Mówi: | Magdalena Sławińska-Rzemek |
Funkcja: | doradca podatkowy |
Firma: | inFakt |
Podatek od kryptowalut. Inwestorzy nie są pewni, na jakich zasadach będą się rozliczać
Opublikowane na początku miesiąca stanowiska Ministerstwa Finansów ws. rozliczania dochodów z kryptowalut wzbudziło wiele kontrowersji. Na 10 dni przed ostatecznym terminem złożenia PIT-ów wątpliwości dotyczą przede wszystkim konieczności wysyłania przy każdej transakcji formularza podatku od czynności cywilnoprawnych, co przy setkach czy tysiącach drobnych transakcji wymagałoby wypełniania ogromnej liczby dokumentów. Problemem jest także wykazanie kosztu uzyskania przychodu, czyli zainwestowanej kwoty.
Na początku kwietnia ministerstwo opublikowało swoje stanowisko w sprawie obrotu kryptowalutami. Wzburzyło ono zainteresowane osoby, gdyż do tej pory praktyka bywała taka, że opodatkowaniu podlegały dopiero realne pieniądze osiągnięte z handlu, a nie transakcja zakupu jednej kryptowaluty za inną.
– Wymiana jednej kryptowaluty na drugą zgodnie ze stanowiskiem przedstawionym przez Ministerstwo Finansów to również jest przychód dla przedsiębiorcy czy osoby, która rozlicza się z takiego obrotu poza działalnością gospodarczą, i należy taki podatek odprowadzić – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Magdalena Sławińska-Rzemek, doradca podatkowy w inFakt. – Kolejną rzeczą jest wymiana kryptowaluty na inne dobra, np. zakup złota, co często pojawia się wśród osób inwestujących w kryptowaluty. Jeżeli uzyskujemy kryptowaluty w wyniku podziału sieci blockchain, też mamy przychód i ministerstwo to potwierdza.
Jeżeli inwestor kupuje kryptowaluty w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, to musi wykazać dochód z tego tytułu i co miesiąc odprowadzać zaliczki na podatek dochodowy, a później w rozliczeniu rocznym rozliczyć się z takiego obrotu albo na formularzu PIT-36L w przypadku opodatkowana podatkiem liniowym albo na formularzu PIT-36, jeśli rozlicza się na zasadach ogólnych. Wówczas wykazuje się tę kwotę jako przychód z praw majątkowych rozliczany w zeznaniu rocznym. Drugim problemem może być udowodnienie fiskusowi poniesionego kosztu zakupu waluty.
– W zależności od tego, czy dokonujemy zakupu na giełdach, czy wykopujemy te kryptowaluty, to będą różne koszty uzyskania przychodu. W tym drugim przypadku może być to np. koszt zakupu całego sprzętu, tzw. koparki do kryptowalut czy koszt energii elektrycznej, która jest niezbędna. Warto to odpowiednio udokumentować, żeby później móc wykazać takie koszty – radzi Magdalena Sławińska-Rzemek. – Jeżeli chodzi o sprzedaż kryptowaluty wcześniej zakupionej, warto zwrócić uwagę na to, że co prawda zakup może być kosztem, ale trzeba go odpowiednio udokumentować.
Urzędy skarbowe domagają się udokumentowania kosztu za pomocą faktury, nie wystarczy np. dowód przelewu. Uzyskanie takiej faktury przy zakupie kryptowaluty na giełdzie jest niemal niemożliwe. W tej sytuacji inwestor będzie musiał zapłacić podatek od przychodu, a nie dochodu, co może uczynić całą operację nieopłacalną.
Jednak największy sprzeciw zainteresowanych budzi pomysł wypełniania przy każdej transakcji formularza PCC i odprowadzania podatku od czynności cywilnoprawnych. Takich transakcji zazwyczaj dokonuje się dziennie kilkadziesiąt, w ten sposób zarabiając na niewielkich różnicach w cenach kryptowalut. Podatek to 1 proc. wartości transakcji, a wypełnianie każdorazowo formularza nie tylko zabierze czas i uwagę inwestorów, lecz także spowoduje zawalenie urzędów skarbowych kolejnymi papierami. Stąd protest przed Ministerstwem Finansów. Wprawdzie w czwartek wiceminister finansów w wywiadzie radiowym złagodził stanowisko, deklarując, że jeśli ktoś nie będzie miał realnej możliwości rozliczenia się z tego obciążenia, to nie będzie musiał tego robić, jednak oficjalnego potwierdzenia tej opinii na razie nie ma.
– Jest do tej pory jedyna w tym zakresie wydana interpretacja z 2014 roku, która mówi o tym, że jeżeli ktoś dokonuje obrotu kryptowalutami, sprzedaje czy kupuje prawa majątkowe, ma obowiązek odprowadzić podatek od czynności cywilnoprawnej w wysokości 1 proc. od podstawy opodatkowania, czyli wartości rynkowej każdej takiej transakcji oraz odpowiednio tyle formularzy PCC wysłać do urzędu skarbowego – mówi doradca podatkowy z inFakt. – Moim zdaniem jest to nieporozumienie, dlatego że przy VAT odeszliśmy od tego, że kryptowaluty to prawa majątkowe, więc tutaj powinny być tak traktowane, czyli uznane za coś podobnego do waluty. Tak jak mamy zwolnienie kryptowalut z opodatkowania podatkiem VAT, powinniśmy skorzystać z takiego zwolnienia również przy PCC.
Czytaj także
- 2025-01-10: Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
- 2025-01-17: Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
- 2025-01-14: Eksperci apelują o zmiany w konstrukcji podatków od nieruchomości. Danina od wartości byłaby bardziej sprawiedliwa i transparentna
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-04: Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Transport
Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego wystąpił do rządu z inicjatywą wprowadzenia limitu 0,0 promila alkoholu u prowadzących pojazdy. – Obecny limit 0,2 promila bywa nadużywany, część kierujących wydaje się go traktować jako przyzwolenie na wypicie niewielkiej ilości alkoholu – tłumaczy Bartłomiej Morzycki, dyrektor ZPPP – Browary Polskie. Do koalicji tworzonej przez ZPPP dołączyły już Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego i Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Polityka
Europa bierze bezpieczeństwo w swoje ręce. Potencjał obronny może być nawet kilkukrotnie większy niż Rosji
Bezpieczeństwo jest w tym półroczu terminem odmienianym przez wszystkie przypadki za sprawą priorytetów polskiej prezydencji w Radzie UE. Również bezpieczeństwo militarne. – Nie ma powrotu do czasów, w których kraje UE przeznaczają na obronność procent albo półtora swojego PKB. Jeżeli Europa ma być bezpieczna, musi być uzbrojona – podkreśla europosłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz z KO. Jej zdaniem gdyby wszystkie państwa członkowskie będące członkami NATO wypełniały swoje zobowiązania co do wydatków na zbrojenia na takim poziomie jak Polska, nasz potencjał obronny byłby 10-krotnie większy niż Rosji.
Handel
Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
Organizacje branżowe i przedsiębiorstwa sektora drzewnego, które porozumiały się w ramach Koalicji na Rzecz Polskiego Drewna, protestują przeciwko planom Ministerstwa Klimatu i Środowiska dotyczącym wyłączenia z gospodarki leśnej 20 proc. polskich lasów. Ich zdaniem taka decyzja stwarza realne zagrożenie dla trwałości lasów i uderzy w polską branżę meblarską. Pracę może stracić nawet 70 tys. osób, a straty dla budżetu państwa szacowane są na 4,5 mld zł.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.