Mówi: | Prof. Andrzej Kraszewski |
Funkcja: | Były Minister Środowiska |
Firma: | Społeczna Rada Narodowego Programu Redukcji Emisji |
B. min. środowiska: Przegranym w tej grze mogłaby być polska gospodarka
- Interesy największych graczy UE są sprzeczne z polskim interesem gospodarczym - uzasadnia polskie weto w Brukseli prof. Andrzej Kraszewski. Na piątkowym szczycie ministrów środowiska UE Polska jako jedyna sprzeciwiła się przyjęciu tzw. kroków milowych, czyli zaostrzonych kryteriów pakietu klimatycznego.
Komisja Europejska chce, by do 2050 roku emisja dwutlenku węgla zmniejszyła się o 80 proc. w porównaniu z 1990 rokiem. W 2030 roku redukcja miałaby sięgnąć 40 proc. Polska nie zgadza się na nowe cele po 2020 roku, zanim nie zakończą się globalne negocjacje klimatyczne, co może nastąpić w 2015 roku.
Zdaniem byłego ministra środowiska prof. Andrzeja Kraszewskiego, trzy ostatnie światowe konferencje klimatyczne w Kopenhadze, Cancun i Durbanie zakończyły się niepowodzeniem.
- Świat się nie pali do ratowania klimatu, dlaczego więc UE to robi? To nie są samobójcy. Po prostu interes w tym mają najwięksi gracze w Unii. Jest on możliwy do zrozumienia i oni mają rację, planując tego typu przedsięwzięcia. Niestety ten interes jest sprzeczny z polskim interesem gospodarczym. Ale oni nie chcą tego zobaczyć i mówią: muszą być przegrani w tej grze. Ja nie chce, żeby tym przegranym była polska gospodarka - podkreśla prof. Andrzej Kraszewski.
Brak konsensusu wśród największych światowych gospodarek powoduje, że wysiłki państw UE i koszty, które poniosą, mogą pójść na marne. Tym bardziej, że emisja CO2 w Europie to zaledwie 7 proc. światowej emisji.
- Te bogate kraje UE powiadają, że jeśli my damy biznesowi sygnał, że ten kierunek jest nieodwracalny, to wtedy inne gospodarki zaczną rozwijać i rozwiną technologie, w których my, mając je jako pierwsi, zbudujemy przewagę konkurencyjną. Nic dodać, nic ująć. Problem polega na tym, że my na razie nie mamy pomysłu, jak się do tego pociągu załapać - uważa były minister środowiska.
Jednocześnie podkreśla, że chociaż polskie weto jest słuszne, to musimy zacząć planować zmiany w krajowej energetyce. Ale będzie to wymagać całościowej przebudowy polskiej polityki energetycznej.
- Trzeba kompleksowo inwestować. Tu jest miejsce na energetykę jądrową, na poprawienie efektywności energetycznej - efektywność energetyczna to są 2 gigawaty praktycznie za darmo, z samym zyskiem. Tu trzeba opracować dobry plan dla odnawialnych źródeł energii. A niestety mam wrażenie, że w ustawie o OZE idzie się w odwrotnym kierunku - mówi prof. Andrzej Kraszewski.
Pakiet klimatyczny wejdzie w życie w styczniu 2013 roku. Osiągnięcie zapisanych w nim celów, czyli redukcja CO2 o 20 proc. w 2020 roku, będzie kosztować Polskę ok. 5 mld zł rocznie począwszy od 2015 roku. Jeśli zostaną przyjęte propozycje KE koszty te w 20130 roku wzrosną do 13 mld zł. Polskie weto nie przekreśla takiego scenariusza. Bruksela twierdzi, że nowe cele wejdą w życie, skoro chce tego pozostałych 26 państw UE.
Czytaj także
- 2024-07-23: Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces
- 2024-07-08: Trwają prace nad pierwszym pakietem ułatwień dla biznesu. Założenia drugiego będą znane na przełomie lipca i sierpnia
- 2024-07-24: Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich
- 2024-05-10: Komisarz UE ds. energii: Możemy i powinniśmy ograniczyć Rosji dostęp do finansowania i technologii w obszarze LNG
- 2024-05-02: Nadwyżki zbóż pozostaną problemem także w kolejnym sezonie. Wszystko zależy od zwiększenia możliwości eksportowych
- 2024-04-29: Trwają prace nad kolejnym pakietem sankcji UE wobec Rosji. Od determinacji Zachodu zależy uszczelnienie dotychczasowych restrykcji
- 2024-04-25: Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych
- 2024-03-28: Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia
- 2024-03-15: Powrót Trumpa do władzy może oznaczać kłopoty dla wszelkich sojuszy USA. Winne jest jego transakcyjne myślenie
- 2024-01-31: 85 proc. mokradeł i torfowisk w Polsce jest zdegradowanych. Na wdrożenie czeka strategia odbudowy takich obszarów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
ePłatności z wykorzystaniem portfeli cyfrowych będą już wkrótce dostępne w mObywatelu. Do pilotażu usługi dołączy więcej urzędów
Ponad 50 gmin korzystających z ePłatności w mObywatelu i 82 tys. zrealizowanych transakcji – to dotychczasowy efekt pilotażu tej usługi prowadzonego od ubiegłego roku. Mieszkańcy uczestniczących w nim gmin mogą przez aplikację i portal płacić m.in. podatek od nieruchomości czy podatek rolny albo uiszczać opłaty za śmieci. Do opcji opłacania zobowiązań administracyjnych wkrótce dojdą także płatności z inicjatywy użytkownika, czyli np. opłaty skarbowe ponoszone przy okazji załatwiania różnych spraw urzędowych. Trwają także prace nad wdrożeniem kolejnych metod płatności – do BLIK-a właśnie dołączyły karty płatnicze, a następne będą cyfrowe portfele, czyli Google Pay i Apple Pay.
Ochrona środowiska
Kosmiczne śmieci są coraz większym problemem. Ich obecność na orbicie generuje znaczne koszty
Liczba kosmicznych odpadów stale rośnie. Ich źródłem są obiekty, które zostały wysłane w kosmos, zakończyły misję lub uległy rozpadowi. Krążące w przestrzeni kosmicznej fragmenty tych obiektów stwarzają ryzyko kolizji z tymi, które są obecnie eksploatowane. Unikanie takich zdarzeń wiąże się z koniecznością ponoszenia wydatków na monitoring zagrożeń czy zwiększeniem zużycia paliwa poprzez obieranie niekolizyjnych kursów. Jednym ze sposobów na zmniejszenie tego problemu jest wydłużenie eksploatacji obiektów poprzez ich tankowanie na orbicie. Polacy pracują nad taką technologią.
Ochrona środowiska
Beton z alg czy szkło fotowoltaiczne. Ekologiczne innowacje zmieniają sektor budowlany
Sektor budynków i budownictwa jest największym emitentem gazów cieplarnianych, odpowiadając za 37 proc. globalnych emisji – wynika z danych ONZ. Tradycyjne materiały budowlane, takie jak beton czy cegły, są stopniowo udoskonalane, aby jak najlepiej odpowiadać na wyzwania środowiskowe. – Większość producentów, szczególnie tych dużych, skupia się na tym, aby obniżać koszty ekologiczne produkcji materiałów, tak żeby konsumenci otrzymywali produkt bardziej zrównoważony – ocenia Tomasz Bojęć, partner zarządzający w ThinkCo. Z drugiej strony na rynek wchodzą innowacje, które stosowane w większej skali będą stopniowo zazieleniać budownictwo.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.