Mówi: | Artur Mikołajko |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Intersport Polska |
Ze względu na pogodę sklepy sportowe coraz bardziej stawiają na sprzedaż całorocznego asortymentu
Łagodniejsze zimy w ostatnich latach wpływają na branżę artykułów sportowych, powodując mniejsze zaangażowanie w sprzedaż sprzętu zimowego. Tak zrobił m.in. Intersport Polska, który rozwija ofertę produktów dostępnych w ciągu całego roku. Najlepiej w sklepach tej sieci sprzedają się akcesoria do biegania i jazdy na rowerze, a zwłaszcza odzież przeznaczona do uprawiania tych dyscyplin.
– Po dużej lekcji pokory w kryzysowym 2011 roku, kiedy wyniki były złe, podjęliśmy decyzję o rozwoju oferty całorocznej. Takie grupy całoroczne jak running, fitness, piłka nożna dawniej miały kilka milionów obrotów, teraz mają kilkanaście – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Artur Mikołajko, prezes Intersport Polska, spółki zajmującej się sprzedażą detaliczną artykułów sportowych. – Wśród nich stawiamy na piłkę nożną, dlatego że jest to sport coraz bardziej dostępny i cieszący się dużą popularnością. Będziemy też mieli specjalne produkty, np. buty Messiego dostępne tylko w sklepach Intersport.
Według raportu finansowego za 2013 r. największy udział w obrotach firmy osiągnęły towary z grup: turystyka, rowery, sprzęt narciarski i team sport. W porównaniu z 2012 r. dwucyfrową dynamikę sprzedaży odnotowały produkty z asortymentu do biegania oraz rowerowego.
Jak zaznacza Mikołajko, firma od wielu lat traciła podczas lata, a zarabiała zimą. Kluczem do przebranżowienia się było ograniczenie oferty zimowej, np. nart, na rzecz zwiększania oferty całorocznej.
– Na nartach notujemy słabą marżę, rzędu 20 proc., na innym sprzęcie, twardym, rowerach marże wynoszą 30 proc., na butach 40 proc., a na odzieży nawet 50 punktów procentowych. Jeżeli mamy więcej butów, więcej odzieży, a mniej nart, to marża powinna się podnieść – wyjaśnia Artur Mikołajko. – Do tej pory niskie marże były pewnym problemem. Nasza średnia marża to 37 proc. i to nie jest dobry wynik. Widzimy jednak możliwość poprawy o 1-3 pkt proc. – tłumaczy Artur Mikołajko.
Firma w 2014 r. uruchomiła trzy nowe sklepy. Pod koniec marca – w Kaliszu i Lublinie, a w listopadzie – w Olsztynie, stolicy województwa warmińsko-mazurskiego, ostatniego, w którym spółka Intersport nie miała swojego punktu handlowego. Firma chce skupić się na miastach powyżej 100 tys. mieszkańców. Do dnia 30 czerwca 2014 roku spółka zarządzała 35 sklepami oraz zatrudniała 473 pracowników.
– Być może w 2015 r. otworzymy nowe sklepy, ale nie mamy jeszcze podpisanych umów – mówi Mikołajko. – W wielu miejscach mamy jeden sklep, a wypadałoby mieć dwa. Zgodnie z naszą strategią nie chcemy wchodzić do miast poniżej 100 tys., gdyż nasze produkty są przeznaczone dla klientów z średniego i wyższego segmentu.
Artur Mikołajko zaznacza, że w 2015 r. w wynikach finansowych powinny być widoczne efekty tegorocznej optymalizacji kosztowej. Firma m.in. zmniejszyła sklep w Gdyni z 2,5 do 1,2 tys. mkw. Obiekt nie stracił na obrotach, a koszty spadły o połowę. Prezes Intersport Polska zapowiada w nowym roku kilka podobnych działań.
Spółka w swojej strategii opiera się głównie na markach wiodących producentów sprzętu sportowego, jak Nike, Adidas, Reebok i ich ofertach specjalnych, które są dostępne tylko w sklepach Intersport, oraz na markach krajowych producentów i markach własnych. Zarząd Intersport Polska dąży do 25-proc. udziału marek własnych w całkowitej sprzedaży firmy.
Czytaj także
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-12-09: Firmy nie znają korzyści z wdrażania zrównoważonego rozwoju. Swój ślad węglowy mierzy tylko co piąta firma
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.