Mówi: | Tomas Bella |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Piano Media |
Piano Media będzie oferować w Polsce dostęp do dokumentalnych filmów wideo
W systemie płatnych treści internetowych obok artykułów i treści audio pojawi się wideo. Za kilka tygodni oferta Piano Media będzie zawierała filmy dokumentalne. Po sukcesie na trzech rynkach – polskim, słowackim i słoweńskim, firma zamierza wejść na dwa kolejne, z czego jeden spoza Europy.
– Staramy się powtórzyć sukces ze Słowacji, gdzie jedna z gazet zaczęła rozpowszechniać filmy dokumentalne od niezależnych producentów i to się okazało wielkim sukcesem – mówi Tomas Bella, prezes Piano Media. – Nikt się nie spodziewał, że niektóre gazety będą więcej zarabiać na filmach niż na artykułach, stąd polscy wydawcy bardzo zainteresowali się tym przykładem. Myślę, że wystartujemy z tego rodzaju serwisem, zawierającym filmy dokumentalne niezależnych producentów, w ciągu kilku tygodni.
Piano Media to słowacka firma założona wiosną 2011 r. Oferuje ona wydawcom tzw. system Piano, umożliwiający płatne udostępnianie publikowanych przez nich treści. Klienci uzyskują do nich dostęp wnosząc tygodniową, miesięczną lub roczną opłatę. Pozyskane w ten sposób środki są rozdzielane pomiędzy uczestniczące w programie wydawnictwa na podstawie wyliczenia czasu, który czytelnik poświęcił na lekturę poszczególnych treści.
– W tej chwili mamy 7 wydawców, 42 różne serwisy internetowe, a w tym miesiącu dodajemy dwa nowe serwisy i dodatkowe treści do naszego systemu. Oczekujemy, że będziemy dodawać kolejne serwisy w nadchodzących miesiącach – mówi prezes Piano Media Agencji Informacyjnej Newseria. – Zaczęliśmy od artykułów, ponieważ to jest coś, co wydawcy zwykle produkują. Teraz widzimy duży potencjał w innych mediach, więc Polska była pierwszym krajem, w którym wystartowaliśmy z audio. Polskie Radio dostarcza wysokiej jakości streamingu audio w systemie Piano Media i prawdopodobnie będziemy dodawać coraz więcej multimediów do naszego systemu.
Wydawcy już przekonani
W Polsce Piano Media działa od lipca 2012 r. Jak twierdzi Tomas Bella, w tym okresie firma stawiała na przekonanie wydawców co do skuteczności systemu.
– Teraz będziemy też myśleć o dodawaniu nowych tytułów – zapewnia Bella. – Polska stanowi ważny krok dla nas. To pierwszy tak duży kraj i przykład Polski pokazuje wydawcom w innych krajach, że podobne rozwiązanie może być wdrożone także u nich, tak więc jak na razie jesteśmy usatysfakcjonowani.
Jak podkreśla prezes firmy, proces przyzwyczajania klientów do płacenia za treści dostępne w internecie jest długi i żmudny. Zdają sobie z tego sprawę także wydawcy. Ich zainteresowanie nowym systemem zatem nie słabnie. Piano Media planuje wdrożenie takiego systemu, jaki jest w Polsce także w dwóch kolejnych krajach.
– Jeden z nich będzie prawdopodobnie spoza Europy, żeby udowodnić, że pomysł jest nie tyko dla wschodnio- czy centralnoeuropejskich państw – mówi Bella. – Poza tym negocjujemy z ponad 20 wydawcami w zachodniej Europie stworzenie czegoś w rodzaju „pojedynczej implementacji” w mniejszej, regionalnej skali. To też budzi duże zainteresowanie.
Do tej pory żaden wydawca nie zrezygnował ze współpracy z Piano Media.
– Jak na razie nikt nie opuścił naszego systemu w żadnym kraju. To najlepiej świadczy o tym, że wydawcy wierzą w ten system – mówi Bella. – Oczywiście to tylko platforma, to nie jest magiczna różdżka. Jedni wydawcy radzą sobie lepiej niż inni, a naszym zadaniem jest dostarczać im danych, porad, nowych pomysłów, gdyż nadal jest dużo możliwości dalszego rozwoju systemu.
Czytaj także
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-12-10: Katarzyna Ankudowicz: Jak ludzie odbiorą moje rolki, to jest ich sprawa. Muszę stawić czoło krytyce
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-11-12: Tomasz Tylicki: W programach na żywo jak „Pytanie na śniadanie” niezbędna jest swoboda. Jeżeli scenariusz za dużo by nam narzucał, to byłoby sztywno
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-10-02: Polacy na bakier z higieną cyfrową. To przekłada się na zdrowie fizyczne i psychiczne, szczególnie młodych
- 2024-09-09: W przyszłym tygodniu wchodzi w życie część przepisów nowego prawa autorskiego. Wzmacniają pozycję twórców i mediów oraz zapewniają im prawo do wynagrodzenia
- 2024-08-12: Agnieszka Hyży: Ja, Maciek Rock i Maciek Dowbor byliśmy taką świętą trójcą Polsatu. Ale my nie mamy tak mocnego miejsca i pomysłu na siebie w internecie jak Maciej Dowbor
- 2024-09-05: Tomasz Jacyków: Dla próżności i uciechy innych nie będę zaśmiecał tej planety. Kupuję niewiele ubrań i bardzo lubię second handy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
Przed świętami Bożego Narodzenia do Polski wpłynął największy jak dotąd przelew unijnych pieniędzy – nieco ponad 40 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy. Zgodnie z celami UE ponad 44 proc. tych środków zostanie przeznaczona na transformację energetyczną, w tym m.in. termomodernizację domów i mieszkań czy wymianę źródeł ciepła. Od początku tego roku na ten cel trafiło 3,75 mld zł z KPO, które sfinansowały program Czyste Powietrze.
Prawo
W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski wybrał Portugalkę Teresę Anjinho na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ombudsman przyjmuje i rozpatruje skargi dotyczące przypadków niewłaściwego administrowania przez instytucje unijne lub inne organy UE. Tylko w 2023 roku pomógł ponad 17,5 tys. osobom i rozpatrzył niemal 2,4 tys. skarg.
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.