiast w przyszłym roku będziemy oddawać do użytku przynależny do niej, największy w Polsce aquapark. To będzie ok. 1,3 tys. m lustra wody, zjeżdżalnie, sale fitness i bar na dachu, a także ok. 3 tys. mkw. sal konferencyjnych – wymienia przedstawiciel dewelopera.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

NEWSERIA Partnerem Medialnym Forum Ekonomicznego

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Bez dobrowolnego wydłużenia aktywności zawodowej Polakom trudno będzie liczyć na wyższe emerytury. Obecni 30-latkowie dostaną jedną czwartą ostatniej pensji

Ustawowego podniesienia wieku emerytalnego w Polsce nie będzie – zapowiadają politycy rządzącej koalicji. To według ekspertów oznacza jednak, że trzeba inaczej zachęcać kobiety po 60. i mężczyzn po 65. roku życia do pozostawania na rynku pracy. – Wydłużenie aktywności zawodowej jest pewnym sposobem na podniesienie emerytur, ale tego się nie da zrobić siłowo, raczej trzeba szukać rozwiązań, żeby ludzie chcieli dalej pracować – podkreśla Agnieszka Łukawska, ekspertka w Instytucie Emerytalnym. Już dziś pracujący seniorzy mogą liczyć na szereg zachęt, m.in. zwolnienie z podatku, ale ekspertka zwraca uwagę dodatkowo na potrzebne zaplecze szkoleniowe, a także odpowiednią opiekę zdrowotną.

Transport

Branża logistyki coraz bardziej zautomatyzowana. Rozładunkiem towaru zajmują się autonomiczne wózki, a inwentaryzacją roboty stukrotnie szybsze niż człowiek

Do 2028 roku globalny rynek automatyzacji w logistyce wzrośnie o ponad 50 proc. – przewidują analitycy Markets and Markets. Wpłyną na to czynniki związane ze wzrostem kosztów pracowniczych, dążenie klientów do osiągania optymalnego zarządzania ich towarem, a także czynniki pozarynkowe, takie jak cele środowiskowe. Już dziś za rozładunek towaru odpowiadają coraz częściej inteligentne, autonomiczne wózki, a inwentaryzację można powierzyć robotom stukrotnie szybszym niż człowiek.

DlaWas.info

Firma

Tylko 2 proc. właścicieli zwierząt płaci za opiekę nad zwierzętami podczas ich nieobecności. Spodziewany szybki wzrost zapotrzebowania na takie usługi

Według badań CBOS średnio co drugi Polak mieszka pod wspólnym dachem z jakimś zwierzęciem domowym – najczęściej psem lub kotem. Rynek produktów i usług dla domowych pupili sukcesywnie się powiększa. Według rynkowych prognoz za kilka lat globalnie może być już wart blisko pół biliona dolarów. Szczególnie szybko ma się rozwijać segment opieki nad zwierzętami, który coraz częściej będzie wykorzystywać nowe technologie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.