Mówi: | Grzegorz Bałkowiec, wicedyrektor Departamentu Marketingu i Komunikacji, Grupa Energa Agnieszka Preweda, nauczycielka wychowania fizycznego w SP nr 4 w Kętrzynie Marek Citko, były piłkarz, ambasador akcji Drużyna Energii |
Funkcja: | Krzysztof Golonka, mistrz świata trików piłkarskich, ambasador Drużyny Energii |
Większość wolnego czasu dzieci spędzają w internecie. Do promocji sportu wśród najmłodszych wykorzystywane są media społecznościowe
60 proc. wolnego czasu polskie dzieci spędzają w internecie. Organizatorzy programu Drużyna Energii postanowili wykorzystać popularność mediów społecznościowych do promowania sportu wśród uczniów. Ambasadorzy akcji, m.in. siatkarz Krzysztof Ignaczak i piłkarz Marek Citko, mają nadzieję, że zmotywują w ten sposób dzieci do aktywności fizycznej i walki z otyłością. Finał programu Drużyna Energii już 24 maja.
Nadwaga i otyłość wśród dzieci stają się coraz większym problemem. Według Światowej Organizacji Zdrowia na nadmiar kilogramów cierpi co czwarty mały Europejczyk, a najszybciej tyją dzieci w Polsce. Z danych Instytutu Żywności i Żywienia wynika, że 23 proc. polskich uczniów szkół podstawowych i gimnazjów ma nadwagę lub jest otyłych. Tylko w nielicznych przypadkach nadmiar kilogramów jest efektem problemów genetycznych, zażywania leków lub zaburzeń hormonalnych. Większość maluchów tyje na skutek niezdrowych nawyków żywieniowych i braku ruchu. Eksperci przekonują natomiast, że uprawianie sportu to nie tylko najlepszy sposób na kontrolowanie wagi, lecz także na kształtowanie charakteru.
– Sport to zdrowie. Im więcej sportu, tym dzieci są bardziej zorganizowane, rozwijają w sobie dużo pozytywnych cech, uczą się odnosić zwycięstwa, ale również ponosić porażki – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Agnieszka Preweda, nauczycielka wychowania fizycznego w SP nr 4 w Kętrzynie.
Liczne badania pokazują jednak, że polskie dzieci nie przepadają za sportową rywalizacją – co piąty uczeń nie uczęszcza na lekcje wychowania fizycznego. Zdaniem byłego piłkarza Marka Citko szkoły powinny mocniej zachęcać dzieci do aktywności fizycznej, m.in. poprzez urozmaicanie zajęć WF. Nauczyciele tego przedmiotu powinni uczyć zarówno gier zespołowych, np. siatkówki i koszykówki, jak i lekkoatletyki. Dobrym rozwiązaniem jest też uczestnictwo w międzyszkolnych zawodach sportowych – perspektywa nagrody skłania bowiem dzieci do wytężonej pracy.
– Sport musi cieszyć, musi być przyjemnością, nie może od razu męczyć. Jeżeli część dzieciaków poczuje wielką radość z tego sportu, jeśli będzie go uprawiała, pokocha rywalizację, to będziemy mieli fajnych sportowców – mówi Marek Citko, były piłkarz, ambasador akcji Drużyna Energii.
Aktywność fizyczną młodych Polaków i walkę z nadwagą wśród uczniów wspiera Grupa Energa, która jesienią 2017 roku zaangażowała się w program Drużyna Energii. Jest to ogólnopolska, trwająca pięć miesięcy inicjatywa sportowo-edukacyjna przeznaczona dla uczniów klas VI i VII szkoły podstawowej. W Drużynie Energii udział bierze sto placówek. Ich uczniowie nagrywają wykonywanie treningów przygotowanych przez ambasadorów akcji, a następnie przesyłają stworzone filmiki do organizatorów.
– Dla Grupy Energa najważniejsze jest stwarzanie dzieciakom szans i sposobności do aktywności po to, aby mogły wyrosnąć na zdrowych i mądrych Polaków. Jesteśmy pod wielkim wrażeniem zaangażowania młodzieży. Projekt ten już dawno przerósł nasze oczekiwania, do tej pory uczniowie nadesłali ponad 16 tys. filmików, co jest bardzo dobrym wynikiem – mówi Grzegorz Bałkowiec, wicedyrektor Departamentu Marketingu i Komunikacji Grupy Energa.
Ambasadorami programu Drużyna Energii zostali siatkarz Krzysztof Ignaczak, były piłkarz Marek Citko, dziennikarz sportowy Bartosz Ignacik oraz youtuber sportowy Krzysztof Golonka. Wszyscy czterej nagrywają treningi dla młodzieży i publikują je w mediach społecznościowych. Twierdzą, że chcą propagować sport za pośrednictwem kanału, z którego najchętniej korzystają dzieci i młodzież.
