Mówi: | Jan Rączka |
Funkcja: | Prezes |
Firma: | Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej |
NFOŚiGW przeznaczy 300 mln zł na energooszczędne domy
Nawet 40 tys. zł dopłaty do kredytu hipotecznego mogą otrzymać ci, którzy zamierzają wybudować energooszczędny dom lub kupić mieszkanie o podwyższonym standardzie energetycznym. Trwają właśnie konsultacje projektu dopłat z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Łącznie Fundusz ma na ten cel 300 mln zł, pochodzące z opłaty zastępczej URE.
- Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej rozpoczął konsultacje programu dopłat do kredytów hipotecznych na domy energooszczędne - informuje Jan Rączka, prezes NFOŚiGW. - Zamierzamy przeznaczyć 300 mln złotych na wsparcie tych inwestorów, którzy chcieliby osiągnąć ambitne standardy energetyczne swoich nowo budowanych domów i mieszkań.
Jak podkreśla prezes Funduszu, dopłaty nie będą przyznawane na zainstalowanie konkretnych urządzeń, ale za osiągnięcie ambitnego standardu.
Zgodnie z założeniami programu, z dopłat będą mogły skorzystać osoby fizyczne budujące lub kupujące domy jednorodzinne bądź mieszkania w domach wielorodzinnych od deweloperów. NFOŚiGW szacuje, że zostanie nim objętych 16 tys. domów i mieszkań, które powstaną w okresie 2013-2018.
Pomysłodawcy wskazują, że skorzystanie z programu oznacza nie tylko niższe rachunki za energię, ale również wzrost wartości nieruchomości i obniżenie kosztów kredytu.
Konsultacje programu potrwają dwa miesiące. W sierpniu projekt powinien trafić do zarządu i rady nadzorczej NFOŚiGW.
- Potem będziemy rekrutować banki do tego programu oraz firmę inżynieryjną, która będzie nadzorowała projekty. Mamy nadzieję, że z początkiem przyszłego roku oferta będzie w okienkach bankowych - zapewnia Jan Rączka.
Program zyskał już poparcie Ministerstwa Środowiska. Zdaniem przedstawicieli Funduszu, znajduje on również uznanie wśród deweloperów i branży budowlanej.
Program dopłat do energooszczędnych domów to już trzeci podobny projekt Funduszu. W poprzednich programach dopłaty kierowano dla kupujących kolektory i przydomowe oczyszczalnie ścieków.
300 mln zł przeznaczone na dopłaty do zielonych domów pochodzą z tzw. opłaty zastępczej, narzucanej przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki.
- To opłaty pobierane od dystrybutorów elektryczności, którzy nie wypełnili limitu dostaw energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii - wyjaśnia prezes NFOŚiGW.
Pozostała część środków z opłat URE zostanie przeznaczona na kolejne programy wsparcia, przygotowywane przez Fundusz.
- Pracujemy nad programem wsparcia dla inteligentnych sieci energetycznych. Zamierzamy przeznaczyć 340 mln zł na dopłaty do teleinformatycznej warstwy nałożonej na warstwę energetyczną, rozproszonych i odnawialnych źródeł energii, magazynów energii i infrastruktury dla samochodów elektrycznych oraz inteligentnego oświetlenie ulicznego w miastach - wymienia Jan Rączka.
Program będzie adresowany m.in. do samorządów i przedsiębiorców, którzy zajmują się dystrybucją lub sprzedażą energii. Przewiduje dotacje w wysokości 70 proc. kosztów kwalifikowanych na tzw. działania "miękkie", w tym również o charakterze informacyjno-edukacyjnym.
Zdaniem Jana Rączki, program powinien zostać zatwierdzony przez Radę Nadzorczą NFOŚiGW jeszcze w tym miesiącu.
- Mam nadzieję, że konkurs zostanie ogłoszony w trzecim kwartale tego roku - dodaje prezes Funduszu.
Czytaj także
- 2025-05-28: Innowacyjne leki zmieniają oblicze rzadkich chorób neurologicznych uznawanych dotychczas za nieuleczalne. Tak jest w przypadku rdzeniowego zaniku mięśni
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-22: Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki
- 2025-05-14: Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
- 2025-04-10: Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać
- 2025-03-11: Dawid Kwiatkowski: W programie „MBtM” były wyznania miłości w moim kierunku. To było miłe, ale za uczestnikiem musi iść też dobra muzyka
- 2025-03-26: Patricia Kazadi: To będzie bardzo pracowita wiosna. Pracuję nad własną muzyką
- 2025-03-13: Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

UE zmienia podejście do transformacji energetycznej i łączy ją z konkurencyjnością. To zasługa polskiej prezydencji
Transformacja w kierunku gospodarki neutralnej klimatycznie może być silnikiem wzrostu gospodarczego. Dzięki rozmowom prowadzonym podczas polskiej prezydencji, żeby nie traktować transformacji energetycznej w oderwaniu od kwestii konkurencyjności, Komisja Europejska przedstawiła Kompas Konkurencyjności czy inicjatywę Clean Industrial Deal. Oba te dokumenty proponują konkretne rozwiązania, jak łączyć te dwa procesy. Kluczowe, co szczególnie podkreśla biznes, jest obniżenie cen energii.
Polityka
Wciąż dużo do poprawy w zakresie zwalczania nadużyć finansowych w UE. Chodzi m.in. o korupcję urzędników

Skala nadużyć finansowych w UE rośnie. Pojęcie to obejmuje zarówno nielegalne wykorzystanie funduszy unijnych, defraudacje, jak i korupcję, która może dotyczyć nawet wysoko postawionych urzędników, co pokazały afery finansowe z ostatnich lat. Prokuratura Europejska, Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych czy inne instytucje budujące unijną strukturę zwalczania nadużyć finansowych, choć poprawiają efektywność, nie są w stanie wyłapać wszystkich takich przypadków. Zdaniem ekspertów to podważa zaufanie obywateli do UE.
Ochrona środowiska
Nowy parapodatek zamiast proekologicznego systemu ROP. Branża krytykuje sygnały płynące z resortu środowiska

Firmy wprowadzające na rynek produkty w opakowaniach będą z tego tytułu wnosić opłaty na rzecz państwa, nie mając realnego wpływu na gospodarowanie odpadami, które z tych opakowań powstaną – tak w skrócie branża określa propozycję resortu klimatu i środowiska dotyczącą systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta. Zdaniem przedstawicieli producentów i organizacji odzysku w zasadzie oznacza to nowy parapodatek dla przedsiębiorców i w żaden sposób nie przełoży się na efektywność zbiórki odpadów i recyklingu, a jedynie na wzrost kosztów.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.