Mówi: | Jakub Dudziak |
Funkcja: | rzecznik Urzędu do Spraw Cudzoziemców |
Karta pobytu ułatwi życie w Polsce obywatelom Wielkiej Brytanii po brexicie. Dotychczas zarejestrowało się blisko 6 tys. osób
Ok. 5,8 tys. obywateli Wielkiej Brytanii ma zarejestrowany pobyt lub dokument potwierdzający prawo stałego pobytu w Polsce. Ich dalszy status pobytowy będzie zależał od tego, na jakich zasadach Wielka Brytania wystąpi z UE. Załatwienie wszelkich formalności po brexicie może być łatwiejsze, jeśli dana osoba będzie miała zarejestrowany pobyt 29 marca. Będzie to niejako domniemanie posiadania prawa pobytu w Polsce i w okresie przejściowym taka osoba mogłaby wciąż korzystać ze swobody przepływu osób – podkreśla Jakub Dudziak, rzecznik Urzędu ds. Cudzoziemców.
– Obecnie swój pobyt w Polsce zarejestrowało niespełna 6 tys. obywateli Wielkiej Brytanii. Zachęcamy, żeby ten obowiązek realizować. W przypadku bezumownego brexitu zarejestrowanie pobytu może być dla nich przydatne – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jakub Dudziak, rzecznik Urzędu do Spraw Cudzoziemców.
Do brexitu zostało już niewiele czasu. Planowany termin opuszczenia Unii przez Wielką Brytanię to 29 marca, choć wciąż jeszcze nie wiadomo, czy do tego faktycznie dojdzie.
– Status pobytowy obywateli Wielkiej Brytanii w Polsce po brexicie będzie zależny od tego, na jakich zasadach Wielka Brytania wystąpi z Unii Europejskiej. Jeżeli zostałaby zawarta umowa wystąpienia, wówczas najprawdopodobniej nic by się po 29 marca nie zmieniło. Obywatele Wielkiej Brytanii w okresie przejściowym dalej korzystaliby ze swobody przepływu osób. Kluczowy jest scenariusz braku takiej umowy – ocenia Jakub Dudziak.
Umowa o wystąpieniu zabezpieczałaby prawo ponad 3 mln obywateli Unii przebywających w Wielkiej Brytanii i ponad 1 mln osób przebywających w państwach UE do pobytu i kontynuowania dotychczasowej działalności (dane KE).
W ubiegły wtorek (5 marca) rząd przyjął projekt ustawy, który reguluje zasady pobytu obywateli Wielkiej Brytanii i ich rodzin w przypadku bezumownego brexitu. Nowe przepisy zakładają ustanowienie okresu, w jakim pobyt tych osób będzie uznawany za legalny oraz podstawy prawne dla udzielenia im zezwoleń na pobyt czasowy i stały. To zaś będzie uzależnione od tego, czy 29 marca będą dysponować prawem pobytu lub stałego pobytu.
– Uzyskanie tych zezwoleń na pobyt może być łatwiejsze, jeżeli obywatel Wielkiej Brytanii będzie miał zarejestrowany pobyt w dniu 29 marca. Będzie to niejako domniemanie posiadania prawa pobytu w Polsce po brexicie i uzyskanie takiego zezwolenia na pobyt będzie znacznie ułatwione – tłumaczy rzecznik Urzędu ds. Cudzoziemców.
Obecnie, jak wynika z danych UdSC, zarejestrowany pobyt lub dokument potwierdzający prawo stałego pobytu w Polsce ma ok. 5,8 tys. obywateli Wielkiej Brytanii (najwięcej, bo 2,6 tys., stanowią osoby w wieku 20–39 lat) – 4,5 tys. mężczyzn i 1,3 tys. kobiet.
Dotychczas najwięcej obywateli Wielkiej Brytanii zarejestrowało pobyt w województwach: mazowieckim (2,1 tys. osób), małopolskim (840), dolnośląskim (530), śląskim (440) i pomorskim (370).
– Jeżeli pobyt obywateli Wielkiej Brytanii w Polsce trwa powyżej trzech miesięcy, powinni oni zarejestrować go w urzędzie wojewódzkim właściwym ze względu na miejsce ich pobytu. Członkowie ich rodzin, jeżeli nie są obywatelami Unii Europejskiej, powinni natomiast uzyskać kartę pobytu członka rodziny obywatela UE. Taka rejestracja jest bezpłatna. Wniosek można pobrać ze strony Cudzoziemcy.gov.pl, a procedury obowiązujące w danym urzędzie najlepiej wcześniej sprawdzić na jego stronie internetowej – przypomina Jakub Dudziak.
Czytaj także
- 2024-07-18: W Polsce rośnie tempo robotyzacji. Pod względem zaangażowania robotów w przemyśle przegrywa wyścig z innymi krajami regionu
- 2024-07-17: Pielęgniarki narzekają na przeciążenie pracą i braki kadrowe. Jest to odczuwalne zwłaszcza dla młodego personelu
- 2024-07-08: Trwają prace nad pierwszym pakietem ułatwień dla biznesu. Założenia drugiego będą znane na przełomie lipca i sierpnia
- 2024-07-09: Poprawa dostępu do finansowania może napędzić innowacje w firmach. Banki będą miały do odegrania ważną rolę w transformacji cyfrowej i energetycznej gospodarki
- 2024-07-10: Banki mogą nie być w stanie sfinansować wielkich inwestycji w gospodarce. Sektor apeluje o zmiany w formule opodatkowania
- 2024-07-17: Prace nad przepisami o asystencji osobistej na ostatniej prostej. Pomoże ona zaktywizować zawodowo osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunów
- 2024-07-12: Coraz wyższy poziom imigracji w Polsce nie zrównoważy mniejszej liczby urodzeń. Najszybciej będą się wyludniać wsie i mniej atrakcyjne miasta
- 2024-07-04: Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
- 2024-06-21: Szkoły nie przygotowują uczniów na wejście w dorosłość. Oceny wciąż ważniejsze od kompetencji przyszłości i kreatywności
- 2024-07-02: Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Ochrona środowiska
![](https://www.newseria.pl/files/11111/riccardo-annandale-7e2pe9wjl9m-unsplash,w_274,_small.jpg)
Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces
Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.
Bankowość
Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą
![](https://www.newseria.pl/files/11111/lewicki-zmitrowicz-srodki-ue-foto,w_133,_small.jpg)
Dla polskich firm środki UE są jedną z najchętniej wykorzystywanych form finansowania inwestycji i projektów rozwojowych. W bieżącej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 Polska pozostanie jednym z największych beneficjentów funduszy z polityki spójności – otrzyma łącznie ok. 170 mld euro, z których duża część trafi właśnie do krajowych przedsiębiorstw. Na to nakładają się również środki z KPO i programów ramowych zarządzanych przez Komisję Europejską. Możliwości finansowania jest wiele, ale nie wszystkie firmy wiedzą, gdzie i jak ich szukać. Tutaj eksperci widzą zadanie dla banków.
Ochrona środowiska
Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem
![](https://www.newseria.pl/files/11111/edp-biznes-oze,w_133,r_png,_small.png)
Możliwości związanych z inwestowaniem w zieloną energię jest bardzo dużo, jednak to fotowoltaika na własnych gruntach jest najchętniej wybieranym przez biznes rozwiązaniem OZE. Specjaliści zwracają uwagę, że wydłużył się okres zwrotu z takiej inwestycji, mimo tego nadal jest atrakcyjny, szczególnie w modelu PV-as-a-service. Dlatego też firm inwestujących w produkcję energii ze słońca może wciąż przybywać.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.