Mówi: | Tomasz Szopa |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Netia |
T. Szopa (prezes Netii): Struktura sprzedaży w polskich telekomach jest zbyt rozbudowana. Konieczna zmiana sytuacji
Polskie telekomy w zbyt dużym stopniu koncentrują się na działalności sprzedażowej – uważa prezes Netii Tomasz Szopa. Jego zdaniem firmy z branży powinny położyć większy nacisk na marketing. Zmiany zachodzące na rynku usług telekomunikacyjnych skłaniają firmy do szukania efektów synergii z innymi gałęziami gospodarki, m.in. bankowością czy energetyką. Ta, która zrobi to najefektywniej, zostanie rynkowym liderem.
– Jak popatrzymy dzisiaj na świat telekomów, to są to spółki z bardzo rozbudowaną strukturą kosztową sprzedaży, niewspółmierną do struktur i kosztów marketingowych. Uważamy, że jest to taki moment, kiedy trzeba się przyglądać wzorcom międzynarodowym i zmieniać tę sytuację – mówi agencji Newseria Tomasz Szopa prezes zarządu Netia. – Temu służy projekt Digital Netia. Chcemy Netię transformować w firmę nowoczesną, marketingowo-sprzedażową z firmy sprzedażowo-marketingowej.
Firmy działające na polskim rynku wciąż korzystają z rozwiązań, które obowiązywały jeszcze w latach 90. Według Szopy telekomy powinny dążyć do zmiany tych wzorców. Dziś kluczowym wyzwaniem jest automatyzacja procesów operacyjnych wraz z kompleksową digitalizacją biznesu.
– Firmy telekomowe muszą iść w kompleksowe rozwiązania. To widać na rynku. Nasi konkurenci idą w bankowość, usługi gazowe albo jakiekolwiek inne z różnymi efektami komercyjnymi. Ta firma, która pierwsza wpadnie na taki model, który będzie najlepiej absorbowany przez klientów, wygra ten wyścig – ocenia Tomasz Szopa.
W rynkowym wyścigu coraz ważniejszą rolę będą odgrywać relacje z klientami. Strategia Netii zakłada przede wszystkim zmianę podejścia do obsługi klienta.
– Local Netia to projekt, nad którym pracujemy od 1,5 roku. Chcemy być bliżej klienta indywidualnego i biznesowego. Netia jest ogólnopolską firmą, ale są takie regiony, gdzie jesteśmy lepiej reprezentowani. Chcemy się koncentrować na tych terenach, gdzie mamy infrastrukturę dobrej jakości i gdzie klientowi możemy świadczyć wysokiej jakości usługi – wyjaśnia Szopa.
Dotychczas dzięki testowaniu podejścia lokalnego – zarówno w procesie sprzedaży, jak i w procesie obsługi posprzedażowej – spółce udało się usprawnić obsługę klienta, przede wszystkim skrócić czas dostarczenia usługi i usuwania awarii. Jak podkreśla prezes, usługa może być uruchomiona w ciągu 5 godzin od momentu zakupu.
– Serwis w niektórych obszarach naprawy również znacznie skróciliśmy. Obecnie czas naprawy w wielu przypadkach liczony jest już nie w godzinach, a w minutach. Dzięki temu obserwujemy poprawę wskaźnika NPS [Net Promoter Score – red.], czyli satysfakcji klienta ze świadczonych usług ze strony naszych klientów indywidualnych – informuje Tomasz Szopa.
Dodaje, że spółka nie zamierza przy tym rezygnować z walki o klientów w regionach, gdzie jej pozycja jest słabsza.
– Tam, gdzie mamy klientów, a nie będziemy rozbudowywali w znaczący sposób tej lokalności, będziemy utrzymywali poziom, który dziś zapewniamy – mówi prezes Netii.
Na koniec 2015 roku Netia miała 163,6 tys. aktywnych klientów usług telewizyjnych – to o 19 proc. więcej niż rok wcześniej. Liczba usług mobilnych wzrosła o 143 proc. – do 63,5 tys. Z kolei liczba usług szerokopasmowych wyniosła 756,5 tys., czyli o 4 proc. mniej niż rok wcześniej. Jak podkreśla zarząd, Netia koncentruje się bardziej na usługach oferowanych we własnej sieci i na usługach pakietowych niż na usługach oferowanych w oparciu o dostęp regulowany czy na liczbie usług ogółem. Na koniec roku 56 proc. usług szerokopasmowych spółka świadczyła poprzez własną sieć.
Czytaj także
- 2025-02-27: Polskie produkty rolno-spożywcze za granicą drożeją. Eksporterzy tracą dotychczasowe przewagi kosztowe
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-10: Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-01-24: MŚP coraz więcej wnoszą do polskiego eksportu. Postęp technologiczny ułatwia im ekspansję
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-11-26: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
Prace nad pakietami deregulacyjnymi trwają. Biznes liczy na ich sprawne przeprocesowanie, ale i tak nie spodziewa się, żeby pierwsze efekty były widoczne przed jesienią. Dziś przedsiębiorcy 40 proc. swojego czasu spędzają na wypełnianiu różnego typu wymagań, a dodatkowo wstrzymują się z inwestycjami ze względu na niestabilność prawa. Zdaniem przedsiębiorców deregulacja to krok w dobrym kierunku, który pozwoli na przesunięcie zamrożonych w bankach pieniędzy na inwestycje i zwiększy konkurencyjność polskich firm.
Ochrona środowiska
Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać

Aktualizacja programu Czyste Powietrze, która wystartowała 31 marca br., przyniosła m.in. uszczelnienie zasad finansowania oraz zwiększenie monitoringu wykonawców. – Obecna edycja programu jest najbardziej wymagająca ze wszystkich, jakie do tej pory realizowaliśmy – mówi Paweł Bednarek, prezes zarządu Columbus ONE. Wiele firm nie było w stanie się odpowiednio przygotować do zmian i teraz wstrzymały pozyskiwanie nowych klientów. Grupa Columbus ma ambicję, by konsolidować ten bardzo rozdrobniony rynek.
Handel
Na platformach sprzedażowych mogą się znajdować szkodliwe produkty. Dotyczy to całego rynku online

Badanie odzieży i bielizny zakupionych na dwóch azjatyckich platformach wykazało obecność w części z nich niebezpiecznych związków w niepokojących stężeniach – wynika z Raportu Federacji Konsumentów. Podobne produkty mogą się jednak również znajdować na polskich czy międzynarodowych platformach.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.