Mówi: | Wai Keen Vong |
Firma: | Centrum Analityki Danych, Uniwersytet Nowojorski |
Sztuczna inteligencja coraz bliższa ludzkiemu sposobowi przyswajania wiedzy. Naukowcy opracowali model, który uczy się języka tak jak dzieci
Naukowcy z Uniwersytetu Nowojorskiego opracowali model uczenia maszynowego, który naśladuje sposób, w jaki dzieci uczą się języka. Wykorzystując nagrania wideo i audio rejestrowane z perspektywy małego dziecka, model z powodzeniem nauczył się dopasowywać słowa do odpowiadających im obrazów. Wysoka, dwukrotnie większa niż w przypadku dużo większych modeli skuteczność pozwala przypuszczać, że jesteśmy bliscy zrozumienia tego, w jaki sposób dzieci zaczynają rozumieć język i go używać. Dotychczas poruszaliśmy się w obszarze niepotwierdzonych, a jedynie uprawdopodobnionych teorii.
– Jest wiele różnych teorii na temat tego, jak dzieci przyswajają język. Z jednej strony mamy teorię naturalnego przyswajania języka – wielu badaczy twierdzi, że dzieci rodzą się ze specjalnymi elementami czy wiedzą wbudowaną w mózg, która w wyjątkowy sposób pozwala nam uczyć się języka. Z drugiej strony mamy teorię bazującą na wychowaniu, zgodnie z którą dzieci uczą się języka głównie na podstawie doświadczeń zmysłowych. Nie chodzi tu o zdolności wrodzone, ale doświadczenia zdobywane codziennie, które pozwalają nam przyswajać na przykład język angielski – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Wai Keen Vong z Centrum Analityki Danych Uniwersytetu Nowojorskiego.
W swojej pracy naukowcy oparli się w przeważającej części na drugiej z wymienionych teorii. Opracowując model, chcieli jednocześnie głębiej zrozumieć proces wczesnego przyswajania języka.
Zbiór danych będących bazą do pracy zebrano za pomocą kamery montowanej na głowie i noszonej przez jedno dziecko. Rejestrowała ona nagrania wideo i audio, towarzysząc dziecku w okresie pomiędzy 6. a 25. miesiącem życia. Zbiór danych obejmował 600 tys. klatek wideo w połączeniu i 37,5 tys. transkrybowanych wypowiedzi. Kluczowe było to, by badanie nie odbywało się w warunkach laboratoryjnych, lecz jak najbliższych naturalnemu środowisku.
– To największy model tego rodzaju, jaki dotychczas powstał. Istnieją już zbiory danych zawierające nagrania ludzi mówiących do swoich dzieci, ale żaden z nich nie obejmował tak długiego okresu i nie zawierał materiałów wideo przedstawiających to, co dziecko widzi w danym momencie. Nasze dane dają wyjątkową perspektywę na kwestię przyswajania języka. Ponadto połączyliśmy te dane z multimodalną siecią neuronową. Model jest dość ogólny w zakresie sposobu uczenia się. Przesyła się dane i proste aktualizacje reguł, na podstawie których przebiega uczenie się. Fakt, że uczenie się zachodzi, dostarcza nowego spojrzenia na wczesne przyswajanie języka, jest ono inne od wcześniejszego podejścia w tej kwestii. Dużo większy nacisk jest położony na uczenie się i na to, co można dzięki niemu osiągnąć – podkreśla Wai Keen Vong.
Wydajność modelu została oceniona na podstawie kategoryzacji polegającej na przypisywaniu słów do odpowiadających im wizualizacji. Dokładność klasyfikacji wyniosła 61,6 proc. Dla porównania przeprowadzono testy na kontrastowej sieci neuronowej obrazu i tekstu CLIP, wyszkolonej na dużo większym zasobie danych. W tym przypadku dokładność klasyfikacji wyniosła zaledwie 34,7 proc.
– Po raz pierwszy potwierdzono, że nasz model może się uczyć tych słów na podstawie rzeczywistych doświadczeń dzieci. Ta możliwość uczenia się potwierdza słuszność koncepcji, że może być to jeden ze sposobów przyswajania tego rodzaju pojęć przez dzieci. Nie możemy stwierdzić tego kategorycznie, ale jest to bardzo sugestywny i interesujący kierunek dalszych badań – zapowiada badacz.
