Newsy

W najbliższych miesiącach bardzo małe szanse na podwyżki płac w firmach. Realne zarobki spadną

2012-11-12  |  06:45
Mówi:Marta Petka-Zagajewska
Funkcja:Główna Ekonomistka
Firma:Raiffeisen Bank
  • MP4

    Tym razem nie uda się uniknąć redukcji etatów w gospodarce – twierdzą ekonomiści, choć fali zwolnień nie prognozują. Liczą na powtórzenie schematu sprzed 3-4 lat, kiedy pierwsza fala kryzysu łaskawie obeszła się z polskim rynkiem pracy i wzrost bezrobocia był umiarkowany. Pewne jest jednak, że pracodawcy nie będą chętnie zatrudniać, co sprawi, że i siła negocjacyjna dotychczasowych pracowników znacznie spadnie. Słowem: w najbliższych miesiącach trudno będzie wywalczyć u szefa podwyżkę.

     – Okres dekoniunktury to jest trudny okres na rynku pracy. Jak przedsiębiorstwa mają do czynienia z niskim popytem, to ich zapotrzebowanie na pracowników również maleje. To sprawia, że moce przetargowe pracowników są niskie – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Marta Petka-Zagajewska, główna ekonomistka Raiffeisen Banku.

    Wynegocjowanie podwyżki w czasie trwajacego obecnie spowolnienia może być więc trudne. Tym bardziej, że pracodawcy myślą o czymś przeciwnym – będą raczej zamrażać fundusze w obawie przed kryzysem, a nawet o cięciu kosztów.

     – To sprawia, że w perspektywie najbliższych kilku miesięcy maksymalne wzrosty wynagrodzeń, które będziemy mogli obserwować, to są okolice 3 procent. Biorąc pod uwagę, że inflacja kształtuje się jeszcze powyżej 3 proc., realnie te wynagrodzenia będą niższe niż rok wcześniej – wyjaśnia ekonomistka.

    We wrześniu przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło ponad 3 640 zł. To oznacza spadek o 1,2 proc. w stosunku do sierpnia, a w ujęciu rocznym tylko nieznaczny wzrost – o 1,6 proc. To był trzeci miesiąc z rzędu ujemnej realnej dynamiki wynagrodzeń (-2,1 proc. w porównaniu do września 2011 roku).

    Presję na wzrost płac obniża przede wszystkim wysokie bezrobocie. Choć – zdaniem Marty Petki-Zagajewskiej – polski rynek pracy do tej pory dobrze radził sobie ze spowolnieniem gospodarczym.

     – Podczas pierwszej fali kryzysu bezrobocie było jedną z tych zmiennych, które zaskoczyły najbardziej pozytywnie. Pozytywnie nie dlatego, że spadało, ale dlatego, że wzrosty bezrobocia były naprawdę umiarkowane. My zakładamy, że tym razem nie uda się uniknąć części zwolnień w gospodarce i wzrostu stopy bezrobocia, natomiast cały czas sądzimy, że ten schemat zostanie powtórzony – prognozuje główna ekonomista Raiffeisen Bank.

    Dzięki temu, że pracodawcy będą szukali oszczędności nie w redukcji etatów, tylko w innych kosztach, bezrobocie w przyszłym roku nie powinno wzrosnąć „istotnie wyżej niż 14 proc.”

     – Myślę, że w tym roku uda nam się zakończyć jeszcze poniżej tego poziomu – przekonuje Marta Petka-Zagajewska.

    W ustawie budżetowej na przyszły rok rząd zakłada stopę bezrobocia na poziomie 13,6 proc.

    Dane z rynku pracy przekładają się na decyzje zakupowe Polaków. W związku z tym w kolejnych kwartałach ekonomiści spodziewają się słabnącej dynamiki konsumpcji prywatnej.  

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    BCC Gala Liderów

    Jedynka Newserii

    Handel

    Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski

    – Deregulacja prawa gospodarczego ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia konkurencyjności polskich firm i przyciągania inwestycji – ocenia prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu Andrzej Dycha. W tym tygodniu zespół ds. tej deregulacji, który powstał w odpowiedzi na apel premiera Donalda Tuska, przedstawił już pierwsze propozycje zmian, w tym m.in. ograniczenie kontroli firm, uproszczenie przepisów podatkowych i ułatwienia w zatrudnianiu cudzoziemców. Prezes PAIH wskazuje, że jednym z punktów tej listy powinno być również wzmocnienie roli izb gospodarczych, które mogą odgrywać większą rolę w dialogu między biznesem a rządem.

    Polityka

    Trzy lata wojny w Ukrainie. UE i kraje członkowskie przeznaczyły na wsparcie ponad 134 mld euro

    Instytucje UE deklarują w dalszym ciągu mocne poparcie dla Ukrainy. Łącznie w ciągu trzech lat od rozpoczęcia rosyjskiej agresji Unia i jej państwa członkowskie przeznaczyły na wsparcie walczącej Ukrainy i jej obywateli 134 mld euro, w tym ponad 67 mld euro pomocy finansowej i 50 mld wojskowej. Skala potrzeb nadal jest jednak ogromna. Tym bardziej że dalsze wsparcie ze strony amerykańskiego sojusznika stoi pod znakiem zapytania.

    Transport

    Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

    W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.