Newsy

Podatek od kryptowalut. Inwestorzy nie są pewni, na jakich zasadach będą się rozliczać

2018-04-20  |  06:20

Opublikowane na początku miesiąca stanowiska Ministerstwa Finansów ws. rozliczania dochodów z kryptowalut wzbudziło wiele kontrowersji. Na 10 dni przed ostatecznym terminem złożenia PIT-ów wątpliwości dotyczą przede wszystkim konieczności wysyłania przy każdej transakcji formularza podatku od czynności cywilnoprawnych, co przy setkach czy tysiącach drobnych transakcji wymagałoby wypełniania ogromnej liczby dokumentów. Problemem jest także wykazanie kosztu uzyskania przychodu, czyli zainwestowanej kwoty.

Na początku kwietnia ministerstwo opublikowało swoje stanowisko w sprawie obrotu kryptowalutami. Wzburzyło ono zainteresowane osoby, gdyż do tej pory praktyka bywała taka, że opodatkowaniu podlegały dopiero realne pieniądze osiągnięte z handlu, a nie transakcja zakupu jednej kryptowaluty za inną.

– Wymiana jednej kryptowaluty na drugą zgodnie ze stanowiskiem przedstawionym przez Ministerstwo Finansów to również jest przychód dla przedsiębiorcy czy osoby, która rozlicza się z takiego obrotu poza działalnością gospodarczą, i należy taki podatek odprowadzić – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Magdalena Sławińska-Rzemek, doradca podatkowy w inFakt. – Kolejną rzeczą jest wymiana kryptowaluty na inne dobra, np. zakup złota, co często pojawia się wśród osób inwestujących w kryptowaluty. Jeżeli uzyskujemy kryptowaluty w wyniku podziału sieci blockchain, też mamy przychód i ministerstwo to potwierdza.

Jeżeli inwestor kupuje kryptowaluty w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, to musi wykazać dochód z tego tytułu i co miesiąc odprowadzać zaliczki na podatek dochodowy, a później w rozliczeniu rocznym rozliczyć się z takiego obrotu albo na formularzu PIT-36L w przypadku opodatkowana podatkiem liniowym albo na formularzu PIT-36, jeśli rozlicza się na zasadach ogólnych. Wówczas wykazuje się tę kwotę jako przychód z praw majątkowych rozliczany w zeznaniu rocznym. Drugim problemem może być udowodnienie fiskusowi poniesionego kosztu zakupu waluty.

– W zależności od tego, czy dokonujemy zakupu na giełdach, czy wykopujemy te kryptowaluty, to będą różne koszty uzyskania przychodu. W tym drugim przypadku może być to np. koszt zakupu całego sprzętu, tzw. koparki do kryptowalut czy koszt energii elektrycznej, która jest niezbędna. Warto to odpowiednio udokumentować, żeby później móc wykazać takie koszty – radzi Magdalena Sławińska-Rzemek. – Jeżeli chodzi o sprzedaż kryptowaluty wcześniej zakupionej, warto zwrócić uwagę na to, że co prawda zakup może być kosztem, ale trzeba go odpowiednio udokumentować.

Urzędy skarbowe domagają się udokumentowania kosztu za pomocą faktury, nie wystarczy np. dowód przelewu. Uzyskanie takiej faktury przy zakupie kryptowaluty na giełdzie jest niemal niemożliwe. W tej sytuacji inwestor będzie musiał zapłacić podatek od przychodu, a nie dochodu, co może uczynić całą operację nieopłacalną.

Jednak największy sprzeciw zainteresowanych budzi pomysł wypełniania przy każdej transakcji formularza PCC i odprowadzania podatku od czynności cywilnoprawnych. Takich transakcji zazwyczaj dokonuje się dziennie kilkadziesiąt, w ten sposób zarabiając na niewielkich różnicach w cenach kryptowalut. Podatek to 1 proc. wartości transakcji, a wypełnianie każdorazowo formularza nie tylko zabierze czas i uwagę inwestorów, lecz także spowoduje zawalenie urzędów skarbowych kolejnymi papierami. Stąd protest przed Ministerstwem Finansów. Wprawdzie w czwartek wiceminister finansów w wywiadzie radiowym złagodził stanowisko, deklarując, że jeśli ktoś nie będzie miał realnej możliwości rozliczenia się z tego obciążenia, to nie będzie musiał tego robić, jednak oficjalnego potwierdzenia tej opinii na razie nie ma.

Jest do tej pory jedyna w tym zakresie wydana interpretacja z 2014 roku, która mówi o tym, że jeżeli ktoś dokonuje obrotu kryptowalutami, sprzedaje czy kupuje prawa majątkowe, ma obowiązek odprowadzić podatek od czynności cywilnoprawnej w wysokości 1 proc. od podstawy opodatkowania, czyli wartości rynkowej każdej takiej transakcji oraz odpowiednio tyle formularzy PCC wysłać do urzędu skarbowego – mówi doradca podatkowy z inFakt. – Moim zdaniem jest to nieporozumienie, dlatego że przy VAT odeszliśmy od tego, że kryptowaluty to prawa majątkowe, więc tutaj powinny być tak traktowane, czyli uznane za coś podobnego do waluty. Tak jak mamy zwolnienie kryptowalut z opodatkowania podatkiem VAT, powinniśmy skorzystać z takiego zwolnienia również przy PCC.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

Problemy społeczne

Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.