Mówi: | Marcin Pieleszek |
Firma: | Wyższa Szkoła Bankowa we Wrocławiu |
Interaktywne zabawki zagrożeniem dla prywatności. Gromadzone w nich dane mogą zostać skradzione
Przed zakupem interaktywnej zabawki dla dziecka, która łączy się z internetem, trzeba koniecznie sprawdzić jej producenta, politykę prywatności i bezpieczeństwa – przestrzegło w tym roku FBI. Taka niepozorna zabawka może zostać szybko i łatwo zhakowana albo – dzięki wbudowanym kamerom i mikrofonom – posłużyć jako urządzenie szpiegowskie, które będzie podsłuchiwać otoczenie dziecka. Nowoczesne, elektroniczne zabawki rejestrują i gromadzą też duże ilości informacji, które mogą zostać wykradzione albo użyte w niewłaściwy sposób.
– W przypadku zabawek, które mają urządzenia rejestrujące, mikrofon czy kamerę, najpoważniejszym zagrożeniem jest to, że są one podłączone do internetu i komunikują się z infrastrukturą producenta. Decydując się na zakup tego typu elektroniki dla dzieci, trzeba wiedzieć, że istnieje potencjalne ryzyko ujawnienia tych informacji – przestrzega w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marcin Pieleszek, ekspert Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu.
Elektroniczne, interaktywne zabawki dla dzieci cieszą się ogromną popularnością, a ich sprzedaż rośnie zwłaszcza w okresie przedświątecznym. Są wyposażone w kamery, czujniki czy mikrofony, systemy komunikacji bluetooth i wi-fi. Dzięki połączeniu z internetem można je podłączyć do tabletu czy smartfona i sterować za pomocą aplikacji. Dziecko może rozmawiać z taką zabawką i zadawać jej pytania, a aplikacja zmienia tekst mówiony w pisany i udziela odpowiedzi na podstawie informacji znalezionych w sieci.
– Takie zabawki naśladują naturalną postać, rozpoznają mowę dzieci, które często przekazują im swoje tajemnice, opowiadają o swoim życiu, mówią, do jakiej chodzą szkoły, gdzie mieszkają i jak nazywają się rodzice. Wszystkie te informacje spływają na serwer producenta, tam są analizowane i przetwarzane, tak żeby zabawka naturalnie rozmawiała z dzieckiem, na przykład naśladując mowę bajkowej postaci. Dziecko jest bezbronne i będzie szczerze mówić do tej zabawki różne rzeczy, które znajdą się w infrastrukturze producenta – mówi Marcin Pieleszek.
Ekspert Wyższej Szkoły Bankowej radzi, żeby przed zakupem elektronicznej, interaktywnej zabawki w prezencie dla dziecka dokładnie sprawdzić jej producenta, zapoznać się z polityką prywatności i bezpieczeństwa. Dobrze jest też zasięgnąć opinii znajomych, poczytać opinie na internetowych forach albo serwisy poświęcone bezpieczeństwu teleinformatycznemu, gdzie można znaleźć przykłady dotyczące konkretnych zabawek i marek.
– Jeżeli decydujemy się kupić dziecku zabawkę, która rejestruje dźwięk, obraz i przesyła te dane do internetu, możemy zmniejszyć ryzyko, decydując się na zakup od sprawdzonego, znanego producenta. Pewne ryzyko i tak zawsze pozostaje. Informacje, które zostały w bazach danych producenta tej zabawki, powinny być odpowiednio chronione, ale one już z naszego domu wyszły i nie ma stuprocentowej gwarancji, że tak rzeczywiście będzie – mówi Marcin Pieleszek.
Nowoczesne, elektroniczne zabawki rejestrują i gromadzą duże ilości informacji, które mogą zostać wykradzione albo użyte w niewłaściwy sposób. Z drugiej strony ze względu na słabe zabezpieczenia albo wręcz ich brak mogą szybko i łatwo zostać zhakowane.
– Niebezpieczeństwo tkwi nie tylko w tym, że informacje są przekazywane do internetu czy producenta zabawki, bo inne osoby też mogą uzyskać do niej dostęp. Na filmikach w znanym serwisie wideo można zobaczyć, jak hakuje się taką zabawkę, która zaczyna na przykład mówić brzydkie słowa. Na zasadzie eksperymentu pokazano, jak uzyskać dostęp do takiej zabawki i że może to zrobić przykładowo sąsiad zza ściany. Oczywiście nie wszystkie urządzenia i nie wszyscy producenci są na to podatni – mówi Marcin Pieleszek.
W lipcu tego roku oficjalnie ostrzeżenie przed zabawkami, które łączą się z internetem, wydało FBI. Amerykańskie biuro śledcze przestrzegło, że mogą one naruszać prywatność dziecka i zagrażać jego bezpieczeństwu albo śledzić otoczenie dziecka i codzienne życie całej rodziny, a później przekazywać takie informacje cyberprzestępcom. FBI zaleca, żeby wybierać te zabawki, które łączą się z internetem przez protokoły szyfrujące zabezpieczone silnym hasłem i zwracać uwagę na to, czy producent często aktualizuje oprogramowanie dotyczące zabezpieczeń.
Wiosną tego roku w mediach głośno było o interwencji niemieckiego urzędu regulacyjnego (Bundesnetzagentur), który nakazał wycofać ze sprzedaży interaktywne lalki Cayla, które – za pośrednictwem Bluetooth – mogły służyć jako urządzenia szpiegowskie, podsłuchiwać otoczenie dziecka czy transmitować reklamy (zabawka reklamuje inne marki, wspominając o nich podczas rozmowy z dzieckiem).
Czytaj także
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-22: Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki
- 2025-05-14: Dyrektywa unijna zmienia podejście do cyberbezpieczeństwa. W Polsce trwają prace nad jej wdrożeniem
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
- 2025-04-02: Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające
- 2025-03-13: Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
Modernizacja i cyfryzacja sieci to dziś jeden z priorytetów spółek energetycznych w Polsce. Inwestycje te wzmacniają odporność systemu elektroenergetycznego i ograniczają ryzyko blackoutu, analogicznego do tego, który niedawno miał miejsce w Hiszpanii, ale też umożliwiają przyłączenie większej ilości zielonych źródeł energii. Enea pozyskała właśnie niskooprocentowaną pożyczkę w ramach KPO w wysokości 9 mld zł, które przeznaczy na budowę i modernizację sieci w północnej i zachodniej Polsce.
Rolnictwo
Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy

W maju przygruntowe przymrozki pojawiły się na terenie niemal całego kraju. W niektórych miejscach temperatura obniżała się nawet do kilku stopni na minusie. Straty w rolnictwie i sadownictwie są bardzo duże, w niektórych regionach kraju sięgają nawet 90 proc. Ucierpiały nie tylko owoce i zboża, ale też część warzyw. Trwają już przygotowania naborów dla rolników, którzy ponieśli straty w wyniku przymrozków.
Polityka
Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie

Zdaniem przedstawicieli Naczelnej Izby Lekarskiej temat ochrony zdrowia w kampanii prezydenckiej, prowadzonej przed I turą wyborów, zszedł na dalszy plan. Kandydaci na najwyższy urząd w Polsce nie podawali – poza tematem składki zdrowotnej – w tym obszarze konkretów, a skupili się na kampanijnych ogólnikach i zapewnieniach. Zabrakło poruszenia wielu ważnych kwestii dotyczących m.in. przyszłości zawodów medycznych, kształcenia lekarzy, walki z agresją wobec medyków czy pomysłów na skrócenie kolejek do specjalistów i poprawy finansowania.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.