Mówi: | Dominika Żelazek |
Funkcja: | Członek Zarządu |
Firma: | Arriva RP |
Ministerstwo Finansów określi, jaki powinien być "rozsądny zysk" przewoźnika kolejowego
Przewoźnicy kolejowi nie zgadzają się z drugą wersją projektu rozporządzenia o przewozach zbiorowych, która zakłada maksymalny zysk przewoźników nie przekraczający 6 procent w skali roku. – Propozycja Ministerstwa Finansów idzie trochę za daleko – twierdzi Dominika Żelazek, członek zarządu spółki Arriva RP. Przewoźnicy domagają się się podniesienia tego limitu.
Rozporządzenie ma określić tzw. rozsądny zysk dla operatorów publicznego transportu zbiorowego.
– Rozsądny zysk to taki, który pozwala na dalsze inwestycje, głównie w tabor, pozwala na rozwój przedsiębiorstwa, ale też pozwala na świadczenie takich usług, które są na poziomie zadowalającym, i pasażera, i organizatora – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Dominika Żelazek z zarządu Arriva RP.
Zgodnie z propozycją ministerstwa, rozsądny zysk liczony jest jako iloczyn skorygowanej wartości bieżącej kapitału zaangażowanego i rocznej stopy zwrotu. W projekcie określono jej maksymalny poziom – 6 proc. bez względu na rodzaj transportu. W pierwszej wersji projektu sprzed roku resort proponował wyższą stopę zwrotu, na poziomie 8 proc., dla transportu drogowego.
Według przewoźników kolejowych obecnie proponowany poziom 6 proc. jest zbyt niski, czego efektem może być brak zainteresowania ze strony inwestorów prywatnych.
Z propozycji resortu finansów wynika, że rozsądny zysk stanowi element rekompensaty dla operatora z tytułu kosztów, jakie ponosi przy realizowaniu usług z zakresu publicznego transportu zbiorowego. A to może oznaczać dodatkowe koszty dla organizatorów takiego transportu, np. samorządów, które obawiają się dodatkowych kosztów.
Prywatni przewoźnicy, w tym Arriva RP, uważają propozycję resortu finansów za niebezpieczną. Takie działanie – w ich opinii – może doprowadzić do przeregulowania rynku.
– To rozporządzenie chce określić rozsądny zysk tylko dla tych umów, które są przyznawane bezpośrednio przewoźnikowi. Natomiast Ministerstwo Finansów ten rozsądny zysk chce określić dla wszystkich umów, również tych organizowanych w konkurencyjnych przetargach. A te są już skonstruowane w taki sposób, że zawierają ten rozsądny zysk w sobie – podkreśla członek zarządu Arriva RP.
Według Dominiki Żelazek, lepszym rozwiązaniem byłoby pozostawienie kwestii limitu działaniom rynkowej konkurencji.
– Jeśli będą organizowane przetargi konkurencyjne, nie będzie konieczności określania tego rozsądnego zysku i nie będzie nadmiernych rekompensat na rzecz operatorów, ponieważ to będzie samoczynne działanie rynku – podkreśla przedstawicielka Arriva RP.
W nowej wersji projektu zrezygnowano z pomysłu corocznej rewaloryzacji limitu o wskaźnik inflacji, jaki rząd prognozuje w budżecie na kolejny rok. Wprowadzono za to możliwość uzyskania premii za zmniejszenie kosztów wykonywania usług w porównaniu do poprzednich lat. Operator będzie mógł otrzymać nawet 20 proc. wartości oszczędności, jakie poczynił.
Zaprojektowane rozporządzenie ma wprowadzić do polskiego systemu prawnego pojęcie rozsądnego zysku, które obowiązuje nas zgodnie z rozporządzeniem unijnym nr 1370/2007. Do przygotowania projektu rozporządzenia resort finansów jest zobowiązany przez przepisy ustawy o publicznym transporcie zbiorowym.
