Newsy

Roboty w służbie środowisku. Ograniczanie ilości odpadów możliwe dzięki automatyzacji

2025-05-22  |  06:20
Mówi:Andreas Marschner
Funkcja:wiceprezes ds. globalnych usług inżynieryjnych i zrównoważonego rozwoju działalności
Firma:Amazon

Sztuczna inteligencja i robotyka już dziś pomagają firmom ograniczać swój wpływ na środowisko. Korzyści z inwestycji w zaawansowaną automatyzację odczuwają także konsumenci. Przykładem może być automatyczny system pakowania wdrażany przez Amazon. Robot dostosowujący każdorazowo rozmiar papierowego opakowania do danego produktu pozwolił już zaoszczędzić 3 mln t materiału opakowaniowego, co oznacza dla kupujących mniej materiałów do utylizacji i prostszy recykling.

– Jest wiele sposobów na to, aby robotyka i AI wspomagały nas w aspekcie zrównoważonego rozwoju. Jednym z oczywistych elementów jest uczenie się tego, jak magazynować produkty możliwie najbliżej klienta, aby zmniejszyć odległości i udostępniać towary w krótkim czasie, czego oczekują od nas klienci – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Andreas Marschner, wiceprezes ds. globalnych usług inżynieryjnych i zrównoważonego rozwoju działalności w Amazon.

Niedawno Amazon ogłosił, że w latach 2021–2025 zainwestował ponad 700 mln euro w technologię centrów dystrybucji w całej Europie. Inwestycja pozwoliła na wprowadzenie szeregu innowacyjnych rozwiązań, których celem jest stworzenie bezpieczniejszego środowiska pracy i umożliwienie szybszych dostaw do klientów. W ostatnich latach firma zautomatyzowała fizyczne, powtarzalne zadania w centrach realizacji zamówień. W efekcie powstała flota 750 tys. robotów przemysłowych, które współpracują z pracownikami.

To m.in. robot Sequoia, który porządkuje przestrzeń magazynową i grupuje produkty tak, by były one łatwiej dostępne dla pracowników kompletujących zamówienie, a także Titan, który służy do przenoszenia dużych, nieporęcznych przedmiotów. Amazon wdrożył też innowacyjny system pakowania, służący produkcji toreb papierowych dostosowanych do konkretnego zamówienia. Specjalnymi czujnikami mierzy on wymiary zamówienia, a następnie tworzy dopasowane opakowanie z trwalszego papieru odpornego na warunki atmosferyczne.

– Nasi klienci chcą, aby produkty docierały do nich w doskonałym stanie, co oznacza, że musimy chronić je podczas podróży na wielu płaszczyznach. Wymagane opakowania z czasem przeszły dość dużą ewolucję. Od 2015 roku udało nam się obniżyć zapotrzebowanie na opakowanie na pojedynczy produkt aż o 43 proc., co przekłada się na oszczędność ponad 3 mln ton materiału opakowaniowego. Przeszliśmy na materiały z recyklingu już dość dawno i wycofaliśmy wszelkie plastikowe opakowania – wskazuje Andreas Marschner.

Amazon zmodernizował ok. 120 takich maszyn w ponad 20 centrach logistycznych w USA, eliminując konieczność zużycia tylko w ubiegłym roku ponad 130 mln plastikowych toreb. Ogłosił, że wdraża zaawansowaną technologię automatycznego pakowania w całej europejskiej sieci. Ponad 70 z tych maszyn zostanie zainstalowanych w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoszech i Hiszpanii do końca tego roku, a kolejne – do 2027 roku. W ubiegłym roku firma informowała, że połowa przesyłek w Europie jest już dostarczana bez pudełka, w zredukowanym, nadającym się do recyklingu opakowaniu, takim jak papierowa torba lub tekturowa koperta lub – w przypadku ponad miliarda przesyłek od 2019 roku – bez żadnego dodatkowego opakowania w ramach programu Amazon Ships in Product Packaging.

– Kluczowym aspektem na drodze ku zrównoważonemu rozwojowi jest dopasowanie opakowania do rozmiaru produktu. Początkowo mieliśmy tylko kilka rozmiarów opakowań, tymczasem dziś chcemy pokazać, że jesteśmy w stanie zasadniczo dostosować nasze rozmiary opakowań do wymiarów produktu, co pozwala ograniczyć całkowitą przestrzeń zajmowaną przez dany produkt w łańcuchu transportowym. Jest to jeden z głównych elementów dekarbonizacji naszych procesów, bo opakowania również pozostawiają swój ślad węglowy – mówi wiceprezes Amazon. – Chcemy też współpracować z dostawcami, aby wdrożyć rozwiązania, które nie wymagają dodatkowego opakowania poza opakowaniem samego produktu. Inwestujemy więc we wszystkie te elementy, aby torować sobie drogę do dekarbonizacji również w części opakowaniowej naszego łańcucha logistycznego.

Aby ograniczyć ślad węglowy, Amazon inwestuje też w zero- i niskoemisyjną flotę pojazdów. Na dekarbonizację i elektryfikację swojej sieci transportowej w Europie przeznaczył 1 mld euro. Ma to pomóc w osiągnięciu zerowej emisji dwutlenku węgla we wszystkich operacjach do 2040 roku.

Nasza flota zeroemisyjna obejmuje różne pojazdy: od rowerów cargo po czterdziestotonowe ciężarówki. Tak to wygląda w Europie, ale podobnie jest też w USA czy Indiach, gdzie wciąż powiększamy naszą flotę niskoemisyjną i zeroemisyjną. Koniecznym warunkiem skalowalności jest to, aby każde z tych rozwiązań było konkurencyjne wobec tych klasycznych emisyjnych, spalinowych – mówi Andreas Marschner.

Do tej pory w sieci transportowej w całej Europie Amazon wdrożył ponad 3,5 tys. elektrycznych furgonetek dostawczych. Dla wsparcia dostaw w gęsto zaludnionych obszarach miejskich w 45 miastach europejskich powstało ponad 60 centrów mikromobilności, które umożliwiają bezemisyjne dostawy – pieszo lub przy użyciu elektrycznych rowerów cargo. W efekcie w ubiegłym roku Amazon dostarczył ponad 200 mln paczek w całej Europie za pomocą pojazdów elektrycznych i ręcznych, w tym elektrycznych furgonetek, rowerów elektrycznych, motorowerów elektrycznych i wózków. Firma planuje zwiększenie tej liczby do 350 mln rocznie.

Nasz transport dalekobieżny to zdecydowanie obszar o największych emisjach dwutlenku węgla, a zarazem taki, gdzie ich redukcja jest największym wyzwaniem. Udało nam się już znacznie przyspieszyć nasze postępy na ostatnim etapie dostawy do odbiorcy oraz w segmencie środkowym. Nawiązaliśmy także współpracę z szeregiem różnych start-upów, aby poczynić szybsze niż dotąd postępy, również w segmentach transportu dalekobieżnego – wymienia wiceprezes Amazon.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników

Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.

Konsument

35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.