Mówi: | Piotr Popławski |
Funkcja: | analityk makro |
Firma: | BGŻ |
Najbliższe dwa lata czasem przyspieszenia dla polskiej gospodarki. Będzie też ubywać bezrobotnych
GUS poda dziś, o ile wzrosła polska gospodarka w czwartym kwartale, i jakie czynniki były kołami zamachowymi tego wzrostu. Ze wstępnych danych wynika, że PKB w ostatnim kwartale ub.r. wzrosło o 2,7 proc. W kolejnych kwartałach wynik ten powinien być coraz wyższy, a wraz z nim postępować będzie spadek bezrobocia.
– Realizacja prognoz w IV kwartale zaskoczyła negatywnie. Natomiast I kwartał powinien być stosunkowo dobry. Wskazują na to dane realne i koniunkturalne, na przykład indeks PMI [obrazujący koniunkturę w przemyśle – red.], który był na początku roku na historycznie bardzo wysokich poziomach – komentuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Piotr Popławski, analityk Banku Gospodarki Żywnościowej.
W kolejnych kwartałach gospodarka powinna wyraźnie przyspieszyć, a dynamika wzrostu PKB na poziomie 3,5 proc. w całym 2014 r. wydaje się realnym scenariuszem.
– Ożywienie będzie trwało w zasadzie do końca przyszłego roku. Potem pewnie trochę spowolni, biorąc pod uwagę tempo, w jakim przyspieszenie następuje teraz – prognozuje analityk.
W styczniu stopa bezrobocia wyniosła 14 proc. wobec 13,4 proc. na koniec 2013 roku. Jednak początek roku to zwykle najtrudniejszy okres na rynku pracy, a dodatkowo najniższe temperatury tej zimy odnotowano właśnie w tygodniach styczniowych.
– Bezrobocie jak na grudzień, w ogóle jak na początek roku jest bardzo niskie, co wynika z wyjątkowo dobrej pogody, jaką mieliśmy tej zimy, czyli mało śniegu i dość wysokie temperatury – tłumaczy analityk. – Do tego dochodzi jeszcze duża skala interwencji ministerstwa pracy na rynku. Można się spierać co do tego, czy to ma długoterminowe efekty, natomiast w krótkim terminie powoduje wyłączenie części osób z ewidencji bezrobotnych.
Tradycyjnie bezrobocie może być jeszcze nieco wyższe w lutym, ale od marca powinno zacząć spadać. Popławski podkreśla jednak, że w porównaniu do poziomu bezrobocia sprzed kryzysu, dzisiejsze wciąż jest znacznie wyższe.
Rosnąca liczba bezrobotnych ma też przełożenie na sprzedaż detaliczną. W styczniu, zgodnie z danymi GUS, wzrosła o 4,8 proc. rok do roku i odnotowała ponad 21-proc. spadek w porównaniu do grudnia. Zdaniem analityka, wyniki te negatywnie zaskoczyły rynek, który spodziewał się wyraźnych wzrostów dzięki preferencyjnym warunkom odliczania VAT od zakupionych samochodów z kratką.
– W odróżnieniu od Eurostatu, GUS wlicza do sprzedaży detalicznej sprzedaż samochodów osobowych. One są bardzo często kupowane przez firmy leasingowe, co powoduje, że sama wielkość jest nieco zafałszowana – tłumaczy Piotr Popławski. – Myślę, że w lutym sprzedaż może być stosunkowo wysoka, co będzie efektem danych o sprzedaży samochodów. Potem możemy zanotować dwumiesięczne spowolnienie, ale w całym roku spodziewam się wyraźnej poprawy wraz z ożywieniem na rynku pracy.
Czytaj także
- 2024-07-25: Polscy producenci gier coraz mocniej obecni na zagranicznych rynkach. Wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, może zwiększyć ich konkurencyjność
- 2024-07-11: Farmaceuci z coraz większą rolą w opiece zdrowotnej. Apteki zasilają budżet olbrzymią kwotą [DEPESZA]
- 2024-07-15: Rynek znów wierzy w obniżki stóp w USA po wakacjach, w Polsce się na nie nie zanosi. To zwiastuje umocnienie złotego, osłabienie dolara i wzrost cen złota
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
- 2024-07-05: Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
- 2024-07-17: Prace nad przepisami o asystencji osobistej na ostatniej prostej. Pomoże ona zaktywizować zawodowo osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunów
- 2024-07-03: Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie
- 2024-07-04: Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
- 2024-07-09: Zielone aspekty będą zyskiwać w przyszłych przetargach infrastrukturalnych. Branża inwestuje w technologie asfaltowe wspierające dekarbonizację
- 2024-07-24: Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Bankowość
![](https://www.newseria.pl/files/11111/677-bgk,w_274,_small.jpg)
Banki spółdzielcze z coraz większą rolą w finansowaniu rolników i firm. Nadmierne regulacje i niejednoznaczne przepisy ograniczają ich rozwój
Banki spółdzielcze odpowiadają w Polsce za ponad 60 proc. finansowania rolnictwa i niemal 20 proc. finansowania MŚP, a także obsługują 60 proc. jednostek samorządu terytorialnego. Ich rola w lokalnych społecznościach jest więc znacząca, bo są tam pierwszym wyborem dla rolników i mniejszych firm. Zmienność środowiska prawnego – zarówno nowe inicjatywy legislacyjne, jak i niepewność związana z interpretacją prawa – wpłynęła jednak na spadek przewidywalności warunków funkcjonowania banków. – Potrzebujemy deregulacji, zmniejszenia liczby przepisów, zwiększenia ich przejrzystości i jednoznaczności – podkreśla Krzysztof Karwowski, prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Szczytnie.
Handel
E-konsumenci wybierają jak najszybsze i najprostsze opcje płatności online. Coraz bardziej interesują się płatnościami odroczonymi i ratalnymi
![](https://www.newseria.pl/files/11111/tpay-platnosci-foto,w_133,r_png,_small.png)
Szybkie płatności, a w szczególności Blik, to metody najchętniej wybierane przez klientów podczas zakupów internetowych. W ostatnim czasie rośnie jednak popularność płatności odroczonych oraz rozłożenia płatności na raty – twierdzą przedstawiciele e-commerce. Niezmiennie ktoś, kto chce osiągnąć sukces w handlu w sieci, musi oferować wszystkie możliwe metody płatności. Jeśli klient nie znajdzie na stronie swojej ulubionej, zwykle rezygnuje z zakupu.
Firma
Polscy producenci gier coraz mocniej obecni na zagranicznych rynkach. Wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, może zwiększyć ich konkurencyjność
![](https://www.newseria.pl/files/11111/lichthund-gielda-foto,w_133,r_png,_small.png)
Jeszcze w tym roku rynek gier mobilnych w Polsce może przekroczyć wartość 142 mln dol., a do 2027 roku liczba użytkowników może sięgnąć 6,5 mln – wynika z danych portalu Statista. Również cała szeroko rozumiana branża gier wideo ma przed sobą dobre perspektywy, czemu sprzyjają zmiany technologiczne oraz pokoleniowe. Na tych trendach korzystają polskie firmy gamingowe i widzą w tym szanse na coraz mocniejszą ekspansję na zagranicznych rynkach. Studio Lichthund, które niedawno zadebiutowało na NewConnect, korzysta z narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w procesie tworzenia gier. W ciągu roku planuje wypuścić dwie nowe produkcje – Food Truck Empire i Bulldog.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.