Czytaj także
- 2024-06-26: Ostatnie przygotowania do uruchomienia strefy czystego transportu w stolicy. Straż miejska została wyposażona w mobilny punkt kontroli
- 2024-06-21: Prezes CPK: Czekamy na decyzję kierunkową rządu. Od 1 lipca spółka przechodzi pod nadzór Ministerstwa Infrastruktury
- 2024-06-10: Warszawski transport walczy o kolejnych pasażerów. Tylko w 2023 roku przewiózł ich prawie miliard
- 2024-07-02: Warszawa pracuje nad rewolucją biletową. Nowy system pozwoli płacić tylko za faktyczny czas podróży lub przejechane kilometry
- 2024-06-20: Zbliża się koniec ery tradycyjnych biletów komunikacji miejskiej. Pasażerowie wolą rozwiązania mobilne
- 2024-06-12: Prezes lotniska Warszawa-Modlin: CPK nie jest dla nas zagrożeniem. Będzie miejsce dla portów regionalnych
- 2024-06-17: Port lotniczy w Modlinie chce rozbudować terminal i stanowiska dla samolotów. W planach także uruchomienie pozaeuropejskich kierunków
- 2024-06-13: Lewitująca i autonomiczna kolej może być przyszłością transportu. Polacy pracują nad ultraszybką technologią
- 2024-05-24: CPK nadal pod znakiem zapytania. Wyzwaniem jest nie tylko budowa lotniska, ale także sieci kolejowej
- 2024-06-03: Przewoźnicy kolejowi chcą obniżki stawek dostępu do infrastruktury kolejowej. Pozwoliłoby to im konkurować z towarowym przewozem drogowym
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Konsument
![](https://www.newseria.pl/files/11111/recycling-1,w_274,_small.jpg)
Gminy obawiają się wysokich kar za nieosiągnięcie poziomów recyklingu odpadów. Apelują o szybkie wprowadzenie zasady „zanieczyszczający płaci”
Polska jest ostatnim krajem Unii Europejskiej, który nie wdrożył jeszcze systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP). W efekcie koszty zagospodarowania odpadów opakowaniowych obecnie ponoszą głównie mieszkańcy, a odpowiedzialność organizacyjną – gminy. To na nich spoczywa też obowiązek osiągania określonych prawem poziomów odpadów poddanych recyklingowi. W tym roku wiele z gmin może mieć z tym problem, a to oznacza groźbę kar. Wprowadzenie systemu kaucyjnego bez wcześniejszego albo równoległego wprowadzenia ROP może oznaczać dalsze problemy gmin. – Konieczne jest uszczelnienie systemu – podkreśla Olga Goitowska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Prawo
Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur
![](https://www.newseria.pl/files/11111/gremi-cudzoziemcy-foto,w_133,_small.jpg)
Liczba pracowników z zagranicy zarejestrowanych w ZUS-ie w ciągu ostatniej dekady wzrosła kilkukrotnie. Zdecydowanie szybciej przybywa w tej grupie obywateli spoza Unii Europejskiej, nie tylko z Ukrainy, Białorusi i Kaukazu, ale też z Azji Południowo-Wschodniej, Afryki czy Ameryki Południowej. W przyszłości potrzeba zatrudniania obcokrajowców będzie coraz większa ze względu na kurczącą się liczbę osób w wieku produkcyjnym. Dlatego firmy podkreślają potrzebę uproszczenia procedur dopuszczających pracowników z krajów trzecich i skrócenia czasu ich procedowania.
Transport
Warszawa pracuje nad rewolucją biletową. Nowy system pozwoli płacić tylko za faktyczny czas podróży lub przejechane kilometry
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ztm-warszwa-bilety-foto2,w_133,r_png,_small.png)
W stolicy trwają prace nad nowym systemem biletowym. Zamiast karty miejskiej, na której kodowane są wszystkie dane, powstanie centralne konto pasażera, dostępne z komputera i aplikacji mobilnej. Zniknie konieczność skanowania kodów QR w pojazdach, a wprowadzony ma zostać nowy system naliczania opłat za przejazd, wzorowany na obowiązującym m.in. w Londynie. – Zależy nam, żeby pasażer nie zastanawiał się, jaki bilet kupić, a podróż jego była rozliczana optymalnie, bo o to tu głównie chodzi – przekonuje Agnieszka Siekierska-Otłowska, dyrektorka Pionu Handlowego ZTM w Warszawie.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.