Mówi: | Jerzy Kalinowski, partner w KPMG Maciej Maniecki, przedsiębiorca, inwestor |
Powstaje coraz więcej biotechnologicznych start-upów. Polska ma szanse stać się jednym z liderów w branży
Sektor life science w Polsce dopiero raczkuje, ale innowacyjnych spółek zajmujących się badaniami nad nowymi lekami i biotechnologią powstaje coraz więcej. Część z nich odnosi międzynarodowe sukcesy i pozyskuje zagranicznych inwestorów, bo fundusze coraz chętniej widzą przedsięwzięcia z zakresu life science w swoich portfelach. Polska ma natomiast wiele atutów, takich jak wykwalifikowana kadra i zaplecze naukowo-badawcze, aby stać się jednym z liderów tego sektora.
– Dwa najważniejsze w tej chwili trendy w obszarze life science to innowacje biotechnologiczne, czyli nowe produkty bazujące na biochemii i medycynie, oraz innowacje cyfrowe, które umożliwiają skuteczne zarządzanie pacjentem w całym cyklu opieki medycznej, zaczynając od prewencji, a kończąc na opiece poszpitalnej – mówi agencji Newseria Biznes Jerzy Kalinowski, partner w firmie doradczej KPMG.
Life science łączy takie dziedziny jak medycyna, farmacja, diagnostyka, kosmetologia i telemedycyna z rozwiązaniami z zakresu IT i nowych technologii. Ta branża rozwija się prężnie na całym świecie, ale w Polsce raczkuje dopiero od kilku lat. Jak jednak podaje PAIiIZ, powołując się na dane FDI Intelligence, już w 2010 roku Polska znalazła się na 5. miejscu w światowym rankingu liczby projektów inwestycyjnych w sektorze biotechnologii.
Inwestorzy i fundusze coraz częściej poszukują projektów z obszaru life science, dostrzegając w nich szansę na długoterminową lokatę kapitału. Obecnie na rynku NewConnect notowanych jest kilkanaście innowacyjnych spółek z obszaru biotechnologii, których kapitalizacja jest liczona w dziesiątkach milionów złotych, a część z nich wychodzi na rynki zagraniczne i pozyskuje dużych inwestorów. Maciej Maniecki, przedsiębiorca, menadżer i inwestor w kilkunastu firmach start-upowych, w tym w projektach takich jak Medical Inventi i Bioinnova, podkreśla, że prężnie rozwijająca się branża life science jest dla inwestorów alternatywą dla projektów z sektora IT, którymi rynek już się nasycił.
– Największy potencjał globalny mają projekty związane z medycyną i biotechnologią, a po części również projekty z obszaru IT czy elektroniki. Natomiast nowych pomysłów związanych z IT i nowymi technologiami pojawia się na całym świecie tak dużo, że rynek jest nasycony, coraz trudniejszy. Dlatego projektom biotechnologicznym i medycznym bliżej obecnie do sukcesu – mówi Maciej Maniecki.
Inwestorzy podkreślają, że na rozwój sektora life science i sukces rynkowy spółek z tego obszaru trzeba czekać nawet kilka lat, ponieważ tyle trwają zwykle prace badawcze nad opracowaniem nowych leków, szczepionek, badania laboratoryjne, certyfikacja i proces patentowania innowacyjnych rozwiązań. Polska ma jednak wszystkie atuty konieczne, aby w ciągu najbliższych lat stać się jednym z liderów sektora biotechnologii.
– Coraz więcej lekarzy, naukowców i specjalistów z dziedziny biotechnologii myśli o założeniu własnych firm, w których zrealizują swoje innowacyjne pomysły i będą mogli je skomercjalizować. Oczekują satysfakcji, że zrobili coś, co przysłuży się społeczeństwu, oraz bonusu w postaci zarobienia pieniędzy na swojej pracy. Właśnie takich projektów poszukują w tej chwili fundusze venture capital – mówi Jerzy Kalinowski z firmy doradczej KPMG.
Z badania Deloitte „Biotechnologia w Polsce. Branżowy punkt widzenia” wynika, że największym problemem w rozwoju tego rynku jest dostęp do kapitału. Wskazało na to ponad 57 proc. przedstawicieli spółek z tej branży. Jako drugą barierę wskazywano regulacje prawne, w tym przepisy podatkowe.
– W Polsce powstają również start-upy związane z cyfrowym zdrowiem, które wykorzystują cyfrowe narzędzia i aplikacje mobilne, pomocne na przykład w rehabilitacji osób po udarze – mówi Jerzy Kalinowski.
– Ze swojego portfela mogę wymienić projekty takie jak działający w obszarze genetyki Vitagenum czy Skakanka, która popularyzuje wiedzę na temat podnoszenia sprawności intelektualnych i poznawczych wśród dzieci i młodzieży. Polscy naukowcy mają naprawdę innowacyjne pomysły, natomiast musimy nauczyć się je komercjalizować i przenosić do biznesu. Takie projekty mogą skutecznie konkurować nawet z dużymi korporacjami o mocnej pozycji rynkowej – dodaje Maciej Maniecki.
Czytaj także
- 2025-07-03: Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
- 2025-04-15: Obciążenia regulacyjne uderzają w branżę nowych technologii i start-upy. To może hamować innowacje
- 2025-04-01: Europa zapowiada walkę o bezpieczeństwo lekowe. Wsparcie dla tych inwestycji ma się znaleźć w przyszłym budżecie UE
- 2025-03-28: Trzy czwarte Zetek chce pracować na etacie. Elastyczny czas pracy nie jest dla nich istotny
- 2025-03-13: Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany
- 2025-02-11: Idea STEM zmienia podejście do edukacji dzieci na całym świecie. Doświadczanie i współpraca zamiast wykładów
- 2025-01-20: Czterodniowy tydzień pracy testuje coraz więcej organizacji. Przynosi korzyści zarówno pracownikom, jak i firmom
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.