Mówi: | Bartosz Hojka |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Agora SA |
Rynek reklamy w tym roku wzrośnie od 2 do 4 proc. Prasa będzie notować spadki, ale coraz mniejsze
Wydatki na reklamę w pierwszym kwartale br. wyniosły blisko 1,7 mld zł, po 3,5-proc. wzroście rok do roku – wynika z szacunków Agory. To pozwala prognozować ok. 2-4-proc. wzrost rynku w tym roku. Reklamodawcy zwiększyli nakłady na promocję we wszystkich segmentach rynku z wyjątkiem prasy. W kolejnych miesiącach skala spadków w czasopismach i dziennikach ma być jednak coraz mniejsza.
– Ten rok zaczął się bardzo dobrze dla rynku reklamowego – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Bartosz Hojka, prezes zarządu spółki medialnej Agora SA, wydawcy „Gazety Wyborczej”. – Reklamodawcy zwiększyli swoje wydatki na reklamę o 3,5 proc. Co ważne, wzrost dotyczy w zasadzie wszystkich sektorów rynku mediowego, z wyjątkiem prasy.
Jak wynika z szacunków Agory, w pierwszym kwartale wartość wydatków reklamowych ogółem w Polsce wyniosła blisko 1,7 mld zł. Medium, w którym dynamika wzrostu była najwyższa, jest radio. Wydatki na promocję w eterze wzrosły o 15 proc., podczas gdy na reklamę telewizyjną jedynie o 3,5 proc. W tym samym czasie nakłady na promocję w czasopismach spadły o 9 proc., a dziennikach – o 10,5 proc.
Rozpowszechnianie płatne tych ostatnich zmniejszyło się o ponad 8,0 proc. Największe spadki dotknęły segment ogólnopolskich dzienników ogólnoinformacyjnych, do których należy „Gazeta Wyborcza”. Ona sama, jak wynika z raportu spółki, za sprawą m.in. podwyżki ceny, przychodów ze sprzedaży wydań cyfrowych oraz dołączanych dodatków odnotowała wyższe o 3,1 proc. przychody ze sprzedaży egzemplarzowej, choć o 10,1 proc. zmniejszyły się jej przychody reklamowe.
– Warto zwrócić uwagę na to, że dynamika spadku wydatków na reklamę prasową, jakkolwiek nadal się utrzymuje, to jednak z kwartału na kwartał spowalnia – zauważa Hojka. – Jest to krzepiące i pozwala z większym optymizmem spoglądać w przyszłość. Wydaje nam się, że w całym roku pozytywna dynamika rynku reklamowego zostanie utrzymana.
Agora podtrzymuje szacunki tegorocznego wzrostu wartości wydatków na reklamę w Polsce w przedziale od 2 do 4 proc. Biorąc jednak pod uwagę pozytywne sygnały płynące z gospodarki oraz wyższy od oczekiwanego wzrost wydatków na promocję między styczniem i marcem, spółka nie wyklucza, że będzie to raczej górna granica przewidywanego zakresu.
– Wierzymy, że to będzie bliżej 4 niż 2 proc. – potwierdza Bartosz Hojka. – Dla większości biznesów pozaprasowych dynamika będzie bardzo pozytywna, porównywalna z ubiegłorocznymi. Natomiast w prasie sytuacja powinna się poprawiać. Oczekujemy, że spadki wydatków w tym segmencie rynku reklamowego spowolnią.
W pierwszym kwartale br. całkowite przychody Grupy Agora wyniosły 282,8 mln zł i wzrosły o 11,3 proc. w stosunku do tego samego okresu rok wcześniej. Wpływy ze sprzedaży usług reklamowych w Grupie zwiększyły się o 4,1 proc. i wyniosły 115,5 mln zł. Przychody reklamowe były wyższe w większości segmentów operacyjnych Grupy. Ich największy wzrost został odnotowany w obszarze działalności internetowej (grupa Gazeta.pl). Zmniejszyły się jedynie przychody reklamowe w segmencie prasowym.
W ciągu pierwszych trzech miesięcy roku Grupa Agora wypracowała zysk (netto) w wysokości 1,3 mln zł. Podczas tego samego okresu raportowania rok wcześniej odnotowała stratę w wysokości 8,9 mln zł.
Czytaj także
- 2025-01-15: Pracodawcy apelują o usprawnienie wydawania zezwoleń na pracę cudzoziemcom. Nowe regulacje tylko w części w tym pomogą
- 2025-01-10: Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2025-01-08: Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-11-26: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2025-01-08: S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy
Wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu pozwoli skuteczniej ścigać za naruszenie dóbr osobistych popełnione przez anonimowych internautów. Przepisy pozwolą na złożenie pozwu w sytuacji, gdy poszkodowany nie zna danych identyfikujących hejtera. Krajowa Rada Sądownictwa i Sąd Najwyższy ostrzegają, że nowelizacja może doprowadzić do znacznego przeciążenia sądów, a krótkie terminy na identyfikację sprawcy mogą skutkować wzrostem odszkodowań za przewlekłość postępowania.
Ochrona środowiska
Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa
1 stycznia weszła w życie ustawa zmieniająca przepisy o odpadach, która nakłada na wytwórców odpadów budowlanych i rozbiórkowych obowiązek ich segregacji i zapewnienia dalszego ich zagospodarowania. To efekt implementacji unijnej dyrektywy. Ostateczną treść przepisów branża poznała w ostatnich tygodniach 2024 roku. Nie jest wciąż jasne, czy w przypadku budów dopuszczona będzie frakcja odpadów zmieszanych, których nie da się posegregować. Następnym krokiem będą prawdopodobnie poziomy recyklingu odpadów budowlanych, jakie przedsiębiorcy będą musieli zapewnić. Nowe obowiązki nie dotyczą osób fizycznych.
Handel
T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
– Współpraca na linii Unia Europejska – USA w ciągu czterech najbliższych lat rządów Donalda Trumpa może być trudna – ocenia europoseł Tobiasz Bocheński. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych ostrzega, że potencjalne zmiany w polityce USA, w tym zwiększenie ceł, mogą dotknąć wszystkich partnerów Stanów Zjednoczonych. Dużą niewiadomą jest również kwestia wsparcia dla Ukrainy i ewentualnego zakończenia wojny. Polityka nowego prezydenta może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całej Europy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.