Mówi: | Arkadiusz Rudnicki, menadżer główny sieci Calypso Fitness Arkadiusz Paszun, prezes zarządu IMG S.A. |
Kluby fitness mogą być zasilane energią wytwarzaną przez ćwiczących. To pozwala oszczędzić na rachunkach za prąd i ograniczyć emisję CO2
SportsArt, dostawca profesjonalnego sprzętu sportowego w Polsce, wprowadził na rynek linię urządzeń cardio ECO-POWR, w których energia kinetyczna generowana przez ćwiczących jest zamieniana na energię elektryczną. Wytworzona siłą ludzkich mięśni energia może stanowić źródło zasilania dla klimatyzatorów, telewizorów, oświetlenia czy lodówek funkcjonujących w siłowni lub fitness klubie. W skali roku, w zależności od wielkości obiektów, oszczędność prądu może sięgnąć nawet 7 MWh, co przekłada się na rachunki niższe o 7–9 tys. zł. Wyposażenie wszystkich działających w Polsce fitness klubów i siłowni w ekomaszyny mogłoby zredukować polski deficyt energetyczny o moc, jaką dostarcza rocznie średniej wielkości elektrownia węglowa.
– Ekologia jest coraz bardziej popularna i modna, wiele osób chce chronić środowisko. W klubach fitness wyposażonych w urządzenia z linii ECO-POWR dajemy taką możliwość. Każdy klubowicz, który do nas przychodzi, włącza się w akcję proekologiczną. Sam wytwarza energię, przez co emitujemy mniej dwutlenku węgla do atmosfery – mówi agencji Newseria Biznes Arkadiusz Rudnicki, menadżer główny sieci Calypso Fitness.
ECO-POWR to linia zaawansowanych technologicznie urządzeń cardio dla klubów sportowych, siłowni i hoteli, które chcą się włączyć w ochronę środowiska i ograniczanie emisji dwutlenku węgla.
– W linii ECO-POWR mamy do dyspozycji te same urządzenia, które występują w każdym fitness klubie, czyli bieżnię, orbitrek czy rower. Te urządzenia różnią się tylko tym, że wewnątrz posiadają wbudowany mikroinwerter, który zamienia energię kinetyczną każdego z ćwiczących na energię elektryczną, którą wprowadzamy do wewnętrznej instalacji elektrycznej klubu. To działa w ten sam sposób, jak fotowoltaika na dachach domów – mówi Arkadiusz Paszun, prezes firmy IMG SA, dostarczającej sprzęt i akcesoria do klubów sportowych.
Podczas godzinnego treningu na dowolnej maszynie ECO-POWR można wygenerować nawet 150 watów energii elektrycznej. Przy 20 urządzeniach można odzyskać 20–30 kWh dziennie.
– Przeliczając to na wartości roczne, w jednym klubie fitness można odzyskać nawet 7 MWh energii. Co równie istotne, 7 MWh oznacza także 7 ton mniej CO2 w atmosferze – mówi Arkadiusz Paszun. – ECO-POWR to prawdziwe źródło odnawialnej energii, takiej samej jaką uzyskujemy dzięki słońcu, wodzie czy wiatrowi. Wcześniej czy później będziemy musieli szukać tej odnawialnej energii wszędzie, a siłownie mogą stać się jednym z jej źródeł.
Wytworzenie 20–30 kWh dziennie wystarczy do zasilenia 2 klimatyzatorów (1400 watów), 2 dużych lodówek (400 watów), 4 telewizorów LED 40’ (400 watów) i 40 żarówek (400 watów) przez cały dzień.
– Każdego dnia, wytwarzając energię na tych urządzeniach, możemy zasilić te sprzęty bez poboru prądu i bez emitowania CO2 do atmosfery. Właściciel klubu, który ma tego typu urządzenia, oszczędza rocznie nawet do 9 tys. zł – podkreśla Arkadiusz Rudnicki.
Dzięki dedykowanej aplikacji WATA, z którą połączone są urządzenia ECO-POWR, zarówno ćwiczący, jak i właściciele czy managerowie klubów mogą śledzić postępy w produkcji energii. Osoby trenujące w klubie mają dodatkową motywację do ćwiczeń, bo dbają o kondycję fizyczną, ale także przyczyniają się do ochrony środowiska.
