Newsy

Trudne relacje właścicieli mieszkań i najemców. Kilka prostych zasad współpracy pozwala uniknąć sporów

2016-11-04  |  06:35

Wśród najczęstszych powodów sporów między właścicielami mieszkań a najemcami są płatności za naprawę usterek, obecność zwierząt domowych czy zbytnia ingerencja w aranżację mieszkania. Da się ich uniknąć, ustalając już na wstępnym etapie, zasady współpracy, które zostaną zawarte w umowie oraz przygotowując protokół zdawczo-odbiorczy. Przede wszystkim jednak relacjom na linii najemca – właściciel powinno towarzyszyć większe zaufanie i otwarta komunikacja – podkreśla Sławek Muturi, ekspert rynku najmu.

Dzisiaj jest tak, że język, którym się posługujemy do opisywania relacji na linii najemca-właściciel to jest język histerii. Właściciele o najemcach myślą, że nie płacą, zadłużają i niszczą mieszkanie, hałasują i są uciążliwi dla sąsiadów, Z kolei najemcy o właścicielach też nie mają najlepszego zdania. Mówią, że to bezduszni kapitaliści, dla których liczy się tylko kasa, którzy obiecują remont i o tym zapominają – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Sławek Muturi, założyciel Grupy Mzuri i autor książki „Poradnik dla najemczyń i najemców. Jak zapewnić sobie bezproblemowy najem. 100+ pytań i odpowiedzi”.

Praktyka jednak pokazuje, że jest to mylne wyobrażenie. Pod opieką firmy jest ponad 2,2 tys. mieszkań i – jak zapewnia Muturi – 99 proc. najemców to uczciwi ludzie, którzy nie szukają zwady z właścicielem mieszkania. Podobnie sprawa ma się z właścicielami lokali.

– Mimo że obie strony są uczciwe, czasami dochodzi do nieporozumień, a nawet do konfliktów, ale w naszej ocenie nie wynika to wcale ze złej woli jednej czy drugiej strony, jak to się powszechnie uważa – podkreśla Muturi.

Do nieporozumień dochodzi m.in. dlatego, że ani najemcy, ani właściciele do końca nie rozumieją procesu najmu, który jest pewnym łańcuchem powiązanych ze sobą zdarzeń.

Jakieś zaniechanie na wstępnym etapie może później skutkować problemami. To nie jest tak, że te problemy pojawiają się z nieba – wskazuje Muturi.

Kluczowym elementem jest umowa, która określa prawa i obowiązki stron, reguluje wzajemne oczekiwania i ustala płaszczyznę relacji. Dziś często ogranicza się to do ustnego porozumienia lub krótkiego dokumentu, zawierającego tylko ogólne, obligatoryjne kwestie. Chodzi jednak o to, by w umowie, najlepiej w formie pisemnej, zawrzeć jak najwięcej szczegółów. Zdaniem eksperta dobra umowa powinna przewidywać sposoby rozstrzygania potencjalnych problemów.

Wielu nieporozumień można też uniknąć dzięki szczegółowemu protokołowi zdawczo-odbiorczemu, który jest ważnym elementem umowy najmu. Dokładnie opisany stan mieszkania pozwoli bezproblemowo rozliczyć się po zakończeniu najmu,

Dzisiaj w głowach mamy zakorzenione opinie, że ta druga strona może nas oszukać, więc podchodzimy do najmu z takim nastawieniem, że albo on mnie oszuka, albo może lepiej ja oszukam jego. Na tak zabagnionym gruncie trudno jest zbudować normalną, biznesową relację, jaką jest najem. Ta relacja powinna być oparta na zaufaniu, na wzajemnym poszanowaniu i na otwartej komunikacji, a tego często brakuje, i to też jest powodem wielu problemów – podkreśla Sławek Muturi.

Jednym z potencjalnych punktów spornych może być kwestia płatności za usterki. Muturi radzi, by ustalić, czy po stronie właściciela mieszkania są zarówno większe remonty, jak i naprawa mniejszych awarii. Najemca powinien także zobowiązać się do informowania właściciela na bieżąco o pojawiających się problemach.

Inną sprawą, która może wywołać konflikt jest zbytnia ingerencja najemcy we wnętrze mieszkania. Najemcy powinni ograniczać się jedynie do takich zmian, które nie utrudnią przywrócenia stanu sprzed przeprowadzki. Na poważniejsze prace remontowe powinien wyrazić zgodę właściciel.

Spór potrafi też wywołać kaucja. Najemca powinien dostać pełną kwotę kaucji, jeśli nie doszło do szkód z jego winy, które nie zostałyby naprawione, a także jeśli mieszkanie nie jest na tyle brudne, że wymaga wynajęcia ekipy sprzątającej. Normalną rzeczą są np. wyblakłe ściany z lekkimi przebarwieniami, ale do potrącenia z kaucji kwalifikuje się już np. plama z wina czy ślady butów na ścianach. Częstym problemem jest przekonanie najemcy, że kaucja może zostać wykorzystana na poczet opłaty ostatniego czynszu, tymczasem właściciel powinien trzymać kaucję w pełnej kwocie do końca trwania umowy i zwrócić ją do 30 dni po zdaniu mieszkania.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii

T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.

Problemy społeczne

W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym

 Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.

Konsument

Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.