Mówi: | Tadeusz Skwarczyński |
Funkcja: | product manager |
Firma: | Merida Polska |
Polacy coraz częściej szukają innowacyjnych rowerów. Rośnie sprzedaż modeli elektrycznych i gravelowych
Co roku w Polsce sprzedaje się ponad milion rowerów. Wartość rynku szacowana jest na ponad miliard złotych. W sprzedaży dominują rowery miejskie. Coraz częściej sięgamy po te z napędem elektrycznym, jednak ze względu na stosunkowo wysoką cenę, mają one jeszcze niewielki udział w rynku. Wśród tradycyjnych szybko rośnie natomiast sprzedaż rowerów szosowych z tarczowymi hamulcami i rowerów gravelowych, do jazdy po wymagającym podłożu. Przy wyborze jednośladu nie należy się jednak kierować modą, ale rzeczywistymi potrzebami, a przy zakupie zwracać uwagi nie tylko na cenę, lecz także na jakość – podkreśla Tadeusz Skwarczyński z Merida Polska.
– Kategorią najmocniejszą jest kategoria rowerów elektrycznych, która wzorem rynku niemieckiego przeżywa dosyć dużą ekspansję na rynku polskim. Drugą dziedziną, gdzie też obserwujemy dosyć duży wzrosty zainteresowania klientów, są rowery szosowe. Tutaj zwracam uwagę szczególnie na rowery z hamulcami tarczowymi. Trzecią kategorią są rowery gravelowe. Rokrocznie do Polski trafia ich coraz więcej i są one sprzedawane praktycznie już na początku sezonu – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Tadeusz Skwarczyński, product manager w Merida Polska.
Zwłaszcza te ostatnie cieszą się w Polsce dużym zainteresowaniem.
– Są to bardzo uniwersalne rowery przeznaczone do jazdy po szutrach. Konstrukcyjnie są zbliżone do rowerów szosowych i przełajowych, ale nimi nie są. Łączą bardzo dużo dziedzin i dyscyplin. Mogą służyć jako rowery wyprawowe, treningowe oraz jako rowery do codziennego użytku. Mają bardzo duże spektrum zastosowań i właśnie dlatego cieszą się takim dużym zainteresowaniem – mówi Tadeusz Skwarczyński. – Rowery gravelowe pojawiły się dopiero kilka lat temu i szturmem zdobyły rynek.
Polskie Stowarzyszenie Rowerowe podaje, że stopień nasycenia jednośladami w naszym kraju jest jeszcze zdecydowanie niższy niż w Europie i wynosi 300 pojazdów na tysiąc osób przy dwukrotnie wyższej europejskiej średniej (dane za 2016 rok), ale szybko gonimy czołówkę. Najpopularniejsze są wciąż zwykłe rowery miejskie i górskie, coraz częściej sięgamy po rowery przystosowane do jazdy po różnych nawierzchniach (np. po drogach szutrowych, żwirze) i po elektryki, te jednak wciąż stanowią niewielki odsetek.
– Jeśli chodzi o wzrost ilościowy, to dominują rowery klasyczne, ale procentowo przodują rowery elektryczne. Ale jest to spowodowane elektem skali. Jeśli sprzedamy nie 100, a 200 rowerów elektrycznych, to mamy 100 proc. przyrostu. W wypadku rowerów klasycznych ten przyrost procentowy jest mniejszy, bo tu mówimy o sprzedaży rzędu kilkuset tysięcy rowerów rocznie – ocenia Skwarczyński.
Na zakup elektryków decyduje się niewiele osób, przede wszystkim ze względu na cenę.
– Dopóki rowery elektryczne nie osiągną poziomu cenowego średniej klasy rowerów, to raczej trudno mówić o tym, żeby one zagrażały tradycyjnym dwóm kółkom. Tym bardziej że rowery elektryczne to produkt dla innego klienta. Trzeba jednak pamiętać o tym, że klasyczny rower jest sposobem rekreacji, zdrowego stylu życia, a rower elektryczny raczej trzeba traktować jako alternatywę dla skuterów czy komunikacji miejskiej – wskazuje przedstawiciel Merida Polska.
Rowery elektryczne sprawdzają się przede wszystkim na krótkich wycieczkach i wszędzie tam, gdzie zależy nam na czasie, np. podczas zakupów czy szybkiego dojazdu w dane miejsce. Dlatego część osób zamiast na zakup, decyduje się na wypożyczenie takiego pojazdu. Jak podkreśla Tadeusz Skwarczyński, wypożyczalnie nie są konkurencją dla sprzedawców rowerów, również tych tradycyjnych.
