Newsy

Kryzys szansą dla e-sklepów

2013-01-28  |  06:59
Mówi:Agnieszka Borawska
Funkcja:product manager e-commerce
Firma:Comarch
  • MP4

    Rynek e-handlu rośnie w siłę. W tej chwili w Polsce działa już około 12 tys. sklepów internetowych i codziennie przybywa nowych. Rynek już jest wart ok. 23 mld zł, a prognozy na ten rok są optymistyczne. Tym bardziej, że w trudnych czasach internet staje się sposobem na przetrwanie dla tradycyjnych sklepów.

     – Handel elektroniczny w Polsce i na świecie w najbliższym czasie będzie się rozwijał bardzo dynamicznie. Źródła podają, że w 2012 roku w Polsce zarobiliśmy w tym obszarze rynku prawie 23 mld zł. W 2013 roku prawdopodobnie będzie kilka miliardów więcej – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Agnieszka Borawska, product manager e-commerce w firmie Comarch. I dodaje: – Nic nie wskazuje na to, żeby dynamika wzrostu miała spadać, wręcz odwrotnie. W czasach recesji sprzedaż internetowa jest dobrym sposobem na budowanie przewagi konkurencyjnej.

    Na rynek wchodzą nowi gracze

    Tylko w ciągu ostatnich sześciu lat liczba e-sklepów zwiększyła się ponad czterokrotnie. Jeszcze w 2006 roku w Polsce było ich 2,8 tys. Tak duża popularność e-handlu powoduje, że stale przybywa nowych sklepów – w ostatnim czasie dołączyło m.in. kilka dużych sklepów spożywczych.

     – Do niedawna wydawałoby się, że ludzie nie będą kupowali jedzenia przez internet. Natomiast wyniki pokazują, że taka forma sprzedaży ma zastosowanie. Chętnie kupujemy towary, które są ciężkie, takie jak na przykład wodę czy mąkę – mówi Agnieszka Borawska.

    Prognozuje, że w najbliższym czasie e-sklepy mogą stać się popularnym polem działania firm z sektorów: motoryzacji, automatyki i przemysłu, sprzedających np. części składowe do maszyn, śruby, itp.

    Na rozwój e-handlu duży wpływ ma chęć do oszczędzania – danych z rynku krajowego nie ma, ale wiadomo np. że z rabatów w sieci w USA korzysta ponad 90 mln dorosłych mieszkańców, czyli niemal jedną trzecia całej populacji. Są także inne motory wzrostu tej branży.

     – Ludzie kupują w internecie również dlatego, że szukają wygody i wyspecjalizowanych produktów, których nie są w stanie kupić nigdzie indziej. Jeśli się popatrzy na mapę konsumentów, to okazuje się, że najszybciej rośnie grupa kupujących z obszarów poza miejskich. To są ludzie, którzy na co dzień nie mają dostępu do centrów handlowych. Dla nich internet jest właściwie jedyną możliwością zrobienia zakupów na miejscu, bez konieczności jechania do dużego miasta – podkreśla ekspertka Comarch.

    Reklama dźwignią e-handlu

    Konkurencja na rynku szybko rośnie, rośnie więc także znaczenie reklamy i marketingu. Jak wynika z raportu eHandel Polska 2012 jedynie 1 proc. sklepów internetowych nie ma budżetów na ten cel. Najpopularniejsze pozostają katalogi internetowe i pozycjonowanie SEO (tworzenie treści na stronach z użyciem słów, które klienci najczęściej wpisują do wyszukiwarek) – wybiera je około 70 proc. przedsiębiorstw. Nie brakuje też działań bardziej nowoczesnych. Około 60 proc. sklepów ma profile firmowe na serwisach społecznościowych lub jest obecnych w porównywarkach cenowych.

    Nierzadko przeprowadzane są także kampanie skierowane do indywidualnego odbiorcy, w tym m.in. te z zastosowaniem marketingu szeptanego. W takie narzędzie inwestuje około 31 proc. firm, a wzrosty tej formy reklamy są największe. Dla porównania, w 2009 roku kampanię „word of mouth” wybierało tylko 13 proc. sklepów.

    Dane z rynku pokazują także, że coraz większą popularnością cieszy się e-handel przez urządzenia mobilne. Według Zanox (sieci reklamy efektywnościowej) to on rozwija się w Polsce najlepiej, a wzrost tylko w ostatnim roku sięgnął 722 proc.

     – Rynek rozwija się bardzo dynamicznie, co powoduje, że sklepy obsługują coraz więcej zamówień. Poza kanałem mobilnym, innowacje w  obszarze handlu internetowego będą dotyczyły obszarów związanych z obsługą klienta, magazynowaniem, synchronizacją zamówień internetowych z programem magazynowo-księgowym, który działa w firmie – prognozuje Agnieszka Borawska.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej

    Europejscy rolnicy sprzeciwiają się umowie między UE a krajami Mercosur w obecnie wynegocjowanym kształcie. Obawiają się, że unijny rynek zostanie zalany przez tanią żywność z Ameryki Południowej, ponieważ tamtejsi rolnicy w przypadku większości produktów nie muszą przestrzegać zasad zrównoważonego rozwoju, które z kolei podnoszą koszty produkcji we wspólnocie. Zdaniem prof. Łukasza Ambroziaka z IERiGŻ – PIB, choć umowa handlowa jako całość w wielu aspektach jest korzystna dla UE, to akurat produkcja rolno-spożywcza może na niej ucierpieć.

    Infrastruktura

    Zadyszka na rynku ładowania samochodów elektrycznych. Rozwój infrastruktury przyhamował

    Bardzo powolny, ale stabilny wzrost na rynku samochodów elektrycznych – tak sytuację swojej branży oceniają firmy, które w niej działają. Zauważają także delikatną zadyszkę spowodowaną dość niską dynamiką rozwoju infrastruktury ładowania względem oczekiwań, co przekłada się na popyt aut. Elektromobilny biznes liczy na działania, które mogłyby pobudzić rynek.

    Transport

    Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw

    Sektor przemysłowy jest jednym z głównych emitentów CO2, a jego dekarbonizacja ma kluczowe znaczenie dla osiągnięcia unijnych celów neutralności klimatycznej. Dla przedsiębiorstw, zwłaszcza z branż energochłonnych, oznacza to jednak konieczność modernizacji zakładów i przeprojektowania procesów produkcyjnych. Kluczowe są m.in. ich automatyzacja, cyfryzacja i maksymalne skracanie łańcuchów dostaw, również wewnątrzzakładowych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.