Mówi: | Jacek Siwiński |
Funkcja: | dyrektor generalny |
Firma: | VELUX Polska |
Inwestorzy zagraniczni pobudzają gospodarkę i eksport. Grupa VELUX, największy krajowy eksporter okien, stawia na innowacyjność i rozwój produkcji w Polsce
Inwestorzy zagraniczni w ciągu ostatnich 25 lat ulokowali w Polsce projekty warte ponad 700 mld zł. To przyczynia się do wzrostu gospodarczego i poprawy sytuacji na rodzimym rynku pracy. Grupa VELUX, odpowiedzialna za jedną czwartą polskiego eksportu okien, zainwestowała dotychczas w Polsce przeszło 500 mln zł i zamierza rozpocząć kolejne projekty, w tym wprowadzi innowacje do oferty produktowej. Celem tej strategii jest utrzymanie szybkiego tempa wzrostu sprzedaży i eksportu.
– Zagraniczni inwestorzy traktują polski rynek bardzo poważnie, co potwierdza utrzymująca się cały czas wysoka stopa wzrostu inwestycji zagranicznych, jak również fakt, że przez ostatnie lata inwestorzy zagraniczni większość zarobionych zysków reinwestowali w swoje przedsiębiorstwa tutaj. To świadczy o długofalowym podejściu do inwestowania w Polsce – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jacek Siwiński, dyrektor generalny VELUX Polska.
Z danych Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu (dawniej PAIiIZ) wynika, że ubiegły rok był rekordowy dla inwestycji zagranicznych w Polsce, a wartość nakładów inwestycyjnych wzrosła ponaddwukrotnie rok do roku i przekroczyła 1,74 mld euro. Z kolei raport, który Polityka Insight przedstawiła na początku marca w resorcie rozwoju, pokazuje, że w ciągu ostatniego ćwierćwiecza do Polski napłynęło łącznie 712 mld zł w formie zagranicznych inwestycji.
Ich przełożenie na rodzimą gospodarkę jest nie do przecenienia. W 2015 roku dzięki nim polskie PKB było wyższe o 15,6 proc. Zagraniczni inwestorzy zatrudniają około 30 proc. pracowników w gospodarce narodowej i odpowiadają za około 60 proc. krajowego eksportu.
Bezpośrednie inwestycje zagraniczne pobudzają konsumpcję i rozwój przedsiębiorstw. Przyczyniają się do napływu nowych technologii, podwyżek płac i spadku bezrobocia. Jak zauważa Jacek Siwiński, projekty inwestycyjne zagranicznych firm na polskim rynku podnoszą też konkurencyjność całej gospodarki.
– Dzięki inwestycjom doświadczonych firm zagranicznych rośnie zatrudnienie i płace. Rozwijają się sieci kooperantów, co ma kluczowe znaczenie zarówno dla konkurencyjności, jak i dla innowacyjności polskiej gospodarki. Rośnie również produktywność i rozwija się również popyt na rynku – wylicza Jacek Siwiński.
Polska jest jednym z najważniejszych europejskich rynków dla Grupy VELUX, jednego z najsilniejszych brandów budowlanych na świecie, który należy do duńskiego holdingu VKR. W jej polskich zakładach pracuje ponad 3,8 tys. osób, co oznacza, że jedna czwarta całego personelu Grupy jest zatrudniona właśnie w Polsce.
– Polski rynek jest dla nas bardzo ważny. Od początku inwestowaliśmy w edukację konsumentów i partnerów biznesowych, a także w systematyczny rozwój naszego zaplecza produkcyjnego – potwierdza Jacek Siwiński – Obecnie mamy w Polsce bardzo duże zaplecze produkcyjne i de facto jesteśmy największym producentem i eksporterem okien na tutejszym rynku. W ubiegłym roku nasze przychody ze sprzedaży zagranicznej wzrosły do 1,6 mld zł i stanowiły około jednej czwartej całego polskiego eksportu okien – dodaje.
Ubiegły rok był dla Grupy VELUX okresem kolejnych wzrostów. Sprzedaż na polskim rynku w ostatnich dwunastu miesiącach zwiększyła się o 13 proc. Z kolei w ciągu ostatnich pięciu lat przychody grupy wzrosły o blisko 40 proc. Razem z siostrzanymi spółkami VELUX odpowiada za jedną czwartą wartości polskiego eksportu okien, którego wartość szacowana jest na około 1,5 mld euro rocznie.
– Kiedy rozpoczynaliśmy działalność w Polsce 27 lat temu, tutejszy rynek okien dachowych praktycznie nie istniał. Nikt ich nie produkował ani nie dystrybuował. Dzisiaj natomiast jest to bardzo duży i bardzo rozwinięty rynek – mówi Jacek Siwiński.
Rosnąca sprzedaż zagraniczna i popyt na krajowym rynku przekładają się na przyrost potencjału produkcyjnego. Dlatego firma sukcesywnie inwestuje w modernizację i rozwój produkcji. W ubiegłym roku przeznaczyła na ten cel 83 mln zł, a łączne nakłady inwestycyjne w ciągu ostatnich pięciu lat sięgnęły 583 mln zł. Cztery należące do Grupy VELUX fabryki (w Gnieźnie, Namysłowie i Wędkowach koło Tczewa) są nie tylko jednymi z największych, lecz także jednymi z najnowocześniejszych w sektorze stolarki budowlanej.
Wzrost produkcji pociąga za sobą również wzrost zatrudnienia. W ciągu pięciu ostatnich lat liczba pracowników zwiększyła się o 30 proc., a tylko w ostatnim roku zatrudnienie w Grupie znalazło 280 nowych pracowników. Grupa postrzega Polskę jako jeden z rynków strategicznych i zamierza lokować tu kolejne inwestycje. Plan na nadchodzący rok zakłada również stopniowy przyrost zatrudnienia, utrzymanie tendencji wzrostowej w sprzedaży i eksporcie oraz rozwijanie oferty produktowej.
– Ponieważ polski rynek jest dla nas bardzo ważny, staramy się dokładnie badać potrzeby tutejszych konsumentów oraz profesjonalistów, a więc dystrybutorów i dekarzy. Właśnie w wyniku tych badań wprowadziliśmy w tym roku na rynek nowe, trzyszybowe okna dachowe, dzięki czemu dwa razy więcej inwestorów będzie mogło skorzystać z energooszczędnej oferty – mówi Jacek Siwiński.
Cztery lata temu spółka wprowadziła na polski rynek nową generację wysoce energooszczędnych okien dachowych. Natomiast w kwietniu rozszerzy ofertę o okna z pakietem trzyszybowym, w wyższej klasie energooszczędności i cenach przystępnych dla konsumentów (zbliżonych do cen okien standardowych), zachowując przy tym najwyższą jakość, gwarancję i serwis. Dyrektor generalny VELUX Polska zaznacza, że firma VELUX stara się kreować na rynku trendy, z których najbardziej obiecującym jest właśnie energooszczędność. Spółka wychodzi też naprzeciw planowanej zmianie przepisów, które zaostrzą wymagania dotyczące produkcji okien i zaczną obowiązywać w 2021 roku.
Czytaj także
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-10-29: Technologia wirtualnych bliźniaków rewolucjonizuje produkcję w firmach. Pomaga im też ograniczać ślad węglowy produktów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.