– 60 proc. czasu dzieci spędzają właśnie w internecie, na YouTube czy innych serwisach społecznościowych, więc jeżeli skutecznie zachęcimy ich do rozrywki sportowej za pośrednictwem tych portali, chwycą to i będą używać social mediów do prezentowania dalej swoich umiejętności – mówi Krzysztof Golonka, mistrz świata trików piłkarskich, ambasador Drużyny Energii.
Finał programu odbędzie się 24 maja w Gdańsku. Organizatorzy przewidzieli nagrody dla trzech najlepszych drużyn, które za zajęcie 3. miejsca otrzymają 4 tys. zł, za uplasowanie się na 2. miejscu – 7 tys. zł, a za zwycięstwo – 10 tys. zł. Pieniądze te będą przeznaczone na wyposażenie sal gimnastycznych. Dodatkowo sponsor główny, jakim jest Grupa Energa, ufundował nagrodę w wysokości 2 tys. zł dla drużyny, która była najbardziej zaangażowana, lecz nie zajęła 1. miejsca w żadnym finale miesiąca.
– Korzyści z udziału w takiej inicjatywie jest mnóstwo, przede wszystkim zaangażowanie dzieci. Z przyjemnością się z nimi pracuje. Dzieci bardzo chętnie biorą w tym udział, nie trzeba było ich specjalnie zachęcać – mówi Agnieszka Preweda.
W czasie trwania akcji co miesiąc ambasadorzy Drużyny Energii przyjeżdżają do szkoły, której uczniowie wykazali się największą aktywnością i tam prowadzą trening. Zdaniem Marka Citki nie wszystkie dzieci są równie dobrze przygotowane pod względem sportowym, niektóre nawet po raz pierwszy zetknęły się ze sportem. Piłkarz docenia jednak zaangażowanie uczestników i pozytywnie ocenia dotychczasowy przebieg programu.
– Każda szkoła jest przygotowana zupełnie inaczej. Mocną stronę jednej jest piłka, drugiej – siatkówka, a jeszcze innej – triki. Poziom jest wysoki, dzieciaki są szczere w wyrażaniu emocji, przeżywają to, ale jeśli przynajmniej w 50 proc. z nich zaszczepimy pasję do sportu i rywalizacji, to będziemy zadowoleni –mówi Marek Citko.
Czytaj także
- 2025-01-20: Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci. Statystyki mogłoby poprawić ograniczenie dostępu do żłobków i przedszkoli
- 2025-01-16: Rośnie znaczenie zielonych certyfikatów w nieruchomościach. Przybywa ich również w mieszkaniówce
- 2024-12-23: Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-12-09: Podejście do przemocy wobec dzieci się zmienia, ale wciąż dużo jest do zrobienia. Trwają prace nad uszczelnieniem przepisów
- 2024-11-26: RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Czterodniowy tydzień pracy testuje coraz więcej organizacji. Przynosi korzyści zarówno pracownikom, jak i firmom
Rząd pracuje nad skróceniem tygodnia pracy, a szefowa resortu pracy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zadeklarowała, że zmiana miałaby wejść w życie jeszcze w obecnej kadencji Sejmu. Choć eksperci i pracodawcy są w tej kwestii podzieleni, to przykłady z innych rynków, m.in. Islandii, Wielkiej Brytanii i Portugalii, pokazują, że taki model ma wiele korzyści, zarówno po stronie pracowników, jak i firm.
Bankowość
Sądy są zalewane pozwami frankowiczów. Rząd pracuje nad ustawą usprawniającą sprawy kredytobiorców
W sądach toczy się około 200 tys. spraw dotyczących kredytów frankowych. Prawomocnym wyrokiem zakończyło się 30 tys. Na drogę sądową zdecydowała się jednak tylko część kredytobiorców. Umów objętych ryzykiem walutowym było blisko milion, a ich wartość w szczytowym okresie, czyli w 2011 roku, osiągnęła niemal 200 mld zł.
Handel
Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
Świat biznesu z niepokojem czeka na pierwsze decyzje Donalda Trumpa, zwłaszcza w sprawie wprowadzenia głośno zapowiadanych ceł na towary z zagranicy. Zdaniem Marcina Nowackiego, wiceszefa Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Unia Europejska musi się przygotować na większy odbiór produktów i usług ze Stanów Zjednoczonych, które mają wysoki deficyt w handlu ze Starym Kontynentem. Tradycyjnie życzliwie nastawiona do USA Polska mogłaby wykorzystać swoją prezydencję w Radzie UE, by doprowadzić do porozumienia między obu stronami.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.