Newsy

Ministerstwo Zdrowia: możliwość leczenia za granicą to zagrożenie dla budżetu polskiej służby zdrowia

2013-05-16  |  06:45

Wejście w życie unijnej dyrektywy umożliwiającej leczenie w innych krajach EU może wywołać wypływ polskich pacjentów za granicę, co oznacza również wypływ pieniędzy na świadczone za granicą usługi medyczne. Brak ograniczeń w tym zakresie mógłby wywołać turbulencje w polskiej służbie zdrowia i uszczuplić i tak niewystarczający budżet NFZ – uważa wiceminister resortu zdrowia Sławomir Neumann. W Ministerstwie Zdrowia trwają prace nad ustawą, która wdroży unijne przepisy. Jak podkreśla wiceminister, z jednej strony ułatwi pacjentom z zagranicy korzystanie z usług polskich placówek, z drugiej strony – zadba, by nie zaszkodziło to polskim pacjentom, których nie stać na leczenie za granicą.

Unijna dyrektywa o transgranicznych usługach medycznych ma wejść w życie w październiku tego roku. Ministerstwo Zdrowia od kilku miesięcy pracuje nad założeniami ustawy, która wdroży te przepisy do polskiego prawa. Projekt m.in. zobowiązuje NFZ do prowadzenia punktów informacyjnych dla pacjentów, którzy chcieliby leczyć się w Polsce. Przepisy ograniczają też refundację leczenia za granicą dla polskich pacjentów.

 – Wyjeżdżając za granicę na leczenie wykładamy najpierw tam pieniądze, potem przyjeżdżamy do Polski i tutaj dopiero występujemy o zwrot i to tylko w kwocie, która jest refundowana w Polsce, czyli nie po cenie, którą świadczeniodawca będzie chciał od nas uzyskać – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria wiceminister zdrowia Sławomir Neumann.

Taki mechanizm ma zapobiec problemom po stronie Narodowego Ffunduszu Zdrowia, który ma ograniczony budżet.

 – Zagrożeniem dla płatnika jest wypływ polskich pacjentów za granicę, gdzie mogliby dostać świadczenia i wtedy te płatności poszłyby za granicę, zabierając z systemu wewnętrznego jakąś kwotę środków, całkiem pewnie niemałą – mówi Neumann.

Wśród propozycji Ministerstwa Zdrowia jest między innymi obowiązek uzyskania skierowania od lekarza rodzinnego przed rozpoczęciem leczenia za granicą. NFZ nie będzie też zwracał kosztu kupna za granicą tych leków, które w Polsce podawane są w warunkach szpitalnych. Ma to zapobiec refundacji leków onkologicznych czy stosowanych w leczeniu stwardnienia rozsianego, które w Polsce nie są refundowane.

 – Jeżeli będzie tak, że pacjent polski będzie się chciał leczyć za granicą, a nie wszyscy pojadą za granicę się leczyć, to uderzy to tak naprawdę w tych najsłabszych, którzy nie mają środków, żeby tam wyłożyć pieniądze. Bo tak się skończy to, że zabierzemy środki z Polski i będziemy ich jeszcze mniej mieli tutaj. Na to stać Niemcy, które mają nadwyżki w kasach chorych i mogą sobie pozwolić na korzystanie z różnego rodzaju świadczeniodawców, z różnych krajów i mogą płacić nie tylko u siebie, ale płacić także w takich krajach jak Polska – podkreśla Neumann.

Wiceminister dodaje również, że usługi medyczne są dziedziną, której nie da się regulować tylko prawem popytu i sprzedaży.

 – Nie ma nigdzie wolnego rynku w ochronie zdrowia i kiedy mamy płatnika publicznego, on zbiera daninę publiczną i ją w jakiś sposób dystrybuuje, więc ten rynek zawsze ma skażenie „administracyjnej ręki”, i tak pozostanie. Nie ma kraju, który by miał zupełnie wolny rynek w ochronie zdrowia – mówi Neumann.

Zapewnia jednocześnie, że nowa ustawa stworzy polskim szpitalom możliwości korzystania z zalet tej ustawy, czyli możliwości leczenia większej liczby pacjentów z zagranicy. Polska ma czas na wdrożenie przepisów do 25 października.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

ePłatności z wykorzystaniem portfeli cyfrowych będą już wkrótce dostępne w mObywatelu. Do pilotażu usługi dołączy więcej urzędów

Ponad 50 gmin korzystających z ePłatności w mObywatelu i 82 tys. zrealizowanych transakcji – to dotychczasowy efekt pilotażu tej usługi prowadzonego od ubiegłego roku. Mieszkańcy uczestniczących w nim gmin mogą przez aplikację i portal płacić m.in. podatek od nieruchomości czy podatek rolny albo uiszczać opłaty za śmieci. Do opcji opłacania zobowiązań administracyjnych wkrótce dojdą także płatności z inicjatywy użytkownika, czyli np. opłaty skarbowe ponoszone przy okazji załatwiania różnych spraw urzędowych. Trwają także prace nad wdrożeniem kolejnych metod płatności – do BLIK-a właśnie dołączyły karty płatnicze, a następne będą cyfrowe portfele, czyli Google Pay i Apple Pay.

Ochrona środowiska

Kosmiczne śmieci są coraz większym problemem. Ich obecność na orbicie generuje znaczne koszty

Liczba kosmicznych odpadów stale rośnie. Ich źródłem są obiekty, które zostały wysłane w kosmos, zakończyły misję lub uległy rozpadowi. Krążące w przestrzeni kosmicznej fragmenty tych obiektów stwarzają ryzyko kolizji z tymi, które są obecnie eksploatowane. Unikanie takich zdarzeń wiąże się z koniecznością ponoszenia wydatków na monitoring zagrożeń czy zwiększeniem zużycia paliwa poprzez obieranie niekolizyjnych kursów. Jednym ze sposobów na zmniejszenie tego problemu jest wydłużenie eksploatacji obiektów poprzez ich tankowanie na orbicie. Polacy pracują nad taką technologią.

Ochrona środowiska

Beton z alg czy szkło fotowoltaiczne. Ekologiczne innowacje zmieniają sektor budowlany

Sektor budynków i budownictwa jest największym emitentem gazów cieplarnianych, odpowiadając za 37 proc. globalnych emisji – wynika z danych ONZ. Tradycyjne materiały budowlane, takie jak beton czy cegły, są stopniowo udoskonalane, aby jak najlepiej odpowiadać na wyzwania środowiskowe. – Większość producentów, szczególnie tych dużych, skupia się na tym, aby obniżać koszty ekologiczne produkcji materiałów, tak żeby konsumenci otrzymywali produkt bardziej zrównoważony – ocenia Tomasz Bojęć, partner zarządzający w ThinkCo. Z drugiej strony na rynek wchodzą innowacje, które stosowane w większej skali będą stopniowo zazieleniać budownictwo.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.