Newsy

Bałtycki Terminal Kontenerowy w Gdyni stawia na przewóz ładunków koleją

2013-04-24  |  06:03

Bałtycki Terminal Kontenerowy (BCT) w Gdyni stawia na transport intermodalny, czyli kolejowy przewóz kontenerów, po wyładowaniu ich ze statków. Z punktu widzenia kosztów i bezpieczeństwa jest to rozwiązanie znacznie bardziej opłacalne niż transport drogowy. Warunkiem dalszego rozwoju tego typu przewozów jest modernizacja infrastruktury kolejowej.

 – Przy dużej masie towarów pociąg jest lepszym narzędziem transportu – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Krzysztof Szymborski, prezes zarządu BCT Gdynia. – Innymi słowy, lepiej wysłać 40 dużych kontenerów do klienta jednym składem niż wysłać do niego 40 ciężarówek, które będą jechać do niego później przez wiele dni i bezpieczeństwo tego przewozu będzie zagrożone ze względu na ryzyko wypadku czy korków. Przewóz koleją jest bardziej spójny i stosunkowo bezpieczniejszy.

Pewnym problemem związanym z przewozami kolejowymi pozostaje cena, zwłaszcza dostępu do torów.

 – Kolej nie jest szczególnie tania. Każdy przewożący musi zapłacić Polskim Liniom Kolejowym 4 euro za kilometr. Mimo wszystko jest to atrakcyjny kierunek dla eksporterów czy importerów, szczególnie dużych firm, np. meblarskich, produkujących artykuły gospodarstwa domowego czy przemysłu samochodowego. W takich przypadkach przewożenie dużymi pociągami jest łatwiejsze i ta forma transportu jest przyszłościowa – zauważa Szymborski.

Prognozuje, że będzie się dalej prężnie rozwijać, jednak musi to być ekonomicznie atrakcyjne dla firm. Warunkiem wzrostu opłacalności takich przewozów jest zakończenie remontów i modernizacji szlaków kolejowych.

 – Wtedy też otworzą się dla nas szerzej rynki sąsiednich krajów. Mam na myśli Słowację, Czechy i Węgry. Nad tym intensywnie pracujemy – mówi prezes BCT.

Plany inwestycyjne

Terminal BCT jako dzierżawca terenu należącego do państwowego portu, nie zajmuje się bezpośrednio inwestycjami w infrastrukturę. Kwestie takie, jak przedłużanie torów czy rozbudowa rampy kolejowej leżą w gestii zarządu portu. Nie oznacza to jednak, że spółka nie inwestuje.

 – My jesteśmy właścicielem urządzeń – wyjaśnia Szymborski. – W zeszłym roku rozpoczęliśmy duży program inwestycyjny, który polega na kupowaniu nowych suwnic na rampie kolejowej i nabrzeżu. Rozbudowujemy ponadto systemy informatyczne – chcemy, by nasza działalność była bardziej zautomatyzowana. Dążymy m.in. do automatyzacji bram, a także do bardziej automatycznej obsługi klientów, kierowców, pojazdów. Te wszystkie inwestycje kosztują nas 60 milionów dolarów, co jest dużą sumą jak na BCT.

Bałtycki Terminal Kontenerowy w Gdyni przeładowuje około 400 tys. kontenerów rocznie.

 – W zeszłym roku zrobiliśmy ok. 410 tys. dwudziestostopowych kontenerów, w tym roku nieznacznie mniej, bo nie wszystkie rynki zachowują się tak samo. Jednak wracamy do poziomu z zeszłego roku i jestem przekonany, że już w tym miesiącu będzie to zeszłoroczny poziom, a później będzie rosło – prognozuje prezes BCT.

Bałtycki Terminal Kontenerowy jest jednym z największych w Polsce terminali kontenerowych. Jego maksymalne możliwości przeładunkowe wynoszą 750 tysięcy TEU (jednostek pojemności równoważnych objętości kontenera o wymiarach 6,10x2,44x2,59 metra). Od 2003 r. właścicielem gdyńskiego terminalu jest firma ICTSI (Międzynarodowy Operator Terminali Kontenerowych), zajmująca się rozwojem, obsługą i zarządzaniem portami i terminalami.

Więcej na temat
Transport Bałtycki Terminal Kontenerowy w Gdyni stawia na przewóz ładunków koleją Wszystkie newsy
2013-04-24 | 06:03

Bałtycki Terminal Kontenerowy w Gdyni stawia na przewóz ładunków koleją

Bałtycki Terminal Kontenerowy (BCT) w Gdyni stawia na transport intermodalny, czyli kolejowy przewóz kontenerów, po wyładowaniu ich ze statków. Z punktu widzenia kosztów
Transport Transport intermodalny może przynieść Polakom niemal 3 mld zł oszczędności
2013-03-06 | 06:25

Transport intermodalny może przynieść Polakom niemal 3 mld zł oszczędności

Aktualizacja 17:30 Przewozy intermodalne, czyli łączące różne środki transportu, mogą do 2020 roku  o 2,7 mld zł obniżyć koszty generowane przez transport, a
Infrastruktura Transport intermodalny w ciągu roku urósł dwukrotnie. Dalszy rozwój uzależniony od poprawy infrastruktury
2012-09-03 | 06:08

Transport intermodalny w ciągu roku urósł dwukrotnie. Dalszy rozwój uzależniony od poprawy infrastruktury

Polska gospodarka w coraz większym stopniu czerpie korzyści, jakie daje transport intermodalny, czyli połączenie w jeden mechanizm trzech tradycyjnych dróg: morskiej, drogowej

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Rolnictwo

Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.