Według Precedence Research światowy rynek uczenia maszynowego przekroczył w 2022 roku 38 mld dol. przychodów. Do 2032 roku jego wielkość urośnie do ponad 771 mld dol.
Czytaj także
- 2024-08-14: Długie korzystanie ze smoczka jest związane z ograniczonym zasobem słownictwa u dzieci. Logopedzi zwracają też uwagę na inne problemy
- 2024-08-12: Polska kształci za mało specjalistów od sztucznej inteligencji. To bariera w wykorzystaniu tej technologii w gospodarce i nauce
- 2024-07-31: Sztuczna inteligencja wspiera lekarzy przy leczeniu niepłodności. Z rozwiązań polskiej firmy korzystają kliniki na całym świecie
- 2024-07-16: Polskie banki nie zwalniają procesu digitalizacji. Wydatki na technologie stanowią nawet do 70 proc. ich kosztów
- 2024-07-19: Sztuczna inteligencja w nieodpowiednich rękach może stanowić poważne zagrożenie. Potrzebna jest większa świadomość twórców i użytkowników oraz twarde regulacje
- 2024-07-17: Sztuczna inteligencja pomaga identyfikować czynniki ryzyka wypadków samochodowych. Naukowcy za pomocą Google Street View analizują pod tym kątem infrastrukturę drogową
- 2024-07-15: Małe i średnie firmy w UE zbyt wolno się cyfryzują. Polskie przedsiębiorstwa dużo poniżej unijnej średniej
- 2024-06-20: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje edukację. Rynek takich rozwiązań będzie rósł w tempie prawie 40 proc. rocznie
- 2024-06-18: Sztuczna inteligencja w centrum zainteresowania biznesu. Większość firm ogranicza się do pilotażów i eksperymentowania
- 2024-07-24: Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
ePłatności z wykorzystaniem portfeli cyfrowych będą już wkrótce dostępne w mObywatelu. Do pilotażu usługi dołączy więcej urzędów
Ponad 50 gmin korzystających z ePłatności w mObywatelu i 82 tys. zrealizowanych transakcji – to dotychczasowy efekt pilotażu tej usługi prowadzonego od ubiegłego roku. Mieszkańcy uczestniczących w nim gmin mogą przez aplikację i portal płacić m.in. podatek od nieruchomości czy podatek rolny albo uiszczać opłaty za śmieci. Do opcji opłacania zobowiązań administracyjnych wkrótce dojdą także płatności z inicjatywy użytkownika, czyli np. opłaty skarbowe ponoszone przy okazji załatwiania różnych spraw urzędowych. Trwają także prace nad wdrożeniem kolejnych metod płatności – do BLIK-a właśnie dołączyły karty płatnicze, a następne będą cyfrowe portfele, czyli Google Pay i Apple Pay.
Ochrona środowiska
Kosmiczne śmieci są coraz większym problemem. Ich obecność na orbicie generuje znaczne koszty
Liczba kosmicznych odpadów stale rośnie. Ich źródłem są obiekty, które zostały wysłane w kosmos, zakończyły misję lub uległy rozpadowi. Krążące w przestrzeni kosmicznej fragmenty tych obiektów stwarzają ryzyko kolizji z tymi, które są obecnie eksploatowane. Unikanie takich zdarzeń wiąże się z koniecznością ponoszenia wydatków na monitoring zagrożeń czy zwiększeniem zużycia paliwa poprzez obieranie niekolizyjnych kursów. Jednym ze sposobów na zmniejszenie tego problemu jest wydłużenie eksploatacji obiektów poprzez ich tankowanie na orbicie. Polacy pracują nad taką technologią.
Ochrona środowiska
Beton z alg czy szkło fotowoltaiczne. Ekologiczne innowacje zmieniają sektor budowlany
Sektor budynków i budownictwa jest największym emitentem gazów cieplarnianych, odpowiadając za 37 proc. globalnych emisji – wynika z danych ONZ. Tradycyjne materiały budowlane, takie jak beton czy cegły, są stopniowo udoskonalane, aby jak najlepiej odpowiadać na wyzwania środowiskowe. – Większość producentów, szczególnie tych dużych, skupia się na tym, aby obniżać koszty ekologiczne produkcji materiałów, tak żeby konsumenci otrzymywali produkt bardziej zrównoważony – ocenia Tomasz Bojęć, partner zarządzający w ThinkCo. Z drugiej strony na rynek wchodzą innowacje, które stosowane w większej skali będą stopniowo zazieleniać budownictwo.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.