Mówi: | Mirosław Luboń |
Funkcja: | dyrektor generalny |
Firma: | Polskie Stowarzyszenie Sprzedaży Bezpośredniej |
Udział sprzedaży bezpośredniej w handlu to 1 proc. W Europie Zachodniej dochodzi nawet do 6 proc.
W ubiegłym roku sprzedaż bezpośrednia wzrosła o 4 proc. i wyniosła blisko 3 mld zł. Wciąż jednak stanowi zaledwie 1 proc. handlu detalicznego. Doświadczenia rynków Europy Zachodniej pokazują, że potencjał jest dużo większy. Najczęściej klienci kupują w ten sposób kosmetyki, ale rośnie udział sprzedaży suplementów diety, artykułów gospodarstwa domowego i usług.
– W Polsce obroty sprzedaży bezpośredniej to mniej więcej 1 proc. obrotów handlu detalicznego, natomiast w Europie Zachodniej to ok. 3-6 proc. – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Mirosław Luboń, dyrektor generalny Polskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej (PSSB). – Wygląda na to, że tendencje rozwojowe u nas są bardzo podobne do tych, jakie były kilka czy kilkanaście lat temu w Europie Zachodniej. Wszystko wskazuje na to, że jest jeszcze pole do rozwoju.
Sprzedaż netto sektora sprzedaży bezpośredniej w ubiegłym roku wzrosła o 4 proc. w ujęciu rocznym i przekroczyła wartość 2,8 mld zł. Liczba osób współpracujących z firmami sprzedaży bezpośredniej wzrosła o 10 tys. do poziomu 910 tys., a łączna liczba zamówień sięgnęła 35 mln zł. Zdecydowana większość z nich to zamówienia indywidualne.
– Rynek w Polsce jest jak dotąd dosyć monotematyczny asortymentowo. Przeważają kosmetyki, które w ubiegłym roku odpowiadały za 67 proc. całego obrotu. Ich udział zapewne będzie spadał, bo na świecie stanowią one 30-40 proc. – uważa Mirosław Luboń.
Spośród dziewięciu kategorii produktowych w ubiegłym roku pięć odnotowało tendencję wzrostową. Na kolejnych pozycjach za kosmetykami znalazły się: suplementy diety (10 proc.), AGD (8 proc.) oraz odzież i akcesoria (6 proc.). Nową kategoria jest chemia gospodarcza.
– Rozwija się też sprzedaż usług, zwłaszcza telekomunikacyjnych oraz dostaw elektryczności i gazu. Jeśli będzie kiedyś prawdziwa deregulacja rynku tych mediów, to myślę, że będzie spore pole do popisu dla firm sprzedaży bezpośredniej – mówi Luboń. – Być może czeka nas też wprowadzenie nowych produktów, bo na świecie sprzedaje się bardzo wiele, nawet najdziwniejszych rzeczy, jak zdjęcia satelitarne lub samochody.
Według organizacji Instytut Biznesu roczna wartość sprzedaży bezpośredniej w Unii Europejskiej w ubiegłym roku wyniosła prawie 25 mld euro.
Branży nie zaszkodził nawet szybki rozwój handlu internetowego. Jak wynika z raportu badającej ten sektor firmy Gemius, ubiegłoroczne obroty e-commerce wyniosły przeszło 27 mld zł i były o około 15 proc. większe niż w 2013 roku.
– Sytuacja jest podobna jak kiedyś z filmem – uważa Mirosław Luboń. – Gdy pojawiła się telewizja, to wróżono, że film umrze śmiercią naturalną, bo kto będzie oglądał seanse w kinie? Nic takiego się nie zdarzyło. W przypadku sprzedaży bezpośredniej jest podobnie.
Dodaje, że firmy zaadaptowały internet do swoich celów i większość z nich prowadzi handel wielokanałowy: zarówno poprzez sieć konsultantów, jak i sklepy internetowe.
– Komunikacja między konsultantami a firmami sprzedaży bezpośredniej odbywa się już prawie wyłącznie przy udziale nowych narzędzi – zauważa Luboń. – Podobnie bywa z klientami. Pierwszy kontakt zazwyczaj nawiązywany jest osobiście, ale potem, gdy transakcja ma być powtórzona, odbywa się już przez internet.
Klientom zależy nie tylko na sprawnej obsłudze i szybkiej dostawie produktów. Ważne jest także bezpieczeństwo transakcji.
– Dla kupujących ważne jest przede wszystkim to, by towar był dobry i żeby respektowane były wszystkie prawa konsumenta. To bardzo istotne w sytuacji, gdy na rynku pojawia się sporo nieuczciwych firm krzaków, które naciągają klientów, sprzedając kiepskiej jakości produkty, albo wywierają presję – mówi prezes PSSB.
Czytaj także
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2025-01-08: Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
- 2024-12-23: Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
- 2024-12-19: Przed świętami Polacy wydają na ryby nawet dwa razy więcej niż w innych miesiącach. Konsumenci powinni sprawdzać, czy pochodzą one ze zrównoważonych połowów
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2025-01-02: Hazard coraz poważniejszym problemem dla zdrowia publicznego. Najbardziej zagrożone są dzieci
- 2024-12-23: Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości
- 2025-01-08: Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.