Newsy

Polacy w te święta nie będą zaciskać pasa. Na większość decyzji zakupowych wpływają emocje

2016-11-28  |  06:35
Mówi:Karolina Oleksa
Funkcja:psycholog, trener
Firma:wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu
  • MP4
  • Na przygotowania do tegorocznych świąt Bożego Narodzenia Polacy wydadzą ponad 20 mld zł, czyli o 8 proc. więcej niż rok temu – wynika z sondażu przeprowadzonego przez IBRiS. Psychologowie podkreślają, że na zwiększoną konsumpcję i decyzje zakupowe klientów w tym okresie wpływają głównie emocje. Dlatego do przedświątecznych zakupów konsumenci powinni się dobrze przygotować, żeby nie wpaść w pułapki zastawiane przez sklepy i sieci handlowe.

     Część sondaży pokazuje, że świąteczne wydatki Polaków wyniosą w tym roku około 700 zł. To oczywiście zależy od zasobności portfeli, ale z pewnością w tym okresie wydajemy więcej pieniędzy. Nie zawsze dlatego, że podejmujemy wielu gości albo kupujemy dużo prezentów. Wpływa na to wiele czynników, w tym aura przedświąteczna, która jest kreowana już od listopada. Te dwa miesiące, kiedy dookoła są świąteczne ozdoby, a w sklepach z głośników lecą nastrojowe piosenki, wpływają pozytywnie na nastroje konsumenckie – mówi trener i psycholog Karolina Oleksa, wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu.

    Z sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych wynika, że polskie gospodarstwa domowe planują wydać 20,1 mld zł na organizację tegorocznych świąt Bożego Narodzenia. Autorzy raportu podkreślają, że w okresie świąt Polacy tradycyjnie nie zamierzają zaciskać pasa, co może być pozytywnym impulsem dla całej gospodarki. W tym roku na zakupy i prezenty planują przeznaczyć 8,1 proc. więcej niż jeszcze rok wcześniej.

    Karolina Oleksa podkreśla, że w okresie poprzedzającym święta Bożego Narodzenia emocje są kluczowym czynnikiem, który wpływa na decyzje zakupowe i zwiększoną konsumpcję.

    – Jest miło, dookoła świąteczna atmosfera i piękne ozdoby, a w telewizji są wyświetlane filmy, które podsycają ten pozytywny nastrój. Przestajemy myśleć racjonalnie i prostu kupujemy, wpadamy w zakupowy szał. Działa przedświąteczna magia, jesteśmy szczęśliwi, spędzamy czas z rodziną. Całkowicie oddajemy się emocjom, pod wpływem których podejmujemy decyzje zakupowe – mówi Karolina Oleksa.

    Zdaniem psychologów do przedświątecznych zakupów dobrze jest się zawczasu przygotować, żeby uniknąć zbędnych wydatków i marketingowych pułapek, które zastawiają na klientów sklepy i sieci handlowe. Konsumenci powinni również porównywać ceny w różnych sklepach albo korzystać z internetowych porównywarek, aby nie dać się nabrać na sztucznie kreowane przeceny.

     Przed świątecznym szaleństwem zakupów można się uchronić. Trzeba zacząć od zrobienia listy zakupowej i zastanowienia się w domu, na chłodno, co jest naprawdę potrzebne. Potem tę listę trzeba zabrać do sklepu i sztywno się jej trzymać. Po drugie, dobrze jest wcześniej porównać ceny. Sklepy w okresie przedświątecznym kuszą klientów ofertami i promocjami, które wcale nie są tak korzystne. Napis „promocja” potrafi zadziałać jak magnes. Trzeba jednak uważać, żeby przypadkiem nie przepłacić sporej sumy – przestrzega psycholog.

    Najważniejsza rzecz to nie odkładać przedświątecznych zakupów ani szukania prezentów na ostatnią chwilę. Decyzje zakupowe podejmowane w pośpiechu często okazują się bowiem zarówno błędne, jak i bardzo kosztowne.

    – Najgorsze, co może się zdarzyć, to szukanie prezentów za pięć dwunasta, w Wigilię. Biegamy wtedy po sklepach i w szale kupujemy wszystko, co wpadnie nam w ręce. Nie porównujemy, nie analizujemy i w efekcie pieniądze same uciekają z kieszeni. W takim wypadku jesteśmy też bardziej podatni na marketingowe sztuczki. Dobry przykład to ekspozycja droższych towarów na wysokości wzroku klientów. Nieświadomy konsument, który robi zakupy w pośpiechu, nawet się nie zorientuje, że podobny i tańszy produkt leży półkę niżej – mówi psycholog Karolina Oleksa.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Handel

    Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

    Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

    Problemy społeczne

    Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

    Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.