Newsy

E-sklepy przeżywają przedświąteczne oblężenie. Kilkukrotnie rośnie sprzedaż chrzanu, białej kiełbasy i majonezu

2015-04-02  |  06:20

Przygotowania do Wielkanocy to okres żniw dla sklepów internetowych. Zwiększona liczba zamówień notowana jest od poniedziałku. Statystyczny koszyk jest o kilkanaście procent większy niż w poprzednich miesiącach. Dominują w nim tradycyjne świąteczne produkty, jak jajka, chrzan, majonez oraz nowalijki.

Szczyt zakupowy przypada na tydzień bezpośrednio poprzedzający święta – mówi agencji informacyjnej Newseria Urszula Nowicka, dyrektor działu zakupów i trade marketingu Frisco.pl. – Najwięcej zamówień odnotowujemy w poniedziałek rozpoczynający Wielki Tydzień i ta tendencja utrzymuje się do Wielkiego Czwartku włącznie, aczkolwiek cały miesiąc jest już dość intensywny.

W okresach przedświątecznych klienci szczególnie cenią sobie wygodę oraz oszczędność czasu i nerwów, co dają im zakupy online. Ogólnie liczba internetowych zamówień spożywczych w miesiącu wielkanocnym rośnie o ponad 12 proc. w porównaniu ze średnią z poprzednich trzech miesięcy. Co więcej, w porównaniu z miesiącem świątecznym rok wcześniej wzrost wyniósł 35 proc.

Przed Wielkanocą Polacy kupują w internecie głównie to, co ma się później znaleźć na ich świątecznym stole. Średni koszyk zakupów w stosunku do średniej z poprzednich miesięcy rośnie w tym czasie o kilkanaście procent.

Odnotowujemy duży wzrost również rok do roku. Klienci w okresie przedświątecznym kupują szczególnie dużo owoców i warzyw, w tym nowalijek, na które już od dłuższego czasu czekają – informuje Urszula Nowicka. – Dodają do koszyków produkty typowo świąteczne, takie jak chrzan, biała kiełbasa, barszcz biały. Rośnie sprzedaż jaj, majonezu i szczypiorku.

Z typowo wielkanocnych artykułów największy wzrost sprzedaży w miesiącu świątecznym notuje chrzan – o 351 proc., porównując z poprzednim miesiącem. O 161 proc. wzrosły zakupy barszczu białego, a o 158 proc. – białej kiełbasy. Podwoiła się też sprzedaż rzodkiewki oraz majonezu.

W przedświątecznym tygodniu o jedną trzecią rośnie zakupu jajek. Z raportu Frisco.pl wynika, że są to głównie droższe jaja, tzw. zerówki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

Transport

Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

Transport

Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.