– Każda osoba, która przychodzi do naszego klubu i współuczestniczy w procesie odzysku energii, jest przez nas nagradzana. Zbiera ekwiwalent wato-godzin w punktach, które są później wymieniane na nagrody. Aplikacja WATA daje takie możliwości i każdy klubowicz, mając ją w swoim smartfonie, może gromadzić punkty. Dodatkowo chcemy motywować klientów poprzez zwiększanie punktacji w różnych okresach, dając im możliwość powiększenia puli nagród – dodaje Arkadiusz Rudnicki.
Siłownia zasilana siłą ludzkich mięśni to zupełnie nowy koncept biznesowy na polskim rynku. Szacunki pokazują, że wyposażenie około 2 tys. istniejących obiektów sportowych w ekomaszyny mogłoby pomniejszyć polski deficyt energetyczny o moc, jaką dostarcza rocznie średniej wielkości elektrownia węglowa.
– W Polsce działa dopiero 6 obiektów, które są wyposażone w tego typu urządzenia: 3 hotele i 3 fitness kluby. Zainteresowanie jest jednak bardzo duże i spodziewamy się, że w przyszłym roku tych obiektów może być zdecydowanie więcej, około 30–40 – mówi Arkadiusz Paszun.
Wykorzystanie ekomaszyn cardio wiąże się nie tylko ze znacznym ograniczeniem kosztów zużycia energii elektrycznej, ale także może stać się ważnym argumentem w walce o coraz bardziej wymagających klientów siłowni czy klubów fitness.
Czytaj także
- 2024-03-28: Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia
- 2024-03-15: Polscy seniorzy w ogonie UE pod względem umiejętności cyfrowych. Rząd chce zaangażować w edukację media publiczne
- 2024-03-20: Coraz więcej samorządów chce zakładać spółdzielnie energetyczne. Na ten cel trafi 2 mld zł z funduszy europejskich
- 2024-03-14: Udział lokalnego kapitału w polskim rynku nieruchomości wciąż jest znikomy. Nowe regulacje prawne mogłyby to zmienić
- 2024-03-11: Lokalne spółdzielnie energetyczne mogą być rozwiązaniem problemu ubóstwa energetycznego. Mają szansę poprawić także sytuację kobiet na rynku pracy
- 2024-03-05: Zanieczyszczenie światłem zagrożeniem dla zdrowia ludzi i stanu środowiska. RPO chce wprowadzenia regulacji dotyczących korzystania ze sztucznego światła
- 2024-02-20: Unijny akt o usługach cyfrowych obowiązuje od soboty. KE informuje o pierwszym wszczętym postępowaniu przeciwko TikTokowi
- 2024-02-29: Szybko wyprzedawane mieszkania dużym problemem dla nabywców. Nowa aplikacja pomoże im śledzić na bieżąco ogłoszenia z portali
- 2024-02-26: Firmy w coraz większym stopniu dbają o dobre samopoczucie pracowników. Sposobem na jego poprawę może być ustanowienie dnia przyjemności w pracy
- 2024-02-15: Energia jest towarem jak każdy inny. Eksperci zachęcają do wdrażania oszczędności w domach [DEPESZA]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna
Rozwój cyberprzestępczości postępuje w kierunku budowania powiązań o charakterze mafijnym i wykorzystywania zaawansowanych technologicznie rozwiązań, po jakie sięgają służby specjalne. Coraz częściej służy do tego także sztuczna inteligencja, która przyniosła ze sobą szereg nowych zagrożeń. Choć w ślad za technologicznym zaawansowaniem cyberprzestępców rozwijają się też narzędzia zapobiegające atakom, to wciąż najsłabszym ogniwem jest człowiek. Atrakcyjnym celem ataków dla hakerów są jednostki publiczne, infrastruktura krytyczna i samorządy, również te małe, którym brakuje zasobów finansowych i kadrowych, by zapewnić wystarczającą ochronę.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.
Problemy społeczne
Docenianie przez szefa jest równie ważne dla pracowników, co atrakcyjne wynagrodzenie i obowiązki. Kluczową rolę odgrywa komunikacja między liderem a zespołem
Niemal co czwarty pracownik chciałby, by jego przełożony częściej go doceniał. Blisko połowa jest gotowa odejść z pracy z powodu szefa, nawet mimo zadowolenia z firmy i zarobków – wynika z badania „Lider w oczach pracowników” zrealizowanego dla Pluxee. – Liderzy pełnią kluczową rolę w budowaniu zespołu – są też coraz lepsi w rozumieniu tego, że niezbędna jest wizja i cel, do którego można angażować ludzi – ocenia Monika Reszko, psycholożka biznesu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.