Newsy

Min. środowiska: Nie jesteśmy przeciwko redukcji emisji CO2

2012-05-22  |  06:50
Mówi:Aneta Wilmańska
Funkcja:Wiceminister Środowiska
  • MP4

    Polska jako jedyna oficjalnie wyraziła sprzeciw wobec unijnych propozycji, by jeszcze bardziej niż dotychczas ograniczyć emisję dwutlenku węgla. Jednak, jak zapewnia Aneta Wilmańska, wiceminister środowiska, nie chodzi o zablokowanie zmian, a zmniejszenie ich tempa. Tak, by nasza gospodarka nie płaciła zbyt wysokiej ceny za ochronę klimatu.

     – Polskie weto dotyczyło konkretnej propozycji, która została złożona przez prezydencję duńską. Nie sprzeciwiamy się redukcji emisji gazów cieplarnianych. Jesteśmy jak najbardziej za. Różnimy się tylko co do sposobu osiągania kolejnych redukcji – wyjaśnia Aneta Wilmańska.

    Duńska propozycja zakładała zwiększenie celów redukcyjnych emisji CO2 z obecnie obowiązujących 20% do 30% do 2020 r. Polska już dwukrotnie wyraziła swój sprzeciw wobec tych nowych zobowiązań.

     – Jesteśmy krajem na dorobku, potrzebujemy wciąż bardzo intensywnego wzrostu, inne kraje nie potrzebują aż tak dużego wysiłku. W związku z tym ich możliwości redukcji są na zupełnie innym poziomie – uważa wiceminister.

    Na argument, że również inne kraje, spoza Unii Europejskiej, włączają się w proces ograniczenia emisji odpowiada:

     – Tylko może cieszyć to, że Chiny deklarują i podejmują szereg wysiłków dotyczących redukcji emisji, efektywności energetycznej, ale to nie są jedyni gracze, mamy też innych.

    Wiceminister wskazuje na problem carbon leakage, czyli „ucieczkę emisji”.

     – Nasza troska polega na tym, abyśmy nie stworzyli sytuacji, w której tylko my będziemy mieć bardzo surowe i ostre wymagania, co spowoduje, że przemysł, który chcemy rozwijać, ulokuje się gdzieś indziej. Czyli będziemy mówić tak naprawdę o przeniesieniu się emisji z Europy do innych części świata, co nie jest celem całej dyskusji dotyczącej pakietu klimatycznego i polityki klimatycznej – mówi Aneta Wilmańska.

    Zaznacza, że Polska chce rozmawiać na temat ochrony klimatu i wypracować kompromis w tym zakresie. Dlatego też Marcin Korolec, szef resortu środowiska, przed radą w marcu wystosował zaproszenia do wszystkich ministrów środowiska Unii Europejskiej, aby doprowadzić do takiej debaty. W ciągu najbliższych miesięcy ministerstwo chce wypracować takie wspólne stanowisko.

     – To jest kwestia bardzo intensywnych dyskusji, także do pewnego stopnia kompromisów, dyskusji, które uwzględniają uwarunkowania różnych krajów europejskich, a jednak różnimy się dosyć mocno – podsumowuje Wilmańska.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Rady Podatkowej

    Targi Bezpieczeństwa

    Ochrona środowiska

    UE zmienia podejście do transformacji energetycznej i łączy ją z konkurencyjnością. To zasługa polskiej prezydencji

    Transformacja w kierunku gospodarki neutralnej klimatycznie może być silnikiem wzrostu gospodarczego. Dzięki rozmowom prowadzonym podczas polskiej prezydencji, żeby nie traktować transformacji energetycznej w oderwaniu od kwestii konkurencyjności, Komisja Europejska przedstawiła Kompas Konkurencyjności czy inicjatywę Clean Industrial Deal. Oba te dokumenty proponują konkretne rozwiązania, jak łączyć te dwa procesy. Kluczowe, co szczególnie podkreśla biznes, jest obniżenie cen energii.

    Polityka

    Wciąż dużo do poprawy w zakresie zwalczania nadużyć finansowych w UE. Chodzi m.in. o korupcję urzędników

    Skala nadużyć finansowych w UE rośnie. Pojęcie to obejmuje zarówno nielegalne wykorzystanie funduszy unijnych, defraudacje, jak i korupcję, która może dotyczyć nawet wysoko postawionych urzędników, co pokazały afery finansowe z ostatnich lat. Prokuratura Europejska, Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych czy inne instytucje budujące unijną strukturę zwalczania nadużyć finansowych, choć poprawiają efektywność, nie są w stanie wyłapać wszystkich takich przypadków. Zdaniem ekspertów to podważa zaufanie obywateli do UE.

    Ochrona środowiska

    Nowy parapodatek zamiast proekologicznego systemu ROP. Branża krytykuje sygnały płynące z resortu środowiska

    Firmy wprowadzające na rynek produkty w opakowaniach będą z tego tytułu wnosić opłaty na rzecz państwa, nie mając realnego wpływu na gospodarowanie odpadami, które z tych opakowań powstaną – tak w skrócie branża określa propozycję resortu klimatu i środowiska dotyczącą systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta. Zdaniem przedstawicieli producentów i organizacji odzysku w zasadzie oznacza to nowy parapodatek dla przedsiębiorców i w żaden sposób nie przełoży się na efektywność zbiórki odpadów i recyklingu, a jedynie na wzrost kosztów.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.