Newsy

KNF chce uregulować sprzedaż polis w bankach. Zbyt silne regulacje mogłyby ograniczyć dostęp do tego typu ubezpieczeń

2014-05-15  |  06:55

KNF zapowiada, że Rekomendacja U, która będzie regulować sprzedaż ubezpieczeń przez banki, ma być gotowa do końca czerwca. Prace nadzorcy z uwagą śledzi branża ubezpieczeniowa, ponieważ rekomendacje będą dotyczyć również sprzedaży polis przez agentów czy brokerów. Kanał bankowy jest o tyle ważny, że ma istotny udział w sprzedaży niektórych rodzajów ubezpieczeń, która w dodatku jest mocno powiązana ze sprzedażą kredytów i innych produktów bankowych. Dlatego zbyt restrykcyjne rekomendacje mogą sprawić, że dostęp do nich będzie mniejszy.

Bancassurance, czyli sprzedaż polis z produktami bankowymi, to bardzo istotna część rynku ubezpieczeń na życie i rynku ubezpieczeń osobowych – przekracza 50 proc. W związku z tym wszystkie działania regulacyjne powinny mieć na względzie rozwój tego rynku, a nie jego likwidację – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jan Rościszewski, prezes Cardif Polska.

Według Rościszewskiego rozwój rynku bancassurance, czyli sprzedaży ubezpieczeń razem z produktami bankowymi, np. z kredytami, przyczynił się nie tylko do zwiększenia dostępności tych produktów, lecz także do wzrostu liczby osób objętych ubezpieczeniem.

Ten kanał dystrybucji dał ogromne możliwości dostępu do ubezpieczeń ludziom, którzy dotychczas ubezpieczeni nie byli. Sam fenomen tego, że tyle milionów ludzi mogło uzyskać realne świadczenia ubezpieczeniowe i dostęp do kredytu, myślę, że w wystarczający sposób tłumaczy funkcjonowanie i istnienie rynku bancassurance w Polsce – ocenia prezes Cardif Polska.

Zdaniem części ekspertów stwierdzone przez KNF nieprawidłowości mogły prowadzić w niektórych przypadkach do sytuacji, że klient – wbrew swojemu przekonaniu – de facto nie posiadał ochrony z tytułu ubezpieczenia. To dlatego, że część banków łączy rolę ubezpieczyciela i pośrednika ubezpieczeniowego, co może prowadzić do konfliktu interesów. Polega on na tym, że bank, reprezentując kredytobiorców (jako ubezpieczający jest stroną umowy o świadczenie usługi ubezpieczeniowej), nie ma motywacji do dbania o ich interesy, ponieważ pobiera prowizję od firm ubezpieczeniowych. Te z kolei mogą płacić w zależności od szkodowości sprzedawanych przez bank ubezpieczeń, przez co bankom nie zależy na dochodzeniu roszczeń z tytułu ubezpieczeń.

Ponadto powszechną praktyką według KNF był utrudniony dostęp do treści umowy ubezpieczenia. Kolejną podnoszoną przez nadzór kwestią jest to, że banki często narzucały kredytobiorcy wybór określonego ubezpieczyciela i produktu, niekiedy warunkując tym decyzję o przyznaniu kredytu. Komisja krytykowała również wysokość prowizji w bancassurance.

Prezes Cardif uważa jednak, że nie daje to podstaw do tego, by sprzedaż ubezpieczeń przez banki i inne podmioty została ograniczona w wyniku zewnętrznej regulacji, jak miało to miejsce w Wielkiej Brytanii i Holandii.

Mamy bardzo różne systemy pozwalające rozwiązać ten problem. Są propozycje ekstremalne z punktu widzenia ubezpieczyciela, jak w przypadku rynku brytyjskiego czy holenderskiego. Ale mamy też bardzo ciekawe propozycje na rynku niemieckim czy francuskim, gdzie te ubezpieczenia są istotną częścią rynku lokalnego. I tam regulator raczej nie myśli o tym, żeby tę dziedzinę ubezpieczeń zlikwidować, tak jak to się stało w Anglii czy w Holandii, ale żeby wprowadzić takie prokonsumenckie zasady funkcjonowania, które pozwolą z jednej strony na ucywilizowanie tego rynku, a z drugiej strony na jego sensowny rozwój. Myślę, że dokładnie w tym kierunku powinny iść rekomendacje – uważa Jan Rościszewski. 

