Newsy

Rośnie liczba ubezpieczeń budowlanych. Głównie dzięki ożywieniu w branży

2015-02-11  |  06:35

Poprawa koniunktury w sektorze budowlanym przekłada się na wzrost liczby zawieranych polis na rynku ubezpieczeń budowlano-montażowych. Przedsiębiorcy są też coraz bardziej świadomi korzyści wynikających z ubezpieczania prowadzonych inwestycji. Do wzrostu sprzedaży przyczyniają się też spadające stawki ubezpieczeniowe.

W branży budowlanej przez pewien czas panowała stagnacja, przez co borykała się ona z dużymi problemami. Dzisiaj widzimy bardzo duże ożywienie, wzrost liczby zawieranych kontraktów i podpisywanych umów kredytowych, a to przekłada się na wzrost popytu w ubezpieczeniach dla branży budowlano-montażowej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Dominik Stachiewicz, członek zarządu spółki Donoria, firmy brokerskiej z sektora doradztwa ubezpieczeniowego.

To przede wszystkim ubezpieczenia majątkowe. Jak podkreśla ekspert, podobnie jak w innych segmentach rynku również w tym zmniejsza się stawka ubezpieczeniowa.

Bardzo dobrym aspektem jest poszerzanie zakresu ubezpieczenia, czyli możliwość wykupienia za tę samą cenę szerszego spektrum ubezpieczenia, co naszym zdaniem bardzo dobrze przekłada się na sposób zabezpieczenia inwestycji – tłumaczy Stachiewicz.

Druga kwestia charakterystyczna dla rynku to problem z gwarancjami. Powodem coraz trudniej dostępnych gwarancji jest w dalszym ciągu gorsza kondycja sektora budowlanego. Zdaniem członek zarządu spółki Donoria tendencja ta powinny ulec odwróceniu w ciągu kolejnego roku, dwóch lat.

– Ubezpieczyciele coraz mniej chętnie i elastycznie podchodzą do takiego ryzyka. Niestety, związane jest to z kondycją finansową samej branży i różnych podmiotów, które działają na tym rynku – mówi Dominik Stachiewicz. – Zabezpieczenie w postaci gwarancji ubezpieczeniowej będzie jeszcze przez pewien czas trudno dostępnym produktem.

Trend na rynku determinują przede wszystkim inwestorzy branżowi, którzy w większości przypadków posiłkują się kredytem (wymagającym odpowiedniego zabezpieczenia w postaci ubezpieczenia) bądź finansowaniem instytucjonalnym.

Myślę, że o rozwój ubezpieczeń w tym sektorze nie powinniśmy się raczej martwić. Średnie firmy budowlane czy nawet małe oraz inwestorzy lokujący swoje środki w niewielkie projekty również mają świadomość ubezpieczeniową, dlatego wolą zapłacić dzisiaj niewielkie pieniądze, bo faktycznie cena za to ubezpieczenie znacznie spadła, i spać spokojnie i mieć świadomość, że inwestycja jest dobrze zabezpieczona – podsumowuje Dominik Stachiewicz.

W jego ocenie liczba polis na rynku powinna rosnąć. W skali globalnej i zagregowanej niekoniecznie może być jednak widoczny wzrost łącznie płaconej składki, czego powodem jest tendencja spadku stawek ubezpieczeniowych.

Ubezpieczenia budowlano-montażowe są przede wszystkim przeznaczone dla inwestorów, generalnych wykonawców, firm podwykonawczych oraz dostawców towarów i materiałów (w ramach prowadzonych inwestycji).

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów

Polskie przedsiębiorstwa w coraz mniejszym stopniu finansują się kredytem bankowym, zwłaszcza w porównaniu z rosnącym PKB. Powoduje to wysoką nadpłynność sektora bankowego. Deregulacja mogłaby pomóc w skróceniu drogi firm do finansowania bankowego, zwłaszcza że Polskę czekają ogromne wydatki na transformację energetyczną i obronność. Sektor ma bardzo dobre wyniki finansowe, co powoduje, że politycy patrzą w stronę jego zysków. Ryzyko prawne, jakim wciąż są kredyty frankowe, pociąga za sobą brak zainteresowania ze strony zagranicznych inwestorów.

Firma

Bezrobocie może zacząć rosnąć. Ochłodzenie odczuwane szczególnie w branży budowlanej i automotive

W Polsce od kilku lat stopa bezrobocia utrzymuje się poniżej 6 proc., a według metodologii unijnej jest o połowę niższa i jedna z najniższych w Unii. Pracownicy przywykli już, że sytuacja na rynku pracy jest dla nich korzystna. Jednak zaczynają się pojawiać pierwsze niepokojące sygnały zwiastujące możliwą zmianę trendu. Część branż ucierpiała np. z powodu spowolnienia w Niemczech, inne rozważają wybór innej niż Polska lokalizacji ze względu na wysokie koszty pracy czy energii. Na razie ogromnym wyzwaniem pozostaje aktywizacja osób biernych zawodowo.

Ochrona środowiska

Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych

Centra danych to jeden z dynamicznie rozwijających się, ale przy tym energochłonnych sektorów gospodarki. Prognozy PMR wskazują, że do 2030 roku operatorzy w Polsce będą dysponować centrami danych o mocy przekraczającej 500 MW, co oznacza, że wzrośnie ona ponad trzykrotnie względem 2024 roku. Przyspieszona cyfryzacja i dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji sprawiają, że w ciągu kilku następnych lat zużycie energii elektrycznej w centrach danych tylko w Europie wzrośnie o 66 proc. Dlatego coraz więcej firm sięga po zrównoważone rozwiązania i energię pochodzącą ze źródeł odnawialnych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.