– Rowery do wypożyczenia są też alternatywą dla taksówek. Jeśli ktoś szuka roweru do jazdy rekreacyjnej, to raczej zdecyduje się na jego zakup, a nie wypożyczenie. Po dłuższym okresie użytkowania jest to bardziej opłacalne rozwiązanie. Jeśli ktoś używa rower okazjonalnie, to faktycznie wypożyczalnie są dobrym rozwiązaniem, ale obserwujemy, że 90 proc. klientów kupuje rower z myślą o tym, by regularnie na nim jeździć – zauważa Skwarczyński.
Jak przypomina, przy wyborze roweru nie warto kierować się modą, ale jakością i przeznaczeniem jednośladu.
– Na rynku jest bardzo dużo podobnych rowerów, w katalogach one wglądają identycznie, ale diabeł tkwi w szczegółach. Rowery różnią się od siebie choćby geometrią, jakością wykonania ramy oraz detali, które wpływają na późniejsze użytkowanie. Ostatnią rzeczą, którą bym się sugerował, to jest osprzęt i cena. Ona zawsze będzie mieć dominujące znaczenie, ale to nie powinien być priorytet przy wyborze roweru – mówi Tadeusz Skwarczyński.
Czytaj także
- 2025-03-03: Rusza nowy sezon rowerów publicznych. Na ten element zrównoważonej mobilności stawia coraz więcej polskich miast [DEPESZA]
- 2025-02-25: Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku
- 2024-12-13: W Europie segment elektrycznych małych aut miejskich zapóźniony o trzy–cztery lata. Hyundai chce to zmienić
- 2024-10-11: D. Obajtek: UE nie dorosła technologicznie do rezygnacji z samochodów spalinowych. Europejski rynek motoryzacyjny upada
- 2024-10-17: Mała liczba punktów ładowania spowalnia rozwój elektromobilności. Powodem długi czas oczekiwania na przyłącza prądowe
- 2025-01-13: Obawy o serwis mogą zniechęcać do zakupu samochodów elektrycznych. W Polsce brakuje wyspecjalizowanych w tym warsztatów
- 2024-11-06: Rośnie zapotrzebowanie na szkolenia z gaszenia elektryków. Wiedza na ten temat jest coraz szersza
- 2024-10-14: Wyniki sprzedaży elektryków w Polsce jedne z najniższych w Europie. Eksperci widzą jednak duży potencjał
- 2024-10-21: Przyszłość motoryzacji to niekoniecznie auta bateryjne. Zainteresowanie kierowców mniejsze niż oczekiwane
- 2024-04-12: Budowa sieci ładowania elektryków znacząco przyspieszy. W życie wchodzą nowe unijne przepisy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Biznes apeluje o wdrożenie pakietu Omnibus. Chodzi o zmniejszenie obowiązków związanych z ESG
Europejski biznes zaapelował do instytucji unijnych o szybkie przyjęcie pierwszego tzw. pakietu Omnibus. To zestaw propozycji KE, który ma uprościć obowiązki firm związane z dyrektywą CSRD dotyczącą m.in. oceny wpływu działalności na środowisko. Eksperci podkreślają jednak, że fakt, iż będzie więcej czasu na wdrożenie wymogów czy że mniej firm będzie objętych regulacjami, nie oznacza, że biznes może zaprzestać przygotowań.
Problemy społeczne
Unia Europejska chce wzmocnić prawa kobiet. Zapowiadane działania będą dotyczyć m.in. równości w zatrudnieniu czy zwalczania przemocy

Jedna na trzy kobiety w Unii Europejskiej doświadcza przemocy fizycznej lub seksualnej. Mniej kobiet niż mężczyzn pracuje zawodowo, mniej pełni też rolę kierowniczą, za to więcej pracuje na gorzej płatnych stanowiskach. Panie zarabiają też średnio o 12 proc. mniej niż mężczyźni – wynika z danych Komisji Europejskiej. Opracowana mapa drogowa na rzecz praw kobiet ma pomóc wyrównywać szanse na rynku pracy i w dostępie do edukacji, ale też walczyć z przemocą wobec kobiet – zarówno fizyczną, jak i ekonomiczną.
Edukacja
W cyfrowym świecie spada umiejętność koncentracji. Uważność można ćwiczyć od najmłodszych lat

Poziom koncentracji młodzieży funkcjonującej w trybie multiscreeningu spada poniżej poziomu umożliwiającego efektywną naukę – wskazują eksperci NASK. Cyfrowe bodźce sprawiają, że mniejsza jest też zdolność do głębokiego przetwarzania informacji. By poradzić sobie z wyzwaniami, jakie wiążą się z rozwojem cyfrowym, kluczowe jest rozwijanie umiejętności społecznych od najmłodszych lat, m.in. uważności. Fundacja Orange w ramach programu MegaMisja chce budować takie kompetencje u przedszkolaków i młodszych uczniów.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.