Przewodniczący KNF Andrzej Jakubiak mówił wcześniej agencji informacyjnej Newseria Biznes, że rynkowa samoregulacja jest bardzo istotna, a KNF chce wkraczać tylko tam, gdzie regulacja zewnętrzna jest niezbędna. W toku prac nad Rekomendacją U dotyczącą bancassurance nadzorca nie deklarował, że jego celem jest likwidacja lub marginalizacja tego kanału sprzedaży ubezpieczeń.

Środowisko ubezpieczeniowe nad tym pracuje i współpracuje z KNF-em. I mam nadzieję, że ostateczna rekomendacja będzie dobra i dla rynku, i dla klienta, nie ograniczy mu dostępu do świadczeń ubezpieczeniowych i usług bankowych – mówi Rościszewski.

Ta ostatnia możliwość związana jest z faktem, że sprzedaż ubezpieczeń wraz z kredytami ułatwia bankom szacowanie ryzyka kredytowego poprzez scoring. Teoretycznie brak możliwości zastąpienia ubezpieczenia przez inne formy zabezpieczenia (np. w postaci aktywów) może ograniczyć dostęp do kredytu dla osób, które mają wyższą charakterystykę ryzyka.

Mamy nadzieję, że to nie wepchnie istotnej części rynku polskiego do szarej strefy. Ubezpieczenia powiązane z produktami bankowymi pozwalały na to, aby klienci mieli do tych produktów powszechny dostęp, a scoring bankowy funkcjonował w sposób prawidłowy – tłumaczy prezes Cardif Polska.

Oferowane przez banki ubezpieczenia można podzielić na typowe produkty ochronne oraz inwestycyjne. Zdaniem Rościszewskiego, nadzorca dopatrzył się nieprawidłowości w bancassurance głównie w zakresie sprzedaży produktów inwestycyjnych. Komisja stwierdziła m.in., że oferowane produkty inwestycyjne nie były dopasowane do preferencji oraz charakterystyki klientów, a banki nie przekazywały rzetelnych informacji na temat ryzyka inwestycyjnego.

Rynek się zgadza, że niektóre produkty powinny zostać w sposób sensowny uregulowane. Kwestia jest tylko taka, żeby nie wylać dziecka z kąpielą, i żeby była powszechność dostępu do ubezpieczeń ochronnych, które będą sprzedawane wraz z produktami bankowymi – uważa Jan Rościszewski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Biznes apeluje o wdrożenie pakietu Omnibus. Chodzi o zmniejszenie obowiązków związanych z ESG

Europejski biznes zaapelował do instytucji unijnych o szybkie przyjęcie pierwszego tzw. pakietu Omnibus. To zestaw propozycji KE, który ma uprościć obowiązki firm związane z dyrektywą CSRD dotyczącą m.in. oceny wpływu działalności na środowisko. Eksperci podkreślają jednak, że fakt, iż będzie więcej czasu na wdrożenie wymogów czy że mniej firm będzie objętych regulacjami, nie oznacza, że biznes może zaprzestać przygotowań.

Problemy społeczne

Unia Europejska chce wzmocnić prawa kobiet. Zapowiadane działania będą dotyczyć m.in. równości w zatrudnieniu czy zwalczania przemocy

Jedna na trzy kobiety w Unii Europejskiej doświadcza przemocy fizycznej lub seksualnej. Mniej kobiet niż mężczyzn pracuje zawodowo, mniej pełni też rolę kierowniczą, za to więcej pracuje na gorzej płatnych stanowiskach. Panie zarabiają też średnio o 12 proc. mniej niż mężczyźni – wynika z danych Komisji Europejskiej. Opracowana mapa drogowa na rzecz praw kobiet ma pomóc wyrównywać szanse na rynku pracy i w dostępie do edukacji, ale też walczyć z przemocą wobec kobiet – zarówno fizyczną, jak i ekonomiczną.

Edukacja

W cyfrowym świecie spada umiejętność koncentracji. Uważność można ćwiczyć od najmłodszych lat

Poziom koncentracji młodzieży funkcjonującej w trybie multiscreeningu spada poniżej poziomu umożliwiającego efektywną naukę – wskazują eksperci NASK. Cyfrowe bodźce sprawiają, że mniejsza jest też zdolność do głębokiego przetwarzania informacji. By poradzić sobie z wyzwaniami, jakie wiążą się z rozwojem cyfrowym, kluczowe jest rozwijanie umiejętności społecznych od najmłodszych lat, m.in. uważności. Fundacja Orange w ramach programu MegaMisja chce budować takie kompetencje u przedszkolaków i młodszych uczniów.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.