Mówi: | Andrzej Ogonowski |
Firma: | SMSAPI.pl |
Niesłyszący w Polsce mają problem z wzywaniem pomocy. Brakuje jednolitego alarmowego numeru telefonu
Z roku na rok coraz więcej ludzi przyznaje się do problemów ze słuchem. Według informacji GUS dotyczy to niemal 850 tys. ludzi. Problem pojawia się w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia. Zamiast jednego, scentralizowanego numeru w całej Polsce działa kilkanaście numerów alarmowych dla osób niesłyszących. W sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia niesłyszący może wezwać także pomoc przez alarmowy SMS.
– W Polsce numerów alarmowych dla osób głuchoniemych jest kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt, ponieważ każde województwo ma swój numer, czasem nawet powiat. Co więcej, to nie są numery takie jak 112, tylko różne numery na policję, na straż pożarną oraz na pogotowie – mówi agencji Newseria Biznes Andrzej Ogonowski z SMSAPI.pl. – To stwarza problem, chociażby ze względu na zbliżające się podróże wakacyjne, osoby podróżujące po kraju mogą nie wiedzieć, na jaki numer ewentualnie zgłosić wypadek bądź poprosić o pomoc.
Niesłyszący wystąpili do Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji o utworzenie jednego, zintegrowanego systemu powiadamiania służb dla osób niesłyszących. Poza obsługą SMS-ów miałby on także oferować pomoc wideotłumacza. Pomysł ten jednak odrzucono ze względu na koszty. W piśmie przesłanym do Polskiego Związku Głuchych we wrześniu 2014 roku resort poinformował, że ustawa o systemie zawiadamiania ratunkowego przewiduje udostępnienie SMS-owego zgłaszania zdarzeń na 112 na 2015 roku. Na razie jednak nie ma informacji o planach wznowienia projektu.
Andrzej Ogonowski podkreśla, że technicznie nie ma przeszkód, by taki jednolity system wprowadzić. Dodaje, że komunikacja SMS-owa to skuteczna metoda porozumiewania się, która jest już wykorzystywana przez jednostki administracyjne w kontakcie z obywatelami. Mechanizm może działać również w drugą stronę na linii człowiek–instytucja i tego typu dwukierunkowa komunikacja jest już powszechnie stosowana. W taki sposób mógłby właśnie funkcjonować ogólnopolski zunifikowany numer ratunkowy dla osób z problemami słuchu.
Brak koordynacji numerów alarmowych to jednak nie jest jedyny problem. Niesłyszący mają czasem problem z samą komunikacją, ponieważ języka polskiego jest ich drugim językiem. Jak wykazał raport Najwyższej Izby Kontroli, dla prawie 50 tys. z nich język migowy jest językiem podstawowym i w pełni zrozumiałym. Większość ma problemy z pełnym zrozumieniem języka pisanego.
– Wiadomości SMS mogą przybierać formę piktogramów, tak już się dzieje w województwie warmińsko-mazurskim. Najprostszym rozwiązaniem problemu komunikacyjnego dla osób głuchoniemych byłoby jednak stworzenie szablonów zatytułowanych np. POŻAR. W treści SMS-a wystarczyłoby wprowadzić miejsce zamieszkania – mówi Ogonowski.
Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Olsztynie udostępnia bramkę SMS i specjalną aplikację mobilną z obrazkiem odpowiadającym kategorii zdarzenia: np. wypadek, pożar, włamanie. Warunkiem korzystania z tego rozwiązania jest jednak wcześniejsza rejestracja.
– Wszystkie numery osób głuchoniemych powinny być i to już się dzisiaj dzieje. W ten sposób unikamy nieporozumień i pewnej formy żartów czy też niepotrzebnych zgłoszeń – wyjaśnia przedstawiciel SMSAPI.pl.
Eksperci podkreślają, że ważna jest także edukacja odbiorców takich SMS-ów alarmowych. Pomyłki i błędy w pisowni, wynikające ze słabej znajomości języka polskiego, mogą być bowiem odebrane jako żart.
– Zdarza się sytuacja, w której dane zgłoszenie należy wyjaśnić, dopytać o szczegóły i wtedy SMS nie jest wystarczający. Dlatego jest też pomysł, aby uruchomić wideotłumacza z językiem migowym. Czyli jedna osoba, która w trakcie połączenia wideo mogłaby przetłumaczyć np. służbie medycznej to, co się dzieje u osoby zgłaszającej – mówi Andrzej Ogonowski.
Czytaj także
- 2025-02-24: Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów
- 2025-03-13: Co trzeci wypadek na kolei powoduje kierowca samochodu. Wciąż za mało skrzyżowań bezkolizyjnych
- 2025-01-28: Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
- 2025-03-10: Wypadki pod wpływem alkoholu częściej powodują młodzi kierowcy. Sytuację poprawiają kontrole prędkości oraz stanu trzeźwości kierujących
- 2025-02-12: Blokady alkoholowe w samochodach mogą pomóc w walce z problemem pijanych kierowców. Co roku w Polsce doprowadzają do śmierci 150–200 osób
- 2025-01-29: Karolina Pilarczyk: To jest karygodne, że ktoś ma kilkukrotnie zabrane prawo jazdy, a dalej pijany wsiada za kierownicę. Taka osoba powinna iść do więzienia
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
- 2024-09-10: Rośnie ryzyko wzrostu skali bezdomności wśród uchodźców z Ukrainy. W najtrudniejszej sytuacji są osoby z niepełnosprawnościami czy Romowie
- 2024-09-25: Trwają prace nad strategią migracyjną Polski na lata 2025–2030. Eksperci apelują o duży nacisk na mieszkalnictwo
- 2024-07-29: Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczą techniki zabiegowe ratujące życie pacjentów. W centrum szkoleniowym odwzorowywane są najcięższe przypadki
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.