Mówi: | Alicja Tatarczuk-Nowik |
Funkcja: | Ekspert |
Firma: | Europejskie Centrum Konsumenckie |
Pasażerowie z Unii Europejskiej pod specjalną ochroną
Twój samolot miał kilkugodzinne opóźnienie? Lot został odwołany? A może na lotnisku zgubiono twój bagaż? Pasażerowie w Unii Europejskiej nie zostaną pozostawieni sami sobie. O czym warto pamiętać w takiej sytuacji - radzi Europejskie Centrum Konsumenckie.
Przed nami okres powrotów z majowych urlopów. W tym roku z rekordowo długiej majówki za granicą skorzystało wyjątkowo wielu Polaków. Warto pamiętać, że jako obywatelom Unii Europejskiej w razie problemów w podróży przysługują pewne prawa.
Jeśli samolot się opóźnia, pasażer może domagać się od przewoźnika lotniczego posiłków i napojów w ilości adekwatnej do czasu oczekiwania. Jeśli miałby w oczekiwaniu na samolot spędzić na lotnisku noc, ma prawo domagać się miejsca noclegowego w hotelu wraz z transportem z lotniska i z powrotem.
- Jeżeli opóźnienie będzie tak duże, że pasażerowie dotrą na miejsce później niż 3 godziny po planowanym czasie przylotu, mogą się domagać także odszkodowania od przewoźnika. Odszkodowanie należy się pasażerom również wtedy, kiedy lot został odwołany - podkreśla Alicja Tatarczuk-Nowik, ekspert Europejskiego Centrum Konsumenckiego.
Wysokość odszkodowania wynosi od 250 do 600 euro w zależności od zasięgu podróży. Jego przyznanie zależy jednak od przyczyny opóźnienia samolotu. Jeśli wynikało ono z siły wyższej, czyli np. strajku na lotnisku czy złych warunków pogodowych, odszkodowanie prawdopodobnie nie zostanie wypłacone.
- Zawsze warto składać reklamacje. Są urzędy, które badają przyczyny, dla których przewoźnicy odwołują loty i to one decydują o tym, czy to, o czym mówi przewoźnik było prawdą, czy przyczyna, którą podał była prawdziwa i czy pasażerom należy się odszkodowanie - mówi Alicja Tatarczuk-Nowik.
W przypadku, gdy odszkodowanie nie zostanie przyznane, pasażer w ciągu 7 dni może zażądać zwrotu ceny biletu.
Nie tylko spóźniony lub odwołany lot może zepsuć nam wymarzone wakacje. Zdarza się czasem, że na lotnisku zostanie zagubiona nasza walizka.
- Możemy zażądać odszkodowania od linii lotniczych za zagubienie, opóźnienie lub zniszczenie bagażu. Maksymalna kwota odpowiedzialności przewoźników, określona w Konwencji Montrealskiej, to jest około 5500 złotych, w przeliczeniu z międzynarodowej waluty rozliczeniowej SDR - mówi ekspert Europejskiego Centrum Konsumenckiego.
Nie jest to ryczałt, a maksymalna kwota, którą poszkodowany pasażer może otrzymać.
- Żeby uzyskać maksymalną kwotę za zniszczoną walizkę, trzeba przedstawić rachunki za rzeczy, które znajdowały się w bagażu, np. za kosmetyki czy ubrania. Wiele osób takich rachunków nie posiada i w takiej sytuacji przewoźnik wyceni wartość zaginionego czy też zniszczonego bagażu, na podstawie jego wagi, a to zawsze jest mniej korzystne - dodaje Alicja Tatarczuk-Nowik.
Aby walczyć o swoje prawa, należy będąc jeszcze na lotnisku wypełnić protokół nieprawidłowości bagażowej. Pasażer powinien zachować kopię protokołu, a następnie złożyć reklamacje. Ma na to 7 dni od odbioru uszkodzonego bagażu i 21 dni od odbioru bagażu opóźnionego.
- Warto też pamiętać, że jeżeli bagaż jest opóźniony albo zaginął, można zwrócić się do linii lotniczych o wypłatę dziennej diety na zakup rzeczy pierwszej potrzeby, tak jak kosmetyki, bielizna, podstawowe ubrania. Może być tak, że linia lotnicza nie zgodzi się na wypłacenie dziennej diety, ale zaproponuje, żebyśmy kupili na własny koszt różne podstawowe rzeczy. Wtedy należy zachować rachunki za takie produkty - radzi Alicja Tatarczuk-Nowik.
Wysokość dziennej diety zależy od danego przewoźnika, ale zwykle jest to ok. 20 euro. Ważne jest jednak, by były to racjonalne wydatki. Linie lotnicze nie zwrócą nam pieniędzy za towary luksusowe, np. kosmetyki czy odzież.
Choć zagubienie lub opóźnienie bagażu zdarza się dość często, zaledwie 2 proc. walizek nigdy się nie odnajduje.
Czytaj także
- 2024-11-28: Jedna na trzy kobiety w UE doznała w życiu przemocy. Apele o bardziej zdecydowaną walkę z tym zjawiskiem
- 2024-10-23: Nowe przepisy mają poprawić sytuację osób zatrudnionych przez platformy cyfrowe. Wprowadzają domniemanie stosunku pracy
- 2024-11-20: Część linii lotniczych unika wypłacania odszkodowań za opóźnione lub niezrealizowane loty. Może im grozić zajęcie samolotu przez windykatora
- 2024-10-23: Tylko połowa poszkodowanych pasażerów walczy o odszkodowanie za opóźniony lot. To nieodebrane kilka miliardów euro
- 2024-09-13: M. Lasek: Z rozwojem cargo nie ma co czekać na nowe lotnisko centralne. Zachęty podatkowe mogłyby pomóc
- 2024-10-29: Ruch na lotniskach regionalnych niezagrożony. Centralne lotnisko ma być nie konkurencją, ale uzupełnieniem oferty lotniczej
- 2024-09-16: Duoport Lotniczy w Białymstoku ma być szansą na rozwój ściany wschodniej. Inicjatorzy rozmawiają z potencjalnymi inwestorami zagranicznymi
- 2024-10-09: Cyfrowi kontrolerzy lotów nie zastąpią na razie całkowicie ludzi. Zaawansowane technologie będą jednak wspierać zarządzanie ruchem lotniczym
- 2024-09-24: Lotniska regionalne z dużym wzrostem czarterów. Stały się motorem napędowym ruchu pasażerskiego
- 2024-10-15: Poznańskie lotnisko Ławica poszerza ofertę cargo. Będzie realizować transport dzieł sztuki oraz zwierząt z zoo
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.