Mówi: | Bernhard Matussek |
Funkcja: | dyrektor zarządzający |
Firma: | Kienbaum Polska |
Niemcy chcą wprowadzić płacę minimalną. Ma ona wynieść 8,5 euro/h
Propozycja wprowadzenia w Niemczech płacy minimalnej na poziomie 8,5 euro za godzinę może być bardziej zabiegiem politycznym niż gospodarczym. Na razie inicjatywa będzie mieć wpływ na kilka zawodów na terenie byłego NRD. Pracowników sezonowych, młodocianych czy stażystów regulacja nie będzie dotyczyć, o ile ustawa przejdzie w obecnym kształcie.
– To jest kwota bardzo bliska tej, która na rynku już odbierana jest jako płaca minimalna. Wiele dużych sieci, jak Burger King czy McDonald's jest dzisiaj na poziomie płacy minimalnej. 7,5–7,7 euro to niemal tyle samo, co wysokość wprowadzanej płacy minimalnej. Regulacja nie będzie mieć więc dużego wpływu na rozmieszczenie sił w Niemczech – twierdzi Bernhard Matussek, dyrektor zarządzający Kienbaum Polska.
Zgodnie z ustawą, nad którą trwają prace, wprowadzenie płacy minimalnej od 2015 roku nie obejmie między innymi młodocianych, pracowników sezonowych, stażystów i taksówkarzy. Ominie także osoby, które przed podjęciem nowego zatrudnienia były dotknięte długotrwałym bezrobociem. Wszystkie te grupy na regulacji nie skorzystają. Poza jej działaniem znajdą się więc szczególnie imigranci, również z Polski, którzy przyjeżdżają do Niemiec do prowadzenia taksówek lub pomocy przy zbiorach. Sezonowe prace w rolnictwie podejmuje w Niemczech co roku nawet do 300 tysięcy osób, wśród nich wielu Polaków. Minimalna płaca będzie obowiązywać bez wyjątku od początku 2017 roku.
Bernhard Matussek zauważa, że Niemcy borykają się z problemem imigrantów z innych krajów Unii, szczególnie z Rumunii czy Bułgarii, którzy często zasilają szeregi bezrobotnych, bo nie mają odpowiedniego wykształcenia. W Niemczech brakuje natomiast wysoko wykwalifikowanych pracowników.
– Z drugiej strony wiem, że absolwenci szkół wyższych, również Polacy, jeśli szukają pracy w Niemczech i znają język niemiecki, to bardzo szybko i bez problemu dostają się na rynek pracy. Otrzymują adekwatne do wykształcenia stanowiska pracy wraz z uposażeniem porównywalnym z poziomem rynkowym – dodaje.
Nowe regulacje wejdą w życie od 2015 roku. Niemcy będą 22. państwem członkowskim Unii Europejskiej, które wprowadza płacę minimalną. Jak wynika z raportu Instytutu Badań Gospodarczych i Społecznych (WSI) Fundacji im. Hansa-Böcklera, najwyższe minimalne wynagrodzenie otrzymują pracownicy zatrudnieni w państwach Beneluksu i we Francji. Najwięcej w Luksemburgu, następnie we Francji, w Belgii i Holandii. Polska znajduje się na 13. miejscu wśród 21 państw. Za tydzień Szwajcarzy zadecydują w referendum, czy chcą podniesienia płacy minimalnej do 22 franków (ok. 75 zł) za godzinę. Jeśli powiedzą „tak”, to oni wskoczą na czoło rankingu. Z kolei najniższe minimum płacowe obowiązuje w Bułgarii i Rumunii. Odpowiednio jest to 45 proc. i 49 proc. polskiego najniższego wynagrodzenia, które od 1 stycznia 2014 roku wynosi 1 680 zł brutto.
Płaca minimalna była głównym hasłem wyborczym Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD), tworzącej wraz z partiami chadeckimi CDU i CSU od grudnia 2013 roku koalicyjny rząd Angeli Merkel.
Czytaj także
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-12-09: Firmy nie znają korzyści z wdrażania zrównoważonego rozwoju. Swój ślad węglowy mierzy tylko co piąta firma
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.