Newsy

E-koszyk jest nawet pięć razy większy od tradycyjnego. Coraz więcej w nim świeżej żywności

2015-02-10  |  06:40
Mówi:Mariusz Nowak
Funkcja:menadżer działu sprzedaży internetowej
Firma:Tesco Polska
  • MP4
  • Klienci za pośrednictwem internetu kupują 4-5 razy więcej niż podczas wizyty w tradycyjnym sklepie. W e-koszyku znajdują się już nie tylko ciężkie artykuły, jak napoje czy środki czystości, lecz także świeża żywność. Z e-zakupów oferowanych przez tradycyjne sklepy coraz częściej korzystają też firmy – stanowią już 5 proc. klientów. Najczęściej kupują żywność oraz artykuły biurowe i przemysłowe.

    Rynek sprzedaży internetowej zmienia się, zmieniają się również trendy. Koszyk klientów e-zakupów Tesco jest cztero-, a nawet pięciokrotnie wyższy niż przeciętny koszyk w sklepie stacjonarnym, zmienia się także jego struktura – mówi agencji informacyjnej Newseria Mariusz Nowak, menadżer działu sprzedaży internetowej Tesco Polska.

    Wielu klientów zaczęło korzystać z e-zakupów ze względu na wygodę. Dlatego w internetowym koszyku dominowały ciężkie artykuły, np. zgrzewki wody mineralnej, kartony mleka czy duże opakowania proszków do praca.

    Z czasem zaczęli również dostrzegać jakość naszych produktów, dlatego coraz częściej w zamówieniach internetowych pojawiają się mięso, ryby, warzywa i owoce. Pod względem składu koszyk e-zakupów nie różni znacząco od koszyka w sklepie stacjonarnym, natomiast oczywiście różna jest jego wielkość – mówi Mariusz Nowak.

    Statystyczny klient robiący e-zakupy to kobieta, pomiędzy 25. a 40. rokiem życia, najczęściej mężatka z dziećmi, o wyższym poziomie zamożności.

    Wygodę zakupów internetowych doceniają też często osoby starsze. Obserwujemy, że ta grupa naszych klientów także rośnie – podkreśla Nowak.

    E-zakupy Tesco mają też coraz więcej młodych klientów. To ta grupa najchętniej korzysta z urządzeń mobilnych przy zamawianiu w sklepie internetowym. Jak podkreśla Mariusz Nowak, ta forma zamawiania i ta grupa klientów mają duży potencjał.

    Z serwisu e-zakupy coraz częściej korzystają także klienci biznesowi, głównie z branży gastronomicznej, hotelarskiej, a także przedszkola i szkoły. Dla nich, jak wynika z badań przeprowadzonych przez Tesco, najważniejsza jest wygoda, duży wybór towarów i niska opłata za dostawę.

    Klienci biznesowi stanowią około 5 proc. ogółu i ich liczba stale rośnie. Korzystają z szerokiej gamy asortymentowej, wybierają zarówno produkty spożywcze, jak i artykuły biurowe, często też korzystają z naszej oferty przemysłowej – mówi Nowak. – Dzisiaj klienci indywidualni mogą płacić zarówno kartą online, jak i przy dostawie. Dla klientów biznesowych wprowadziliśmy dodatkowe udogodnienie – odroczoną płatność. Klient może zapłacić za swoje zakupy w ciągu 14 dni.

    Tesco ma pozycje lidera na polskim rynku e-handlu dzięki dużej liczbie sklepów stacjonarnych. Obecnie internetowe zakupy obsługuje 27 hipermarketów, mających w swym zasięgu ponad 200 polskich miast i miasteczek. Obecnie roczna wartość rynku sprzedaży internetowej towarów FMCG (fast-moving consumer goods, artykuły szybko zbywalne) szacowana jest na 0,5 mld zł. Tesco zakłada, że w ciągu kolejnych trzech lat jego wartość się podwoi.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    Infrastruktura

    Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku

    Ustawa o jawności cen miała na celu ułatwić klientowi szybkie sprawdzenie aktualnych cen mieszkań i lepsze zrozumienie oferty dewelopera. Przedstawiciele branży mówią wprost: idea ustawy jest słuszna, jednak kształt, jaki przybrała w praktyce, podobnie jak tryb jej uchwalenia, budzi już niepokój. Błyskawiczny tryb procedowania sprawił, że powstała ustawa, która obejmie 12,4 proc. rynku. Zdaniem Polskiego Związku Firm Deweloperskich ostatnią deską ratunku, by poprawić ten akt, jest Senat, który zajmie się nim już podczas wtorkowego posiedzenia komisji infrastruktury.

    Handel

    Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

    Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.