Dystrybutorzy i sprzedawcy win przygotowują się do świąt. Sprzedaż trunków w tym okresie rośnie

W tygodniach przedświątecznych zwiększa się sprzedaż win, również tych musujących. Producenci, dystrybutorzy i sprzedawcy, licząc na większe zyski, zwiększają swoją aktywność. Spółka Ambra, jeden z liderów na rynku, rozpoczyna przedświąteczna kampanię wizerunkową marek m.in. Cin&Cin i El Sol, głównie w punktach sprzedaży. Spodziewa się zwiększonego ruchu zarówno w tradycyjnych sklepach, restauracjach, jak i internecie.

– Sezon świąteczny dla nas to nie tylko zwiększone zakupy konsumenckie, lecz także większa aktywność – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Robert Ogór, prezes zarządu spółki Ambra. – W ten sezon wchodzimy z dwoma dużymi projektami. Pojawią się nowe opakowania dla marki Cin&Cin i odświeżona szata graficzna wina, w szczególności El Sol, powiązana z dużą kampanią tego trunku.

W ramach obu kampanii spółka będzie promować produkty przede wszystkim w miejscach sprzedaży zarówno stacjonarnej, jak i internecie.

– Docierać będziemy do konsumenta właściwie we wszystkich miejscach, w których dokonuje zakupów – zapowiada Robert Ogór. – Nasza sieć sklepów Centrum Wina już przygotowuje się do obsłużenia potrzeb zakupowych, w tym prezentów. W galeriach handlowych także będzie się dużo działo. Restauratorzy, którzy w okresie grudniowym obsługują więcej imprez firmowych, czekają na nasze dostawy. Można powiedzieć, że wszędzie tam, gdzie będzie się pojawiał w grudniu konsument, my także będziemy. Również w internecie.

Spółka przygotowuje się do rosnącego zapotrzebowania na cydr, napój niskoalkoholowy produkowany z jabłek. Z informacji Polskiej Rady Winiarstwa wynika, że jego spożycie jest już czterokrotnie wyższe niż w ubiegłym roku (2 mln litrów vs. 8,5 mln litrów), ale wciąż będzie rosło (nawet do 10-15 mln litrów);

– Spodziewamy się, że w naszych segmentach podstawowych, czyli winach i winach musujących, sprzedaż lekko wzrośnie – mówi Ogór. – Mamy do czynienia z dosyć w sumie niekorzystnym otoczeniem, jeżeli chodzi o tendencje deflacyjne czy w ogóle konsumpcyjne, w związku z tym ostrożnie liczymy, że będziemy na małym plusie. Poza cydrem, który powinien sporo dołożyć do naszej sprzedaży ogółem.

Jak wynika z ostatniego raportu Światowej Organizacji Zdrowia WHO „Global status report on alcohol and health 2014”, statystyczny Polak wypija 12,5 l czystego alkoholu rocznie, co plasuje nasz kraj na trzynastym miejscu na 53 kraje w Europie. Nad Wisłą konsumowane jest więcej alkoholu niż we Francji (12,2 l), Wielkiej Brytanii (11,6 l), Kanadzie (10,8 l) i Stanach Zjednoczonych (9,2 l). Średnia światowa wynosi 6,2 l.