Newsy

Polska firma buduje Rail Baltica na Litwie. Czas przejazdu pociągów może skrócić się nawet o dobę

2013-06-24  |  06:15

Pasażerowie jadący pociągiem z Europy Centralnej nie będą tracić czasu na polsko-litewskiej granicy na wymianę podwozia pociągu. Spółka Grupy Kapitałowej Trakcja AB Kauno tiltai zbuduje na Litwie tory o europejskim rozstawie szyn, co znacznie ułatwi komunikację na odcinku Rail Baltica, biegnącej od Warszawy, przez Kowno i Rygę do Helsinek. Wartość tej inwestycji to 361 mln zł netto. Trakcja liczy na kolejne kontrakty na tej trasie w przyszłości.

AB Kauno tiltai, spółka należąca do Grupy Kapitałowej Trakcji, ma zmodernizować stację Mariampol wraz z bocznicą kolejową oraz zbudować nowy tor na odcinku Marijampole-Šeštokai. Do tej pory istnieją tam, podobnie jak na większości litewskiego terytorium, wyłącznie tory z tzw. rosyjskim zestawem szyn, który jest szerszy od europejskiego o 8,5 cm.

Współfinansowana przez UE inwestycja będzie dużym ułatwieniem przy komunikacji z Litwą.

 – Ponieważ tory europejskie są węższe o 8,5 cm, to wjeżdżając na teren Litwy trzeba zmienić podwozie albo przeładować towar na inne wagony lub pasażerów do innych pociągów. Wybudowanie linii węższej, o rozstawie torów europejskich, obok linii szerokotorowej na sąsiednim nasypie, umożliwi transport pasażerów i towarów bez przesiadek czy bez wymiany podwozia – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Roman Przybył, prezes zarządu Trakcja S.A.

Z powodu różnicy w szerokości torów pociągi pasażerskie tracą na granicy ok. 2 godzin, a towarowe nawet dobę.

Zdaniem prezesa Trakcji można się spodziewać kolejnych przetargów na usprawnienie komunikacji na odcinku Rail Baltica, obejmującym Polskę, Litwę, Łotwę, Estonię i Finlandię.

 – Ten szlak liczy ponad 1000 km do Helsinek, w związku z czym te kilkadziesiąt kilometrów to są właściwie pierwsze przetargi zorganizowane przez rząd litewski – mówi Przybył. – W najbliższej unijnej perspektywie budżetowej będzie ich więcej. Jesteśmy przekonani, że jako firma, która ma lokalnego partnera, znającego litewski rynek, a także mająca możliwość wykorzystania polskiego sprzętu, możemy z optymizmem patrzeć na nasze szanse w kolejnych przetargach – dodaje prezes Trakcji.

W ramach kontraktu oprócz budowy toru na linii Marijampole-Šeštokai, AB Kauno tiltai zmodernizuje także już istniejące szerokie tory, co pozwoli na szybszy przejazd pociągów w połączeniach wewnątrzlitewskich.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Gminy obawiają się wysokich kar za nieosiągnięcie poziomów recyklingu odpadów. Apelują o szybkie wprowadzenie zasady „zanieczyszczający płaci”

Polska jest ostatnim krajem Unii Europejskiej, który nie wdrożył jeszcze systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP). W efekcie koszty zagospodarowania odpadów opakowaniowych obecnie ponoszą głównie mieszkańcy, a odpowiedzialność organizacyjną – gminy. To na nich spoczywa też obowiązek osiągania określonych prawem poziomów odpadów poddanych recyklingowi. W tym roku wiele z gmin może mieć z tym problem, a to oznacza groźbę kar. Wprowadzenie systemu kaucyjnego bez wcześniejszego albo równoległego wprowadzenia ROP może oznaczać dalsze problemy gmin. – Konieczne jest uszczelnienie systemu – podkreśla Olga Goitowska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Prawo

Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur

Liczba pracowników z zagranicy zarejestrowanych w ZUS-ie w ciągu ostatniej dekady wzrosła kilkukrotnie. Zdecydowanie szybciej przybywa w tej grupie obywateli spoza Unii Europejskiej, nie tylko z Ukrainy, Białorusi i Kaukazu, ale też z Azji Południowo-Wschodniej, Afryki czy Ameryki Południowej. W przyszłości potrzeba zatrudniania obcokrajowców będzie coraz większa ze względu na kurczącą się liczbę osób w wieku produkcyjnym. Dlatego firmy podkreślają potrzebę uproszczenia procedur dopuszczających pracowników z krajów trzecich i skrócenia czasu ich procedowania.

Transport

Warszawa pracuje nad rewolucją biletową. Nowy system pozwoli płacić tylko za faktyczny czas podróży lub przejechane kilometry

W stolicy trwają prace nad nowym systemem biletowym. Zamiast karty miejskiej, na której kodowane są wszystkie dane, powstanie centralne konto pasażera, dostępne z komputera i aplikacji mobilnej. Zniknie konieczność skanowania kodów QR w pojazdach, a wprowadzony ma zostać nowy system naliczania opłat za przejazd, wzorowany na obowiązującym m.in. w Londynie.  – Zależy nam, żeby pasażer nie zastanawiał się, jaki bilet kupić, a podróż jego była rozliczana optymalnie, bo o to tu głównie chodzi – przekonuje Agnieszka Siekierska-Otłowska, dyrektorka Pionu Handlowego ZTM w Warszawie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.