Mówi: | Marek Tarczyński |
Funkcja: | przewodniczący rady |
Firma: | Polska Izba Spedycji i Logistyki |
Rośnie rola portów morskich w wymianie handlowej. Konieczne jednak inwestycje w infrastrukturę
Krajowe porty morskie pełnią istotną funkcję w handlu zagranicznym. Aby wzmocnić ich pozycję, konieczna jest jednak dalsza rozbudowa infrastruktury drogowej i kolejowej, a także poprawa dostępu do nich od strony morza. To wszystko będzie miało wpływ na rozwój transportu intermodalnego, który w Polsce ma coraz większy udział w przewozach.
– Porty morskie odgrywają kluczową rolę jako istotny integrujący element logistycznego łańcucha dostaw w Polsce – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Marek Tarczyński, przewodniczący Rady Polskiej Izby Spedycji i Logistyki (PISiL). – W tym miejscu spotyka się transport lądowy z morskim, istnieje możliwość przepakowania towaru, dokonania odpraw celnych. Krótko mówiąc, w krajowym handlu zagraniczny porty odgrywają kluczową rolę.
Jak podkreśla, w wymianie z największym partnerem, czyli Unią Europejską, niewielka część ładunków transportowana jest drogą morską. Znacznie większe znaczenie ma ona dla handlu zamorskiego.
– Gros towarów masowych, półmasowych i drobnicy konwencjonalnej obsługiwanych jest przez polskie porty i około 60–70 proc. obrotu kontenerowego – wyjaśnia Tarczyński.
Pozycja portów morskich będzie rosła pod warunkiem dalszych inwestycji w infrastrukturę dostępową. Chodzi przede wszystkim o drogi i kolej.
– Mam na myśli sieć drogową, szczególnie w układzie południkowym. Mamy już postępy w tej dziedzinie, ale nie jest to jeszcze sieć kompletna. To samo dotyczy rozbudowy sieci kolejowej, jej modernizacji oraz poprawy dostępu do portów od strony morza, m.in. dzięki budowie obrotnicy w Gdyni i pogłębieniu toru wodnego. To są podstawowe inwestycje infrastrukturalne, które poprawią konkurencyjność naszych portów – wymienia Marek Tarczyński.
Eksperci podkreślają jednocześnie, że krajowe porty są dziś znacznie bardziej konkurencyjne niż jeszcze kilka lat temu i mogą rywalizować z innymi europejskimi portami. Do umocnienia ich pozycji przyczyniły się m.in. zmiany procedur, które skracają czas odprawy ładunków, zachęty dla inwestorów czy inwestycje zrealizowane przez zarządy portów w latach 2007–2013.
W kolejnych pięciu latach również będą się rozwijać przy wsparciu środków z UE. Na poprawę infrastruktury kolejowej z programu Infrastruktura i Środowisko trafi do Polski 5 mld euro. Z kolei na rozwój sieci drogowej TEN-T (transeuropejskiej sieci transportowej) i transportu multimodalnego, czyli wykorzystującego różne środki transportu, przeznaczono ponad 9,5 mld euro. Z tego część trafi na transport intermodalny, morski i śródlądowy.
– Transport intermodalny dynamicznie rozwijał się już w ostatnich latach – zauważa Marek Tarczyński. – Dziś ok. 30–35 proc. kontenerów przewożonych jest w ten sposób, a to istotny udział. To dziedzina, która znacznie się rozwinęła, razem z transportem samochodowym jest podstawowym filarem, na którym stoi dowóz i odwóz kontenerów z portów.
Terminale kontenerowe znajdują się w okolicach Warszawy, Łodzi, w Poznaniu oraz na Dolnym i Górnym Śląsku. Porty są więc dobrze skomunikowanie z największymi centrami produkcyjno-handlowymi.
Czytaj także
- 2025-07-29: Dobrobyt Polski uzależniony od wiedzy społeczeństwa o ekonomii i finansach. Takiej edukacji wciąż za mało jest w szkołach
- 2025-07-04: Część środków z Planu Społeczno-Klimatycznego trafi na walkę z ubóstwem transportowym. Organizacje branżowe apelują o zmianę priorytetowych projektów [DEPESZA]
- 2025-07-04: Firmy będą mogły przetestować krótszy tydzień pracy z rządowym wsparciem. Nabór wniosków ruszy w sierpniu
- 2025-07-07: Trwa debata o nowych przepisach dotyczących praw pasażerów. Możliwe zmiany w wysokości odszkodowań za opóźnione loty
- 2025-06-20: Polska przeciwna przedłużeniu umowy UE–Ukraina o transporcie drogowym. Uderza ona w krajową branżę transportową
- 2025-07-17: Za 90 proc. wypadków drogowych odpowiada człowiek. Rozwój autonomicznych pojazdów może to ryzyko ograniczyć
- 2025-06-17: Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]
- 2025-06-05: Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
- 2025-05-29: Trwają prace nad zmianami w finansowaniu kolei. Obecny system powoduje duże problemy branży i brak konkurencyjności transportu szynowego
- 2025-05-15: Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

Ślązacy wciąż nie są uznani za mniejszość etniczną. Temat języka śląskiego wraca do debaty publicznej i prac parlamentarnych
W Polsce 600 tys. osób deklaruje narodowość śląską, a 460 tys. mówi po śląsku. Kwestia uznania etnolektu śląskiego za język regionalny od lat wzbudza żywe dyskusje. Zwolennicy zmiany statusu języka śląskiego najbliżej celu byli w 2024 roku, ale nowelizację ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych zablokowało prezydenckie weto. Ostatnio problem wybrzmiał podczas debaty w Parlamencie Europejskim, ale zdaniem Łukasza Kohuta z PO na forum UE również trudna jest walka o prawa mniejszości etnicznych i językowych.
Transport
Polacy z niejednoznacznymi opiniami na temat autonomicznych pojazdów. Wiedzą o korzyściach, ale zgłaszają też obawy

Polacy widzą w pojazdach autonomicznych szansę na poprawę bezpieczeństwa na drogach i zwiększenie mobilności osób starszych czy z niepełnosprawnościami. Jednocześnie rozwojowi technologii AV towarzyszą obawy, m.in. o utratę kontroli nad pojazdem czy o większą awaryjność niż w przypadku tradycyjnych aut – wynika z prowadzonych przez Łukasiewicz – PIMOT badań na temat akceptacji społecznej dla AV. Te obawy wskazują, że rozwojowi technologii powinna także towarzyszyć edukacja, zarówno kierowców, jak i pasażerów. Eksperci mówią także o konieczności transparentnego informowania o możliwościach i ograniczeniach AV.
Prawo
70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute

Ponad 70 proc. Polaków planuje wyjechać na urlop w sezonie letnim, czyli między końcem czerwca a końcem września – wynika z badania Polskiej Organizacji Turystycznej. 35 proc. zamierza wyjechać tylko raz, a 30 proc. – co najmniej dwa razy. Z grupy wyjeżdżających jedna trzecia wybierze się na wyjazd zagraniczny. Jak wskazuje Katarzyna Turosieńska z Polskiej Izby Turystyki, po kilku latach ponownie do łask wracają oferty last minute, a zagraniczne kierunki pozostają niezmienne – prym wiodą m.in. Grecja, Tunezja, Egipt czy Hiszpania.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.